Dying Light The Beast - Zemsta jest moja: parking, Florence, kopalnia soli, obiekt beta
Zemsta jest moja - Dying Light The Beast.
Po dotarciu na parking zacznij wspinaczkę po skałach oraz wystających krawędziach.





Droga jest długa, ale dość prosta - musisz przesuwać się po białej krawędzi niemalże cały czas w lewo i skakać pomiędzy kolejnymi.

Gdy dotrzesz do gałęzi, przeskocz na skałkę, potem do góry i w prawo. Dotrzesz do jeziora, gdzie przejdziesz z prawej do lewej. Tak samo sytuacja wygląda nad kolejnymi przepaściami.

Kieruj się w lewo, potem w prawo, aby dostać się coraz wyżej. W końcu znajdziesz szeryfkę, z którą pomówisz, a potem ruszysz do samej kopalni soli. Wybij wrogów lub przejdź obok nich, a potem rusz do wejścia.

Tam idź korytarzami przed siebie. Spotkasz najpierw trzech żołnierzy, których możesz łatwo wybić po cichu, bo i tak zaraz się rozdzielą.

Potem znajdziesz kolejnych ludzi Barona. Wskocz do wody i odbij w prawo. Wyjdź po drabinie do góry, wybij zombie i wskocz na krawędzie po lewej.

Kieruj się do wyższych podestów. Tam znajdziesz mini bossa, którego łatwo wybijesz, jeśli użyjesz butli z gazem. Potem przesuń drewniany element.

Przy dwóch generatorach wskocz na krawędzie przy skale. Potem zabij dwóch żołnierzy i przejdź do miejsca, w którym ma znajdować się obiekt beta.

Najpierw zabij żołnierzy - możesz używać broni palnej, bo większość wrogów także ją posiada. Kolejnym krokiem jest otwarcie drzwi do kontenera.

Z niego wyskoczy, w trakcie sceny, inny przemieniec. Kyle natomiast będzie musiał wdrapać się przez szyb na górze kontenera i potem skakać po krawędziach.

Zmierzaj ku wyjściu z kopalni. Na końcu znajdziesz sprinterów. Biegnij szybko przed siebie, potem odbij w prawo, a na końcu w lewo, a wyjdziesz na powierzchnię.

Teraz po zdradzie Florence musisz ruszyć na spotkanie do ratusza.