Destiny przestrzega przed pójściem na bossa w bikini

Pamiętacie gry RPG, w których kolejne zbroje, które w domyśle miały lepiej chronić przed obrażeniami i budzić grozę więcej odsłaniały niż zakrywały, przecząc wszelkiej logice i wojennej rzeczywistości? Twórcy  postanowili skupić się na tym aspekcie i stworzyć zróżnicowany i przede wszystkim funkcjonalny system ekwipunku i jego konfiguracji.

Gracze będą mogli dobierać ekwipunek w czterej kategoriach - hełm, zbroja, naramienniki i dolna część pancerza [buty lub nogi]. Każda część opancerzenia, będzie starannie wykonana i będzie nie tylko wiarygodna z militarnego punktu widzenia, ale pozwoli na zachowanie estetyki postaci, szerokiego wachlarza ruchów, a przy tym będzie podatna na dalszą konfigurację.

Bungie stworzyło system, który nazwało Mash Up - pozwoli on na stworzenie własnych części, z dostępnych już komponentów, które pozwolą w najmniejszym stopniu dopasować daną część ekwipunku do naszych wizualnych potrzeb. Podoba się Wam unikalny hełm, ale chcielibyście wizjer a la skaner mocy z Dragon Ball? Możecie go dodać. Lubicie swoją zbroję, ale widzi się wam wytłaczany na piersi lew? Nic prostszego, chwila zabawy w edytorze i już wyglądacie jak członek świty Ryszarda Lwie Serce.

Jeśli znudzi się wam dana część lub znajdziecie lepszą, a starą chcecie oddać znajomemu - proszę bardzo. Na przeszkodzie nie stoi nawet to, że przyjaciel gra postacią żeńską, podczas gdy wasza zbroja była skonfigurowana pod mężczyznę. System wykorzystany w  pozwoli na płynne, natychmiastowe i dokładne przemianowanie sprzętu tak, by pasował do płci i nie stracił przy tym swojego unikalnego wyglądu.

Każda z trzech klas postaci ubiera się inaczej, by podkreślić swoją unikalność. Hunter wygląda, jakby zbierał szczątki poległych przeciwników i w ten sposób ulepszał ekwipunek, a dodatkowo upodobał sobie wszelkie maski przeciwgazowe i ognioodporne materiały. Warlock, jak przystało na bitewnych magów, nosi szaty i peleryny, które skrywają schowane pod nimi części elektronicznych cudów techniki. Titan to najcięższa klasa postaci, która zbiera na sobie uwagę reszty przeciwników, więc w jego przypadku postanowiono pójść w stronę ciężkich, rycerskich zbroi, złożonych z ciężkich płyt - inspiracje zaciągnięto m.in. ze średniowiecza.

Zapowiada się niezła rewia mody, która tym razem będzie równie piękna, co funkcjonalna. Świat Destiny nie premiuje głupoty, więc założenie bikini podczas walki z bossem nie skończy się dobrze.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Destiny.