Top 10 cozy games - przed Nowym Rokiem warto się zrelaksować
Są odprężające i angażujące, choć nie wymagają małpiej zręczności. Cozy games, czyli gry przytulne, pozwalające zastąpić akcję rekreacją, są bardziej konwencją niż ścisłym gatunkiem, ich początki sięgają aż 1985 roku, gdy firma Activision opracowała Little Computer People. Rozkwit gier relaksacyjnych nastąpił w 2020 roku, gdy ludzie poszukiwali odstresowującego doświadczenia, w czym sukces osiągnęło japońskie Nintendo za sprawą gry Animal Crossing: New Horizons, która stała się najszybciej sprzedającym tytułem z katalogu konsoli Switch. Popularność relaksujących, często mniejszych produkcji wciąż pnie się ku górze.
Cozy games stanowią również opozycję w stosunku do zarzutów dot. negatywnego wpływu naszego medium na młodsze umysły. Okazuje się, że istnieją gry inne niż te nakierowane na intensywność, szybkość i wyzwanie. Współczesny rynek kipi od tytułów stawiających na obfitość, delikatność i w pewnych aspektach, uczuciowość, które łączą się w kojącą, nieskrępowaną rozgrywkę, nie obłożoną limitami zasobów, prostą do nauczenia się i uzależniająco przyjemną w odbiorze. Wyobrażacie sobie rozgrywkę w mocny tytuł będąc przeziębionymi?
Tutaj z pomocą przychodzą właśnie gry relaksacyjne, a to tylko jedno z ich zastosowań, mogę one stanowić formę również formę terapii. Zbliża się Nowy Rok, czas postanowień i podsumowań, więc warto na kilka chwili opuścić życiową gardę i oddać się spokojnej, odprężającej narracji. Wbrew pozorom, cozy games nie są odgórnie tytułami łatwymi, co jest często błędnie interpretowane. Deweloper mierzy się z zadaniem projektowania i scalenia mechanik, by te nie okazały się stresujące dla gracza, a oferowały głęboką interaktywność i immersję, bez zanurzenia odbiorcy w świat gry przekaz ten nie zadziała, a przyjazna estetyka oprawy to jedynie składowa całego sukcesu. Otwieram więc listę dziesięciu gier relaksacyjnych, które być może, zdołają Was ukoić przed 2026 rokiem.
Wanderstop
Gdy Dave Wreden w 2018 roku przystąpił do prac nad Wanderstop, gry relaksacyjne nie zyskiwały jeszcze współczesnej popularności. Wpadł na pomysł kreacji iście terapeutycznego doświadczenia, historii o wypaleniu i próbie odnalezienia ukojenia w czymś zgoła odmiennym. Twórcy napisali scenariusz o wojowniczce imieniem Alta, która stoczyła liczne porażki w ciężkich bitwach, bohaterka czuła się pokonana i wypalona życiem. Pewnego razu zgubiła się w magicznym lesie i trafiła na herbaciarnię. W tym miejscu stery przejmuje gracz zbierając liście herbaty i pomagając właścicielowi w w ich parzeniu. W grze nie ma codziennych wyzwań, nie ma żadnych ograniczeń. Pod fasadą gry relaksacyjnej skrywa się opowieść o skruszeniu, wypaleniu i próbie autoterapii. Wreden chciał stworzyć historię postaci, która, w pewnym sensie, jest świadoma, że wrzucono ją nie do tej gry, co trzeba. Zazwyczaj w cozy games pojawiają się bohaterowie świetnie pasujący do danego świata. Wanderstop jest inne, przez co cholernie uzależnia odbiorcę i demonstruje, jak czasem trudno się odnaleźć w nowej, całkowicie odmiennej profesji. To gra relaksacyjna z interesującym przesłaniem.
Winter Burrow
Moje osobiste zaskoczenie tego roku. Studio Pine Creek dowiozło arcyciekawą historię o przetrwaniu w trudach zimy, gdy zostajemy zdani na siebie, a jedyne, czego pragniemy, to szybkiego powrotu przed ciepły kominek. W roli głównej występuje antropomorficzna myszka, która wyruszyła wraz z rodzicami do teoretycznie, lepszego świata. Szybko okazało się, że w kopalniach chodziło o maksymalny wyzysk, co rodzice naszego podopiecznego przypłacili zdrowiem. Myszka wraca do rodzinnego domu, w starym pniu drzewa i rozpoczyna życie w samotności i dziczy. W grze trudno się nie zakochać dzięki przepięknej, ręcznie malowanej oprawie, prostemu, acz wymagającemu logicznego myślenia craftingowi. Musimy zacząć od absolutnych podstaw jak ciepły ubiór i żywność, by dłużej przetrwać na mrozie. Do gry zaimplementowano kilka ciekawych mechanik, do tego czekają nas starcia z przeciwnikami i próby odnalezienia pozostałych członków mysiej rodziny. To produkcja idealna na poświąteczny, zimowy czas.
