Slitterhead. Horror od twórcy Silent Hill zaoferuje dynamiczną akcję i narrację jak w Forbidden Siren
Slitterhead nabiera powoli kształtów. Poznaliśmy kolejne szczegóły na temat horroru, powstającego w Bokeh Game Studio, nad którym pracuje Keiichiro Toyama, który ma na koncie takie produkcje jak Forbidden Siren, Gravity Rush i Silent Hill.
Keichiro Toyama, japoński game designer i reżyser, odpowiedzialny przede wszystkim za stworzenie kultowego Silent Hill (deweloper zajmował się reżyserią i scenariuszem tego projektu), pracuje obecnie nad zupełnie nowym horrorem. Tą produkcją jest Slitterhead.
W najnowszym materiale wideo Keichiro Toyama opowiada o powstającym horrorze. Deweloper mówi przede wszystkim o inspiracjach Forbidden Siren i klimatem Hongkongu. „To moje dwie główne inspiracje” – stwierdził reżyser Slitterhead.
Według Toyamy Slitterhead to nie zwykły horror, ale raczej projekt, który stanowi fuzję różnych gatunków. Z tytułu mają się cieszyć osoby uwielbiające gry akcji, a nie tylko klimaty grozy. Autor chce połączyć przejmującą, dramatyczną opowieść z intensywną akcją, ukazywaną z kamery TPP. Toyama podkreśla, że w tworzeniu projektu uczestniczy wiele osób, które odpowiadały za Gravity Rush, co ma gwarantować wysoką jakość zachowania kamery i dynamikę scen, w których będziemy uczestniczyć.
Jeśli chodzi o scenariusz, to w Slitterhead mamy zobaczyć podobną strukturę narracji, jak w Forbidden Siren, które stanowi jedną z głównych inspiracji dla całego projektu. Spodziewać się zatem możemy podzielenia opowieści na epizody, w których kierować będziemy różnymi bohaterami (tytuł nie będzie oferował jednego protagonisty).
Niestety wygląda na to, że na premierę Slitterhead jeszcze sporo poczekamy. Tytuł wciąż znajduje się we wczesnej fazie produkcji. Pełny zapis wywiadu z twórcami projektu czeka na was poniżej. Deweloperzy nie ujawnili jeszcze platform, na które trafi szykowany horror. Spodziewamy się, że będzie to PS5, XSX oraz PC.
