PS PLUS NOWY

Nowy PS Plus jest tym, czego oczekiwałem

Mateusz Wróbel | 04.04.2022, 21:30

Plotki dotyczące nowej usługi w większym stopniu się sprawdziły. Naciskając na frazę "w większym", ponieważ pierwotnie uważano, że Sony zaoferuje subskrypcję, która nie będzie stricte powiązana z PS Plusem. 

Stało się jednak inaczej, ponieważ PlayStation postanowiło włożyć "PlayStation Spartacus" do rzeczonego PS Plusa, oferując zainteresowanym aż trzy, a dokładniej to nawet cztery oferty. Warto w tym miejscu przypomnieć, jak się one dokładnie prezentują, a dopiero potem przejść do konkretów:

Dalsza część tekstu pod wideo

Nowe wcielenie PS Plus

Nowy PS Plus

PlayStation Plus Essential:

  • Dwie gry do pobrania w miesiącu.
  • Ekskluzywne zniżki.
  • Przechowywanie zapisanych gier w chmurze.
  • Dostęp do sieciowej gry wieloosobowej.
  • Nie ma żadnych zmian dla obecnych członków PlayStation Plus na tej warstwie.
  • Cena: €8.99 miesięcznie / €24.99 kwartalnie  / €59.99 rocznie .

PlayStation Plus Extra:

  • Zapewnia wszystkie korzyści z poziomu PlayStation Plus Essential.
  • Dodaje katalog nawet 400* najprzyjemniejszych gier na PS4 i PS5 - w tym przebojowe hity z katalogu PlayStation Studios i od partnerów zewnętrznych. Gry na poziomie Extra można pobierać do gry.
  • Cena: €13.99 miesięcznie / €39.99 kwartalnie / €99.99 rocznie. 

PlayStation Plus Premium (nie w Polsce):

  • Zapewnia wszystkie korzyści z poziomów PlayStation Plus Essential i PlayStation Plus Extra.
  • Dodaje do 340 dodatkowych gier, w tym:
     - Gry na PS3 dostępne za pośrednictwem strumieniowego przesyłania w chmurze.
     - Katalog ukochanych klasycznych gier z oryginalnych generacji PlayStation, PS2 i PSP, dostępnych zarówno w opcjach strumieniowego przesyłania, jak i do pobierania.
  • Oferuje dostęp do strumieniowego przesyłania w chmurze oryginalnych gier z PlayStation, PS2, PSP i PS4 oferowanych na poziomach Ekstra i Premium na rynkach, na których PlayStation Now jest obecnie dostępne. Klienci mogą strumieniować gry za pomocą konsol PS4 i PS5 oraz komputerów PC.
  • Na tym poziomie oferowane będą również ograniczone czasowo wersje próbne gier, dzięki czemu klienci będą mogli wypróbować wybrane gry przed zakupem.
  • Cena: €16.99 miesięcznie / €49.99 kwartalnie / €119.99 rocznie.

PlayStation Plus Deluxe (na m.in. polski rynek) - Na rynkach, na których nie ma strumieniowania w chmurze, usługa PlayStation Plus Deluxe będzie oferowana w niższej cenie niż usługa Premium i obejmuje katalog ulubionych klasycznych gier z oryginalnych generacji PlayStation, PS2 i PSP do pobrania i grania, a także ograniczone czasowo wersje próbne gier. Dostępne są również korzyści z poziomów Essential i Extra. Lokalne ceny będą się różnić w zależności od rynku.

Zapoznając się z nowymi poziomami można odnieść wrażenie, że osoby, które nie będą miały ochoty sprawdzać "Game Passa od Sony" będą mogły spokojnie pozostać przy standardowej ofercie, która tym razem będzie nosiła podtytuł Essential. Różnica polega na tym, że zamiast trzech (czasami nawet Sony oferowało cztery darmowe gry, bo jedna z nich była bonusowa dla posiadaczy PS5) subskrybenci otrzymają jedynie dwa tytuły. Mimo tego, że miesięczna cena tego planu została obniżona o jeden euro, to roczna cena nie uległa zmianie. 

