Cyberpunk 2077 zbalansuje charakter ulepszeń. Ma być kreatywnie i realistycznie
Według zapewnień twórców, Cyberpunk 2077 nie pójdzie przesadnie w stronę fikcji naukowej. Ulepszenia jakim będziemy mogli poddać swoją postać mają być realistyczne.
Cyberpunk 2077 zbliża się wielkimi krokami, a przynajmniej wskazuje na to pewien szczegół - napis WORK IN PROGRESS zniknął z najnowszych materiałów. Można więc założyć, że twórcy są na ostatniej prostej. Najwięksi entuzjaści mogą zamówić sobie edycję kolekcjonerską, o której pisaliśmy w tym miejscu.
Teraz twórcy podzielili się informacjami dotyczącymi ulepszeń naszych postaci. Według tego co powiedział Ben Andrews w rozmowie z Official PlayStation Magazine, wiele elementów mających pojawić się w grze, będzie bliska realizmowi. To dlatego, że zainspirowane są istniejącą dzisiaj technologią. Twórcy zdają sobie sprawę, że jednak tworzą grę wideo, dlatego też z drugiej strony nie chcą za bardzo się ograniczać. Robią więc wszystko, aby zachować odpowiedni balans pomiędzy realizmem, a kreatywnością.
Cyberpunk 2077 ma pojawić się w listopadzie obecnego roku. Dokładniej mówiąc 19 listopada. Jeśli chodzi o pozostałe informacje gry naszego rodzimego dewelopera, dowiedzieliśmy się, że projekt ma znacznie lepiej oddać charakter gatunku RPG niż w przypadku ich ostatniego hitu, jakim jest Wiedźmin 3: Dziki Gon. Mogliśmy też zerknąć na rozgrywkę w jakości 8K, czy przyjrzeć się uzbrojeniu V.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Cyberpunk 2077.