Spiritfarer
Nicolas Guerin chciał przedstawić historię, dzięki której spojrzymy na utratę bliskich z innej, tej lepszej perspektywy, sam jej doświadczył, co nakłoniło go do rozpoczęcia prac nad tytułem opowiadającym o profesji przewoźnika dusz zmarłych. W grze początkowo miał znaleźć się pociąg, lecz Geurin postawił na łódkę, klasykę tematu w kontekście choćby mitów greckich. Zadaniem protagonistki, Stelli jest dopilnowanie, aby pasażerowie łodzi czuli się zabawiani. Gracz wykonuje dla nich dodatkowe zadania i próbuje zrozumieć ich historię. Jak twierdził twórca, próby zrozumienia oddają również obecne w produkcji krajobrazy, a sama skala gry w fazie koncepcyjnej była większa. Zaszczepiono motywy związane z hodowlą warzyw i roślin, lecz pomniejszono ich skalę, bo za bardzo przypominały inny hit, Stardew Valley.
Dredge
Twórcy z zespołu inspirowali się otwartym światem w stylu The Legend of Zelda: Breath of the Wild i horrorem Lovecrafta. Nie chcieli jednak kreować survival-horroru, a jedynie udekorować narrację mroczną atmosferą. Dredge pozwala wcielić się w rybaka żyjącego z połowu ryb, również tych nie z tego świata. Black Salt Games postanowili umieścić w grze cykl dobowy. Za dnia świat jest kolorowy i przyjazny, by nocą stać się siedliskiem niebezpiecznych stworzeń. Sam wymiar rozgrywki ma jednak relaksacyjny charakter, a łowienie ryb i zdobywanie waluty daje ogrom satysfakcji.
Summer in Mara
The Legend of Zelda: Wind Waker spotyka Harvest Moon. To produkcja skupiona zarówno na uprawie jak i eksploracji. Żeglujemy łódką, uciekamy przed piratami i potworami, zdobywamy ukryte pod powierzchnią wody skarby i zajmujemy się uprawą. Prowadzenie farm stało się integralną częścią w wielu przypadkach gier relaksacyjnych. W miastach nabywamy ziarna niezbędne do rozpoczęcia hodowli a całości dopełnia świetna warstwa muzyczna.
Abzu
Historia o podróży w głębi oceanu, swojego czasu była dostępna za darmo w ramach akcji Play at Home. To opowieść rozłożona na niecałe dwie godziny, lecz swoboda w sterowaniu, wspaniała oprawa graficzna i dźwiękowa pozwalają zapomnieć o bożym świecie. Reżyserem tej produkcji został Matt Lava, w przeszłości odpowiedzialny za świetne Flower oraz Journey. W Abzu znalazło się miejsce dla kilku całkiem pomysłowych zagadek. To tytuł idealny na pojedyncze, wieczorne posiedzenie.
Venba
Kolejna interesująca opowieść ukryta pod względnie prostą strukturą gry kulinarnej. w Venbie sporządzamy przepisy i gotujemy, aby utrzymać w rydzach rodzinną atmosferę, bo właśnie o tym opowiada ta skromna produkcja. W historii migrującej rodzinie z Indii w połowie lat 80. autorzy zachowują narracyjny balans pomiędzy rozgrywką opartą na gotowaniu o zdrowej, rodzinnej relacji.
Mythwrecked
Oparta na greckiej mitologii produkcja opowiada o losach Alex, która rozbija się na wyspie Ambrosia Island i niesie pomoc tutejszym mieszkańcom, by ci poskładali swoją przeszłość. W tej urokliwej produkcji pierwsze skrzypce grają eksploracja i ciekawe zagadki, twórcy ukryli w świecie gry masę zawartości do kolekcjonowania. To pozycja idealna do relaksu, nie wymagająca niemożliwego od szarych komórek.
The Darkside Detective
Spooky Games przygotowało grę o rozwiązywaniu śledztw podlaną pikselową grafiką. W miasteczku Twin Lakes (heh) dzieją się nieciekawe rzeczy, więc do akcji wkracza tytułowy detektyw, by położyć kres fali złych czynów. Grę określiłbym jako cozy criminal, gdzie same złe zdarzenia dzieją się poza ekranem, poza główną narracją, a autorzy skupiają się wyłącznie na postaci bohatera i tropów, jakie posiada. Gra wykłada tę narrację w bardzo łagodnym, przystępnym stylu.
Stardew Valley
Myślisz "cozy game" mówisz "Stardew Valley". Tej produkcji już chyba nikomu nie trzeba przedstawiać a jej wyjątkowość wynika z prostej, choć bardzo kolorowej oprawy i dziesiątek możliwości. Twórca gry, Eric Barone, pracował nad projektem latami, i jak sam przyznał, nie ukończyłby gry bez wsparcia swojej ówczesnej dziewczyny, Amber Hagone, która wierzyła w jego grę do samego końca i często to ona utrzymywała dom, aby Eric mógł wydać dzieło swojego życia. Sukces gry o prowadzeniu żywota na farmie był gigantyczny, a Barone na stałe wpisał się do legend gamedevu. Jeśli szukacie gry relaksacyjnej, to koniecznie zacznijcie od Stardew Valley.
Przeczytaj również
Komentarze (3)
SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych