F1 Manager 2022 to gra, na którą najbardziej czekam. A jaka jest Twoja premiera lata?

Ostatni kwartał 2022 roku będzie pełen wielkich premier. Te tak naprawdę zaczynają się nawet od września, kiedy to na rynek trafi remake The Last of Us czy Evil West. Jednakże w tym roku kalendarzowym wydawcy zadbali także o ciekawe premiery w okresie letnim, który zawsze był uważany za ten najgorszy.

Lipiec otworzy wyścigowe F1 22 i As Dusk Falls - interaktywny dramat mający opowiedzieć angażującą historię. Następnie zainteresowani wcielą się w kota w Stray lub zwiedzą ogromny świat w ekskluzywnym RPG-u na Nintendo Switch - Xenoblade Chronicles 3.

Sierpień jest jeszcze bogatszy. Otwiera go Bloudborne'o-podobne Thymesia oraz strategia Two Point Campus. Następny w kolejce jest port Marvel's Spider-Man na komputery osobiste oraz Saints Row (2022), które być może zapełni wielką lukę unoszącą się przy nazwie GTA 6. Okres letni z kolei zamknie F1 Manager 2022.

I to właśnie na tę ostatnią pozycję czekam z niecierpliwością. Obszerne prezentacje tytułu podczas pseudo E3 bardzo mnie ucieszyły, wręcz mogę powiedzieć, że PC Gaming Show 2022 zostało uratowane nie tylko przez polskie produkcje (mowa o The Alters oraz The Invincible), ale w moim przypadku również przez F1 Manager 2022.

Wielka szansa dla F1 Manager 2022

Czym tak w ogóle jest F1 Manager 2022? Dla wielu tutaj zebranych sama nazwa gry nie musi tyle mówić, co zagorzałym fanom królowej motorsportu. Mianowicie, przejmujemy kontrolę nad jednym z wybranych zespołów (zostajemy tytułowym menadżerem), a następnie zajmujemy się projektowaniem bolidu, dbaniem o morale kierowców, zatrudnianiem inżynierów czy mechaników, ulepszaniem centrali i działów odpowiadających za finanse czy aerodynamikę, aby następnie przejść do wyścigu, w którym rozmawiamy z kierowcami i śledzimy sytuacje na torze.

Funkcji i wszelkiej maści rozwiązań w F1 Manager 2022 ma być bardzo dużo, ale sam "szkielet tytułu" nie odbiega znacząco od gatunku gier strategicznych. Jeśli wcześniej miałeś styczność ze strategiami czy menadżerami - nawet tymi piłkarskimi, jak Football Manager - to produkcja powstająca w studiu Frontier Developments, mającym na swoim koncie chociażby udane Planet Zoo czy Jurassic Wolrd Evolution, nie będzie żadną magią. Z pewnością będzie trzeba jej poświęcić trochę czasu, aby zrozumieć zasady, ale który z menadżerów tego nie wymaga?

Z kolei zagorzali fani królowej motorsportu będą w siódmym niebie - w tym ja. Pierwsze materiały prosto z gry tylko potwierdzają, że deweloperzy zadbali o każdy, nawet najmniejszy szczegół, który może przesądzić, czy odniesiemy zwycięstwo, czy też wylądujemy w środku stawki i będziemy bili się o najmniejszą zdobycz punktową. 

W końcu będzie można odłożyć Motorsport Manager na półkę

Oczekiwania wobec F1 Manager 2022 są ogromne nie tylko dlatego, że produkcja na fragmentach rozgrywki prezentuje się niesamowicie dobrze, ale jest to podyktowane przede wszystkim pożądaniem takiej gry. Osoby lubiące gry wyścigowe w połączeniu z gatunkiem strategii bez problemu zauważą, że na rynku takowych tytułów jest jak na lekarstwo. Próżno szukać dopracowanych menadżerów, w których moglibyśmy wcielić się w szefa jakiegoś zespołu, wraz z którym osiągnęlibyśmy sukcesy na torze.

Ostatni menadżer obracający się wokół królowej motorsportu zadebiutował w 2000 roku i mało kto już o nim pamięta. Ba, w tamtych czasach Formuła 1 nie była w naszym kraju popularna, a zaczęło się to zmieniać dopiero kilka lat później, kiedy wszedł do niej Robert Kubica. Polak swego czasu stanął nawet na najwyższym stopniu podium w trakcie Grand Prix Kanady w 2008 roku. Kto wie, być może dzisiaj dalej biłby się z Lewisem Hamiltonem o podia, gdyby nie okropny wypadek w rajdzie Ronde Di Andora w 2011 roku, podczas którego prawa ręka rodaka została uszkodzona i nawet dzisiaj, po wielu latach leczenia, nie jest ona w pełni sprawna.

Wracając natomiast do sedna tematu, rękę do osób chcących zagrać w wyścigową strategię wyciągnęła w ostatnich latach wyłącznie SEGA, która przygotowała we współpracy z Playsport Games i wypuściła na rynek Motorsport Manager. Pierwotnie produkcja była dostępna wyłącznie na urządzeniach mobilnych, ale po odniesieniu sukcesu na tejże platformie pojawiła się również na PC i Switchu. Jednakże przez brak licencji gracze musieli być karmieni wszelkiego rodzaju modyfikacjami (także tymi z F1), które nigdy nie oddają realizmu tak dobrze, jak przygotowana od zera produkcja z myślą o jakimś sporcie.

Miód dla moich oczu

Teraz Frontier Developments ma szansę odnieść kolejne sukcesy na rynku, bo zainteresowanie wokół F1 Manager 2022 jest przeogromne. Śmiem rzec, że w tym roku to właśnie ów menadżer jest ciekawszym tytułem, aniżeli F1 22 - kolejna odsłona serii od Codemasters, która nie będzie żadną rewolucją, a kolejną bezpieczną częścią licencjonowanej marki, która sprzeda się ponownie jak świeże bułeczki.

F1 Manager 2022 jest moją premierą lata i jeśli gra będzie wyglądać tak dobrze, jak na przedpremierowych gameplayach, a do tego zostanie przygotowany odpowiedni poziom trudności niewybaczający błędów, to czuję, że przez pierwszy tydzień września nie wyjdę z domu. Pozycja debiutuje już 30 sierpnia i od kilku miesięcy mam tę datę zakreśloną czerwonym markerem w kalendarzu.

A jaka jest Wasza premiera tego lata?