God of War Ragnarok

God of War Ragnarok powinien po maksymalnie 2 latach trafić na PC. Dla Sony nie ma już sensu ograniczać gier

Mateusz Wróbel | 04.10.2022, 21:30

Po niedawnym ujawnieniu Sackboy: Wielka Przygoda na PC i wycieku dokumentów Sony możemy być już pewni, że większość gier ekskluzywnych z PS4 i - w mojej opinii - wszystkie tytuły debiutujące w pierwszej kolejności na PS5 prędzej czy później ujrzą światło dzienne na komputerach osobistych. Następne w kolejce jest Returnal, o którego porcie wiemy już przynajmniej od kilku miesięcy.

Co dalej? Nie licząc Marvel's Spider-Man: Miles Morales (przygoda Milesa Moralesa została już zapowiedziana na PC) i The Last of Us Part II (marka zadebiutuje na PC w nadchodzących miesiącach za sprawą Part I, więc Part II to kwestia czasu), uważam, że Sony może stopniowo myśleć o przeniesieniu na kolejną platformę Ghost of Tsushima, a więc jedną z najbardziej dochodowych marek Japończyków z poprzedniej generacji konsol.

Dalsza część tekstu pod wideo

Ghost of Tsushima 2 zadebiutuje za - załóżmy - 2-3 lata, więc w następnym roku może dojść do zachęcenia graczy do kolejnej, tym razem już w pełni next-genowej przygody Jina Sakaia lub innego bohatera, udostępniając "jedynkę" posiadaczom "blaszaków". Podobną sytuację mogliśmy zaobserwować przy God of Warze z 2018 roku, którego "druga premiera" odbyła się w styczniu tego roku, a niecały rok później, bo w listopadzie, otrzymamy sequel - God of War: Ragnarok.

Dalekosiężne plany

Returnal

Dochodzimy do momentu, w którym możemy zadać sobie pytanie, kiedy God of War Ragnarok trafi na PC? Widząc ogromną popularność God of War na PC (w niecałe dwa miesiące od debiutu na PC grę kupiło niespełna milion graczy!), nie ulega wątpliwości, że zakończenie nordyckiej przygody Kratosa i Atreusa prędzej czy później trafi na komputery. W mojej opinii gracze preferujący komputery osobiste nie będą musieli czekać na stosowny port bardzo długo.

Mówi się, że prace nad God of War Ragnarok na PC trwają już od przynajmniej od dwóch lat. Kanadyjskie studio Jetpack Interactive - ściśle współpracujące z Santa Monica Studio również przy portowaniu God of Wara z 2018 roku na kolejną platformę - kontynuuje prace nad grami z serii GoW nawet po premierze owej konwersji. Ekipa poszukuje nowych ludzi do zespołu, a około 2,5 roku temu jeden z byłych deweloperów Jetpack Interactive, Warren Lee, przyznał, że miał okazję pracować przy God of War Ragnarok od 2019 roku. Możliwe więc, że już w wakacje 2019 roku odbywały się pierwsze przymiarki do portu nadchodzącego GoW-a na PC.

Nie będzie zaskoczeniem, jeśli powiem, że 2 lata ekskluzywności na PS4 i PS5 to odpowiedni czas na to, aby zainteresowani daną grą mieli wiele okazji do zapoznania się z nią. Wielu fanów kupi zbliżającą się przygodę Kratosa w dniu premiery, drudzy otrzymają nowego GoW-a pod choinkę, a jeszcze inni poczekają na pierwsze większe przeceny lub debiut w usłudze PS Plus Extra.

Umieszczenie gry w abonamencie powinno nadejść mniej więcej rok po premierze, a więc na święta w 2023 roku. Stosunkowo niedawno szef inicjatywy PlayStation Indies – Shuhei Yoshida – wypowiedział się na temat wrzucania gier ekskluzywnych do abonamentu Sony i przyznał, że korporacja dla każdej pozycji przygotowuje oddzielny plan, który sprowadza się do tego, iż dany "exclusive" wyląduje w PS Plus Extra po 6 lub 12 miesiącach od światowej premiery. GoW Ragnarok to wielki projekt, a więc możemy założyć, że dla tegoż tytułu zostanie przygotowany drugi, wymagający więcej cierpliwości od odbiorcy scenariusz.

Coraz krótsza ekskluzywność gier PlayStation jest pewna

God of War Ragnarok Wilk

Ostatnie ruchy Sony na rynku wskazują, że japońska korporacja z każdym rokiem będzie coraz to śmielej odchodzić od ekskluzywności. Wskazują na to również dalekosiężne strategie firmy, które potwierdzają, iż rynek PC staje się dla twórców konsol PlayStation bardzo ważny. Kiedy teraz PC-towcy muszą czekać na wydane na PS4 tytuły nawet po 3 czy 4 lata, to uważam, że dziewiąta generacja konsol będzie tę różnicę czasową stopniowo zmniejszać i dojdziemy do momentu, w którym takie hity, jak The Last of Us 3, Ghost of Tsushima 2 czy Horizon 3 będą lądować na komputerach osobistych po 12 czy maksymalnie 24 miesiącach po debiucie na konsolach PlayStation.

God of War Ragnarok powinien być tego idealnym przykładem. Najnowsza przygoda Kratosa i Atreusa trafi na rynek 9 listopada 2022 roku na PS4 oraz PS5, a na PC nie powinna zadebiutować później niż do końca 2024 roku. Wiele fanów komputerów osobistych i tak nie przekona się do konsol, więc Sony będzie zależeć, aby jak najszybciej zapewnić im ową kontynuację i kuć żelazo, póki gorące.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do God of War: Ragnarok.

Źródło: Opracowanie własne
Mateusz Wróbel Strona autora
Na pokładzie PPE od połowy 2019 roku. Wielki miłośnik gier wideo oraz Formuły 1, czasami zdarzy mu się sięgnąć również po jakiś serial. Uwielbia gry stawiające największy nacisk na emocjonalną, pełną zwrotów akcji fabułę i jest zdania, że Mass Effect to najlepsza trylogia, jaka kiedykolwiek powstała.
cropper