Half-Life 3 bez prezentacji przez problemy z pamięcią RAM? Znany insider dzieli się ciekawymi informacjami
Half-Life 3 to bez dwóch zdań jedna z największych legend branży gier – tytuł, który przez lata obrósł w memy, teorie i niespełnione nadzieje graczy. Każda, nawet najmniejsza wzmianka o możliwym powrocie serii natychmiast rozpala wyobraźnię fanów, którzy od dekad czekają na prawdziwą kontynuację historii Gordona Freemana. Nic więc dziwnego, że najnowsze plotki znów wywołały spore poruszenie.
Według doniesień Mike’a Strawa, Half-Life 3 nie zostało pokazane podczas ostatnich dużych wydarzeń nie bez powodu. Valve ma rzekomo obawiać się obecnej sytuacji na rynku sprzętowym, a konkretnie rosnących cen pamięci RAM i ich wpływu na opłacalność nowego hardware’u. To właśnie kwestie ekonomiczne miały sprawić, że firma wstrzymała się z oficjalnym ogłoszeniem, mimo że projekt ma być już na zaawansowanym etapie.
Najciekawsza część tych plotek dotyczy jednak przyszłości sprzętowej Valve. Według Strawa Half-Life 3 ma być tytułem startowym nowej generacji Steam Machine, której premiera planowana jest na wiosnę 2026 roku. Jeśli te informacje się potwierdzą, oznaczałoby to powrót Valve do idei własnego ekosystemu sprzętowego - tym razem z jednym z najbardziej wyczekiwanych tytułów w historii gier jako główną kartą przetargową. Na razie pozostaje zachować dystans, ale brzmi to jak plotka, obok której trudno przejść obojętnie.