Mortal Kombat 11 Online BETA - moje wrażenia

BLOG
673V
Mortal Kombat 11 Online BETA - moje wrażenia
petanorech | 30.03.2019, 16:54
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Zastanawialiście się czy kupić najnowszą część Mortal Kombat? BETA sprawi, że nie będziecie się już zastanawiać :).

 

Zgodnie z zapowiedziami Netherrealm Studios - 27 marca każdy użytkownik PS4 oraz XONE, który złożył przedpremierowe zamówienie na najnowszą grę spod znaku smoka, dostał na maila kod upoważniający do pobrania bety Mortal Kombat 11. Beta jest dostępna w dniach 27 marca do 1 kwietnia - więc mamy całe pięć dni by spróbować nowego dania wysmażonego przez Boona i spółkę.

 

Po uruchomieniu gry - zdziwiłem się, że całość została przetłumaczona na nasz ojczysty język. Co prawda od dłuższego czasu było wiadomo, że MK11 będzie wydane z polskimi napisami, ale nie sądziłem, że ukażą się one już w wersji beta. Bardzo miła niespodzianka.
Beta oferuje pięć dostępnych postaci - sami starzy znajomi. Powraca maskotka serii Scorpion, obecny tylko w trybie fabularnym w poprzedniej części Baraka, zielona wojowniczka Jade, mój osobisty faworyt Kabal oraz najmłodsza, bo zaprezentowana pierwszy raz w reboocie serii - Skarlet. Każdy z wojowników, podobnie jak w MKX, ma trzy warianty rozgrywki - wraz z innym strojem oraz różnymi dodatkowymi ciosami specjalnymi. Można również stworzyć własny 'styl' dla danego wojownika i tu dochodzimy do pierwszej nowości w MK11 - trybu modyfikacji.

 

Modyfikować u każdej postaci możemy dosłownie wszystko - począwszy od wejścia na arenę, zwycięskiej pozy, maski, ubrań na ciosach specjalnych kończąc. Specjale możemy dobrać i dostosować do własnego stylu walki. Przykładowo gracze preferujący różne juggle na pewno wybiorą jakiś cios specjalny, który ogłuszy przeciwnika, co da mu odpowiednio dużo czasu by rozpocząć atak, a następnie kontynuować kombo w powietrzu. Na specjale mamy trzy miejsca, przy czym trzeba pamiętać, że niektóre, mocniejsze ataki zabierają od razu dwa sloty. Możliwości jest naprawdę dużo (już jak na samą betę) - imponujące.

 

Pozostałe dwa dostępne tryby to klasyczna wieża oraz pojedynki online. Pierwszy tryb pomijam bo nie ma tam nic nowego od czasów MK1 - musisz pokonać wszystkich przeciwników, a na końcu twórcy podziękują ci za grę w betę :). Tryb Online natomiast mile mnie zaskoczył. Stoczyłem około stu walk i rozgrywka ani razu nie ścięła, nie zwolniła - zupełnie jakbym grał z graczem obok siebie, a nie z innego kraju czy kontynentu. Mam nadzieje, że tak samo będzie w pełnej wersji gry.

 

W porównaniu do MKX gameplay uległ pewnym zmianom. Po pierwsze rozgrywka jest wolniejsza niż w poprzedniej części, jednak gra działa bardziej płynnie. Usunięto, wprowadzone w MK9 ciosy X-Ray, zamiast tego wprowadzając ich zamiennik - Fatal Blow. Cios ten można zastosować tylko raz na rundę, gdy wskaźnik naszej energii spadnie poniżej 25%. Wtedy podobnie jak we wcześniejszych odsłonach odpalamy R2+L2, a nasza postać zadaje brutalne ciosy - łamiąc kości, przebijając przeciwnika bronią - wszystko to w efektownym trybie slow-motion. Chociaż nie jestem fanem dwu przyciskowych kombinacji, dzięki którym kompletny laik może przypadkiem wygrać z bardziej doświadczonym graczem to z dwojga złego bardziej skłaniam się ku Fatal Blow. Koniec ze 'zbieraniem ciosów' tylko po to żeby po chwili odpalić X-RAY i zabrać przeciwnikowi pół energii, jak to miało miejsce w MK9 czy MKX. Fatal Blow możesz użyć tylko raz i tylko w krytycznej sytuacji - jeżeli przestrzelisz, jesteś zdany na siebie.

Powracają oczywiście Fatality i Brutality - wizytówki serii. Jak zwykle, od rebootu serii, jest brutalnie i krwiście - czyli tak jak lubimy. Mam wrażenie, że twórcy obiecali sobie, że z każdą kolejną odsłoną będą podnosić coraz wyżej poprzeczkę jeżeli chodzi o wykończenia i tak jest w MK11. Dostajemy nawet jedno wspólne Brutality dla wszystkich, wystarczy zrobić uppercut jako ostatni cios w walce.
 

Ostatnia rzecz to grafika, ale czy naprawdę jest tu co pisać? Większość osób widziała trailery, gameplaye, cotygodniowe Kombat Kast w którym prezentowane są kolejne nowości. To najlepiej wyglądająca gra z serii - wojownicy WRESZCIE nie wyglądają jak plastikowe lalki tylko postacie z krwi i kości. Areny są bardzo bogate w detale, prezentują się niesamowicie. Muzyka, jak zwykle bardzo klimatyczna dopełnia całości. Bez paniki - nie uświadczymy tu zaprezentowanego w pierwszym trailerze hip-hopu :).

Beta to świetna przystawka przed daniem głównym. Jak zapowiada Ed Boon, jeszcze wiele rzeczy nie zostało ujawnionych, więc zacieramy ręce. Pozostaje tylko czekać do 23 kwietnia :).

 

petanorech 2019
http://ultimatemk.blogspot.com/

Oceń bloga:
6

Komentarze (9)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper