Contrast - gra światła i cienia - zapowiedź niezwykłej produkcji

BLOG O GRZE
1109V
brama84 | 09.08.2013, 17:19
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.
Bilety wyprzedane, publiczność z niecierpliwością czeka już na widowni. A zatem przedstawienie czas zacząć! Panie i Panowie! Poznajcie małą Didi zagubioną w surrealistycznej wersji lat dwudziestych ubiegłego wieku. Zanurzcie się w dekadenckim świecie wielkich premier i wodewilowych spektakli, świecie blasku i cienia! Kurtyna w górę!

 

Ośmioletnia Didi to aktualnie niezbyt szczęśliwa osóbka. Właśnie straciła matkę, a ojciec to typ spod ciemnej gwiazdy. Zagubiona błąka się w świecie dorosłych, którego nie rozumie i nie akceptuje, postanawia odwrócić bieg wydarzeń. Rezolutna pannica wie, że dorośli widzą świat inaczej niż ona a zamiast robić tylko mówią, gdyż rozprasza ich za dużo rzeczy. Z pewnością przydałaby się jej jednak pomoc – i tak na scenę wkracza Dawn. Dziewczynka powołuje do życia swoje starsze alter ego: sceniczną artystkę, która ma jej pomóc przywrócić właściwy obrót spraw.

 

Teatrzyk cieni

Chociaż to postać młodziutkiej Didi jest osią opowiadanej w grze Contrast historii, to graczom przyjdzie pokierować poczynaniami właśnie jej wyimaginowanej przyjaciółki. Jako postać wymyślona ma bowiem tę przewagę nad realnymi bytami, że potrafi się na życzenie przenieść do świata cieni. Mamy do czynienia z mieszanką gry platformowej i logicznej, w której poruszając się w trójwymiarowym środowisku możemy przeistoczyć się w płaski cień ilekroć nasza postać znajduje się w pobliżu oświetlonej powierzchni – granica pomiędzy światłem a cieniem, tytułowy kontrast, stanowić będzie podłoże po którym możemy się poruszać.

 

Umiejętność ta przekłada się na nietypową mechanikę produkcji. Opierać się będzie ona na takim manipulowaniu oświetleniem by rzucane cienie utworzyły drogę do niedostępnych na pozór lokacji. Zapewne sporą pomocą przy rozwiązywaniu zagadek wykaże się tutaj Didi wyposażona w przenośną latarnię. Kiedy droga będzie już gotowa gra upodobni się do tradycyjnej platformówki 2D, w której nasz cień będzie musiał pokonać napotkane przeszkody.

 

Uroki Indie developingu

Contrast to niezależna produkcja tworzona przez niewielki zespół Compulsion Games pod batutą Guillaume Provost’a, który maczał palce między innymi w Dishonored. Status dewelopera Indie pozwala na zachowanie pełni twórczej wolności, to właśnie w taki sposób powstają artystyczne perełki. Jednak dysponując niewielkim budżetem twórcy musieli iść na kompromis miedzy realizmem a umownością grafiki. Ale tam gdzie pojawiają się bariery rodzi się sztuka, w rezultacie zaś dostaliśmy cieszącą oko i uwodzicielską oprawę. Klimat noir wprost wylewa się z ekranu podkreślany przez dominujące czarno-białe barwy i jazzową muzykę.

 

Gra pozostaje w produkcji już od dłuższego czasu i jako taka bliska jest już ukończenia. Pozostała tylko kwestia balansu rozgrywki i ostatnich szlifów, a także optymalizacji kodu. Przy niewielkim zespole jest  to jednak czasochłonny proces. Gra zawita na komputery stacjonarne, PS3/PS4 oraz Xboxa 360, jednak nie wcześniej niż w czwartym kwartale tego roku. Ja czekam.

Oceń bloga:
0

Komentarze (6)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper