Klękajcie narody, nadchodzi Angry Birds: Transformers

Podziwiam Rovio za umiejętność wciskania graczom kolejny raz tej samej gry, którą na potrzeby danej marki modyfikują w bardzo małym stopniu, dorzucając parę patentów, które później reklamują jako zmieniające oblicze całej serii. Tak samo było w przypadku edycji Star Wars, która podobnie jak poprzednie odsłony, zarobiła miliony.
Tym razem Rovio dogadało się z Hasbro, dzięki czemu na mocy porozumienia powstanie Angry Birds: Transformers. Gra będzie oparta o Angry Birds Go!, czyli wersję na urządzenia mobilne, która jest podobna do różnych gier z gokartami w roli głównej. Patrząc na plan wydawniczy Rovio można dojść do wniosku, że tylko kwestią czasu jest zrobienie wersji na przenośne konsole lub wydanie zbiorcze wersji podciągniętej do HD.
W przypadku odsłony Transformers, twórcy zapewne nie wykluczają, że pojawi się ona też na PlayStation Vita, o ile użytkownicy wyrażą swoje zainteresowanie takową wersją.



