Według deweloperów Just Cause produkcja gier AAA przestała być opłacalna

Gry
1063V
Według deweloperów Just Cause produkcja gier AAA przestała być opłacalna
Igor Chrzanowski | 09.02.2014, 12:35

Branża gier się zmienia czasem na lepsze, czasem na gorsze. Jednak w dzisiejszych czasach coraz więcej tytułów, nawet klasy AAA posiada mikropłatności. Niekiedy niektóre legendy oldschoolu są też przekształcane w gry F2P - ostatnią ofiarą jest Dungeon Keeper. 

Teraz dla deweloperów liczy się kasa, kasa, kasa... Mało kto dba już o interes graczy, abyśmy jako wierni konsumenci dostali pełen, a nie pół-produkt. Dobrym przykładem jest ostatnie Gran Turismo 6, gdzie za dodatkową opłatą możemy dokupić kredyty - na zakup nowych aut. Ponad to nowe SoulCalibur, Ridge Racer i Ace Combat stały się grami free-to-play, pomimo iż w większości są oparte na samotnej zabawie.

Dalsza część tekstu pod wideo

Teraz głos zabierają twórcy popularnego Just Cause i zmierzającego na next-geny Mad Maksa. 

Gry ewoluują, technologia ewoluuje, ale jako branża wciąż stoimy tam gdzie byliśmy 15 lat temu. Wraz z wzrostem budżetów rośnie ryzyko.

Avalanche Studios twierdzi, że obecnie niewiele gier w cenie 60$ zarabia na siebie, a wynik 3,5 mln sprzedanych kopii to nie sukces. 

Wydawcy i deweloperzy bardzo rzadko widzą zwrot kosztów produkcji z gier o długości o 5 do 8 godzin. 

Pan Sundberg (założyciel) obawia się, że Mad Max okaże się komercyjną klapą. Christofer podkreśla, iż koszty tworzenia gier na nowe sprzęty wiąże się z wielkimi kosztami i nawet gdyby 2 miliony konsumentów nabyło MM to i tak koszty się nie zwrócą.

Cóż jeśli każdy zacznie tak myśleć, to albo w każdej grze będą mikropłatności, albo z rynku znikną dzieła klasy AAA, a zastąpi je wirus zwany f2p - stający się formułą pay-to-win, a nawet pay-top-play.

Źródło: własne

Komentarze (48)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper