Id Software, Bungie i Google ze sporymi problemami. Winna STADIA, która nie jest tym, co obiecano graczom

Google, id Software (DOOM Eternal) oraz Bungie (Destiny 2) będą musiały zmierzyć się z pozwem, który wniesiono przez okłamywanie graczy dot. jakości rozgrywki na platformie STADIA.
Nie oszukujmy się - platforma STADIA nie jest tym, czym miała być. Google próbowało wprowadzić na rynek coś innowacyjnego, a jak wyszło, to wiedzą nawet sami twórcy, którzy niedawno zamknęli studia mające tworzyć gry tworzone z myślą o ww. platformie.
O STADII tak szybko, oprócz Google, nie zapomnie także Id Software oraz Bungie. Oba zespoły obiecywali graczom, że ich tytuły (kolejno Doom Eternal i Destiny 2) będą na tejże usłudze uruchamiać się w natywnej rozdzielczości 4K - koniec końców słów nie dotrzymano, więc obie ekipy, wraz z amerykańskim przedsiębiorstwem, będą musiały poradzić sobie z pozwem, który wniesiono przez "wprowadzanie swoich klientów w błąd".




Według portalu ClassAction.org, został on niedawno przekazany do sądu federalnego w Nowym Jorku, a jego opis brzmi następująco:
Google złożyło fałszywe i wprowadzające w błąd informacje dotyczące jakości transmisji strumieniowej STADIA w celu wygenerowania zwiększonych przychodów dla usługi.
W najbliższych miesiącach powinniśmy usłyszeć coś więcej nt. wyżej opisanej sytuacji.
Korzystając z okazji, sprawdźcie nasze wrażenia ze Stadii oraz kontrolera Google.