Zainteresowani opcją Essential mogą poczuć się w pewien sposób pokrzywdzeni, ponieważ zostanie im obcięta jedna produkcja. Ciężko teraz powiedzieć, jakie gry Sony będzie oferowało opłacającym nowego PS Plusa (dwie dobre gry są zawsze lepsze niż trzy średnie), ale na papierze wygląda to po prostu gorzej niż było.

Następne w kolejce jest PlayStation Plus Extra, które brzmi idealnie dla kogoś, kto chce mieć dostęp do ogromnej biblioteki gier. I właśnie opis tego planu od razu do mnie przemówił, bo nie mogę doczekać się, aż będę miał okazję przejrzeć katalog nawet 400 najprzyjemniejszych gier dostępnych na PS4 i PS5.

Od samego startu plotek dotyczących odpowiedzi Sony na Game Passa domyślałem się, że tytuły tworzone przez PlayStation Studios nie będą pojawiały się w abonamencie. Z perspektywy czystego biznesu nie ma to sensu, ponieważ niemalże każdy "ex" na konsole "niebieskich" rozchodzi się jak ciepłe bułeczki. Wrzucenie, przykładowo, God of War Ragnarok do PS Plusa na premierę miałoby sens wtedy, gdyby jeden z planów kosztował nawet 30/40 euro miesięcznie. A nie trzeba się domyślać, że taka oferta spotkałaby się z ogromną krytyką, której Sony musi unikać.

Z grubej rury?

Returnal

Wracając natomiast do katalogu 400 gier, wiemy już obecnie, że nie zabraknie w nim chociażby Returnal, Death Stranding, Marvel's Spider-Man: Miles Morales czy God of War (2018). To solidny zestaw gier, a gdzie reszta, czyli około 396 pozycji? Jestem pewien, że znajdzie się jeszcze więcej perełek od innych, dużych wydawców, z którymi chętnie bym się zapoznał. Od dłuższego czasu poluję na Biomutant, Crysis Remastered Trilogy, SnowRunner i Chorus. Jeśli choć dwie z tych produkcji znalazłyby się w PlayStation Plus Extra, a szansa na to wcale nie jest marginalna, to dla mnie ta oferta już na samym starcie jest "extra".

Ostatnim planem jest ten zakończony słowem "Premium" (w Polsce i innych krajach, gdzie nie ma dostępnego PS Now, byłby to PlayStation Deluxe) i miałby on oferować to, co dwa pozostałe, lecz dodatkowo dostęp do hitów z PlayStation, PSP, PS2 i PS3 (gry z "trójki" poprzez rozgrywkę w chmurze). Powiedzmy sobie szczerze - nie po to kupuję nowy sprzęt, aby móc grać w produkcje mające nawet po kilkanaście lat. W pełni rozumiem starszych odbiorców, dla których będzie to piękny powrót do młodych lat, ale do mnie bonusy płynące z PlayStation Plus Premium w ogóle nie trafiają. Mowa tutaj również o ograniczonych czasowo wersjach próbnych gier.

Finalnie dochodzę do wniosku, że naprzemienne opłacanie Xbox Game Pass na PC i PlayStation Plus Extra pozwoli mi ciągle zapoznawać się z jakąś niedostrzeżoną wcześniej produkcją. W mojej opinii cena 14 euro (euro taniej niż za Game Passa w wersji Ultimate, który, według plotek, ma niebawem zostać standardowym planem owej usługi Microsoftu) za miesięczny dostęp do abonamentu "Extra" nie jest wygórowana, o ile oczywiście katalog będzie zróżnicowany i, jak osobiście zapewnił Jim Ryan, nie zabraknie w nim największych hitów od nie tylko studiów wewnętrznych, ale również zewnętrznych.

Źródło: własne
Mateusz Wróbel Strona autora
Na pokładzie PPE od połowy 2019 roku. Wielki miłośnik gier wideo oraz Formuły 1, czasami zdarzy mu się sięgnąć również po jakiś serial. Uwielbia gry stawiające największy nacisk na emocjonalną, pełną zwrotów akcji fabułę i jest zdania, że Mass Effect to najlepsza trylogia, jaka kiedykolwiek powstała.

Czy będziesz zainteresowany nowym PS Plusem?

Tak
1694%
Nie
1694%
Wstrzymuję się od głosu/Mam Xboksa
1694%
Pokaż wyniki Głosów: 1694
cropper