Dymiący Xbox Series X wraca do Microsoftu. Gracz otrzymał nowy sprzęt

Szczęśliwie zakończyła się głośna sprawa dymiącego Xboksa Series X. Microsoft odebrał już sprzęt i gracz otrzymał nową konsolę. Teraz przedstawiciele korporacji będą mogli dokładnie sprawdzić, na czym polega usterka urządzenia.
Od zeszłego tygodnia nasza branża żyła głośną sprawą dymiącego Xboksa Series X. Jeden z polskich graczy nagrał materiał, który obiegł cały świat i wzbudził zainteresowanie wśród wielu entuzjastów marki – sprawa doczekała się również komentarza ze strony głównego oddziału Xboksa. W późniejszym czasie wydarzenia opisał sam zainteresowany, przedstawiając jak dokładnie urządzenie odmówiło posłuszeństwa i zapewniając, że nie była to forma oszustwa czy przekrętu.
Obecnie możemy potwierdzić, że problematyczny Xbox Series X został już odebrany przez kuriera, a Microsoft dostarczył do gracza nową jednostkę – Arek Adamowicz opublikował zdjęcie potwierdzające, że ma już w domu sprawnie działającego Xboksa i może cieszyć nową generacją.



Mam dobre wieści! 🎉
— Arek Adamowicz (@Arek_Adamowicz) November 17, 2020
- Dziś dotarła do mnie nowa konsola! 📦
- Wadliwy egzemplarz jest już w drodze do Microsoftu! ✈
Dzięki @XboxPL za pomoc! 💚🎮 pic.twitter.com/XUOlyoZgoP
Microsoft będzie mógł teraz dokładnie sprawdzić, co zawiodło i dlaczego Xbox Series X wyrzucił z siebie tak dużo dymu. Na szczęście, ze wskazanym problemem nie musiało się mierzyć zbyt wielu graczy, a nietypowa sytuacja skończyła się szczęśliwie.