Artifact. Gameplay pokazuje nową grę Valve

Valve powróciło do tworzenia gier i na dobry początek firma zaoferuje szerokiej publiczności Artifact. Tytuł był prezentowany podczas specjalnego pokazu i zainteresowani mogą spojrzeć na fragment rozgrywki. Szykuje się spory rywal dla Hearthstone'a oraz Gwinta.
Valve posiada w pełnej produkcji kilka dużych tytułów, ale na dobry początek gracze z całego świata zapoznają się z Artifact. Tytuł ma rywalizować o serca fanów karcianek i będzie to największy przeciwnik dla Hearthstone oraz Gwinta.
Valve. Gabe Newell wraca do tworzenia gier, bo zazdrości Nintendo umiejętności




Artifact to tak naprawdę karcianka w świecie DoTa. Deweloperzy przygotowują 280 kart, 44 bohaterów i trzy „linie”, na których odbędą się wszystkie pojedynki. Gracze w tym wypadku nie będą rywalizować z bohaterem drugiego zawodnika, a muszą zniszczyć dwie z trzech wież – podobnie jak to widzimy w grach z gatunku MOBA.
Poniżej możecie zapoznać się z dłuższym fragmentem rozgrywki, na którym produkcja wygląda bardzo… Standardowo. Mimo wszystkio rozwinięcie koncepcji i zaoferowanie w zasadzie trzech bitew jednocześnie może okazać się sporym urozmaiceniem.
Gracze otrzymają ogrom opcji do tworzenia taktyk, dobierania kart, wybierania herosów i warto zaznaczyć, że wszystkie opinie na temat Artifact są aktualnie bardzo pozytywne. Nad tytułem czuwa między innymi Richard Garfield, czyli twórca Magica, który zebrał zespół i ma zwojować rynek w 2018 roku.
Aktualnie Artifact powstaje wyłącznie na komputery osobiste, ale sądzę, że to tylko kwestia czasu. Valve chcąc zwojować rynek musi otworzyć się na konsole.