Death Stranding 2 - Zużycie obuwia, buty, wymiana, rany, sandałowiec
Zużycie obuwia i sandałowiec w Death Stranding 2.
W Death Stranding 2 system obuwia pełni ważną rolę w mechanice eksploracji i przetrwania. Zadbane buty to nie tylko komfort poruszania się, ale także ochrona zdrowia Sama. Zużycie obuwia, konieczność jego wymiany oraz rola roślin takich jak sandałowiec w sytuacjach awaryjnych wprowadzają do gry dodatkową warstwę realizmu i planowania. Oto jak działają te systemy:




Zużycie obuwia

Buty w grze nie są wieczne – każda pokonana przez Sama droga zużywa obuwie, a tempo tego procesu zależy od wielu czynników:
- Waga ładunku – im więcej Sam niesie, tym szybciej niszczą się jego buty.
- Rodzaj terenu – trudne warunki, jak ostre kamienie, błoto, śnieg czy strome zbocza, znacznie przyspieszają zużycie.
- Aktywność fizyczna – skoki, upadki oraz poślizgnięcia również pogarszają stan obuwia.
Skutki noszenia zniszczonych butów:
- Rany na stopach Sama
- Stopniowa utrata krwi
- Obniżona mobilność i większe ryzyko potknięć oraz upadków
Z tego względu bardzo ważne jest regularne kontrolowanie stanu butów oraz noszenie zapasowej pary w ekwipunku.
Wymiana butów
Wymiana obuwia jest możliwa w dowolnym momencie, o ile gracz ma przy sobie dodatkową parę. Buty można:
- Wyprodukować w terminalach
- Znaleźć jako porzucony ładunek
- Wziąć od innych graczy w trybie asynchronicznej kooperacji
Gracze mogą również przymocować zapasowe buty do plecaka, co pozwala na szybką wymianę w terenie bez potrzeby zaglądania do menu głównego.
Sandałowiec – awaryjne obuwie

W sytuacjach kryzysowych, kiedy Sam nie ma już żadnych butów, z pomocą przychodzi roślina o nazwie sandałowiec:
Liście sandałowca przypominają kształtem podeszwę i mogą służyć jako tymczasowe buty (wybierzesz je tak samo - z menu odzieży). Chronią stopy przed obrażeniami, ale:
- Są bardzo nietrwałe
- Szybko się zużywają
- Nie zapewniają pełnej ochrony ani komfortu
To awaryjne rozwiązanie, idealne na krótkie dystanse lub do momentu zdobycia właściwego obuwia. Kurierzy powinni zawsze mieć przy sobie przynajmniej jedną parę zapasowych butów – ale sandałowiec może okazać się ostatnią deską ratunku w trudnych sytuacjach.