Aliens: Colonial Marines żyje i ma się dobrze

Aliens: Colonial Marines to już gra legenda, o której słuch co jakiś czas regularnie ginie. Teraz Game Informer przeprowadził wywiad z Alanem Pritchardem, odpowiedzialnym za dział sprzedaży i marketingu w Sedze. Szykuje się nam miła niespodzianka...
Aliens: Colonial Marines to już gra legenda, o której słuch co jakiś czas regularnie ginie. Teraz Game Informer przeprowadził wywiad z Alanem Pritchardem, odpowiedzialnym za dział sprzedaży i marketingu w Sedze. Szykuje się nam miła niespodzianka...
Nie tak dawno Sega opublikowała w Internecie swój line-up na 2011 rok i ku uciesze fanów "Obcego", znalazło się w nim miejsce na Aliens: Colonial Marines. Żeby było ciekawiej, w styczniowym numerze Game Informera doczekaliśmy się napawającej nadziejami deklaracji:




"Tak, mogę potwierdzić, że prace nad Aliens: Colonial Marines mają się dobrze. Wciąż utrzymujemy bardzo bliską współpracę z Gearbox, dlatego mogę obiecać, że w nadchodzących miesiącach zostaniecie poinformowani o konkretach."
- zapewnił Alan. Aliens: Colonial Marines to już tytuł niemal tak mistyczny jak Duke Nukem Forever, nad którym notabene również pracuje obecnie Gearbox. Miejmy nadzieję, że w obu przypadkach studio sprosta ogromnym oczekiwaniom fanów.