The Game Awards. Zapowiedzi, zwiastuny, rozgrywka, wszystko! Podsumowanie, wrażenia i ankieta

Gry

3734V

The Game Awards. Zapowiedzi, zwiastuny, rozgrywka, wszystko! Podsumowanie, wrażenia i ankieta

Wojciech Gruszczyk | 07.12.2018, 06:10

To była bardzo intensywna noc. The Game Awards 2018 właśnie zostało zakończone, a w tym miejscu znajdziecie nasze wrażenia z imprezy oraz odnośniki do wszystkich materiałów. To typowe podsumowanie treści, w którym zapraszamy naszą społeczność na wyrażenie swojej opinii o ceremonii. To jak, Geoff Keighley nie zawiódł?

Dalsza część tekstu pod wideo

Wojtek: The Game Awards przyniosło kilka grubych zapowiedzi. Najbardziej cieszy mnie Mortal Kombat 11 i Crash Team Racing Nitro Fueled, ale na pewno zagram jeszcze w Marvel Ultimate Alliance 3: The Black Order, czy też Dragon Age 4. Szkoda, że ta druga produkcja trafi już pewnie na kolejną generację. Wydarzenie było... Długie. W pewnym momencie męczące, jednak trzeba uszanować organizatora, bo ponownie zapewnił nam noc pełną wrażeń. Czy God of War zasłużył na GOTY? Jak najbardziej! Ale jestem pewien, że przynajmniej 2-3 gry mogłyby walczyć o ten tytuł. 2018 rok jest przeładowany hitami i... Nam pozostaje tylko grać i cieszyć się tymi historiami. 4.5/5.

Igor: Po tegorocznej gali The Game Awards spodziewałem się wielu niespodzianek, fantastycznej muzyki i przemówień od deweloperów, które poruszą moje gamerskie serce. Muszę przyznać, że się nie zawiodłem. Najlepszą wiadomością dla mnie jest zapowiedź powrotu Crash Team Racing, na widok którego zacząłem tak drzeć japę ze szczęścia, że moja rodzina pomyślała, że umieram. Naprawdę... Ponadto Mortal Kombat 11, sekcja The Block w Fortnite, Dragon Age 4, ekskluzywne dla Switcha Marvel Ultimate Alliance 3, a nawet pokaz Psychonauts 2. Absolutnie fantastyczny wieczór. Udział orkiestry ponownie był rewelacyjnym pomysłem i zagrane przez nie utwory tylko pobudzały kolejne wielkie emocje. Czy God of War zasłużył na miano GOTY? Absolutnie tak! Dlaczego? Za idealne połączenie przeszłości z przyszłością, za fantastyczny rozwój relacji ojciec-syn, za epicki scenariusz, w którym najlepsze momenty wcale nie były napakowane akcją - kto grał, ten wie. Oceniam imprezę na 5/5!

Grzegorz: Kolejne The Game Awards dobiegło końca. Trzeba przyznać,, że z roku na rok show przygotowane przez Geoff’a Keighley ma rozmach. Obecność samego Hansa Zimmera z orkiestrą, który stworzył nową muzykę dla gali jest najlepszym dowodem. Chociaż całość trwała blisko 4 godziny, ciężko było zasnąć, ponieważ co chwilę coś się działo - te emocje, te wybuchy (polecam zerknąć na występ Casey i Ali Edwards z piosenką do Devil May Cry 5 - Devil Trigger). Najważniejsze jednak były nagrody i zapowiedzi gier, a tutaj większych zaskoczeń nie było( no może prócz tego, że Fortnite nie został najlepszą grą mobilną). Zwiastuny zaprezentowane na The Game Awards to spełnienie mokrych snów. Był Crash Team Racing, Mortal Kombat 11, Dragon Age 4, a nawet nowa gra od Hello Games, która w porównaniu z No Man’s Sky zapowiada się na bardziej intymną produkcję. Żałuję tylko, że nie było niczego, o czym nie wiedzielibyśmy wcześniej a o gali mówiło by się tygodniami. God of War został grą roku i chociaż było to coś, czego wszyscy się spodziewali Cory’emu Barlogowi ponownie puściły emocje, a na wszystko z widowni patrzyła jego żona. Wybór moim zdaniem całkowicie zasłużony, ponieważ Red Dead Redemption 2 chociaż jest produkcją wybitną nie jest bez wad, o czym co rusz można usłyszeć zwłaszcza w kontekście trybu sieciowego. Moja ocena - 4/5