Konami spóźniło się z odnowieniem praw do oficjalnej domeny Silent Hill. Wydawcę ubiegł fan z poczuciem humoru

Konami niestety zapomniało o marce Silent Hill. Doszło do tego, że japoński wydawca nie odnowił praw do domeny oficjalnej strony całej marki.

Wszystko wskazuje na to, że Konami nie obchodzi już temat Silent Hill (marka funkcjonuje w świadomości Konami już wyłącznie w formie „kosmetycznych” dodatków oferowanych w sieciowych produkcjach, ostatnio np. w Dark Deception: Monsters & Mortals). Wydawca zignorował ostatnio nawet fakt, że skończyły się mu prawa do witryny „silenthill.com”. Tematu nie przeoczyła jednak pewna czujna osoba, która wykupiła prawa do tej domeny.

Człowiek, który zdecydował się na zakup porzuconej przez Konami domeny wykazuje się poczuciem humoru. Na stronie silenthill.com znaleźć można obecnie cytat z wpisu Masahiro Ito na Twitterze: „Wolałbym nigdy nie zaprojektować cholernego Piramidogłowego”. Jest to prawdziwy, niezmanipulowany tekst umieszczony przez Ito na jego koncie twitterowym 20 lutego 2022 r.

Masahiro Ito tworzył projekty postaci/potworów do Silent Hill 2. Dewelopera rozczarował jednak fakt, że stworzony przez niego, ikoniczny dla serii stwór, wystąpił w zbyt wielu produkcjach, co obniżyło jego potencjał do straszenia. „Używanie Piramidogłowego w tak wielu różnych tytułach, sprawia, że postać rozmienia się na drobne” – tłumaczył na Twitterze Masahiro Ito.

Jeśli wyczekujecie horroru, który może się kojarzyć z pierwszymi dwoma odsłonami Silent Hill, to warto skupić się na newsach o Slitterhead. Nad projektem pracuje główny autor pierwszego Silent Hill.