O Painkiller Hell & Damnation, przygotowywanym przez polskie studio, wiemy sporo przed jej konsolową premierą, a to głównie za sprawą premiery gry na komputery osobiste. Sprawdźmy, czego można się spodziewać po prawdziwej rąbaninie w iście staroszkolnym stylu.O Painkiller Hell & Damnation, przygotowywanym przez polskie studio, wiemy sporo przed jej konsolową premierą, a to głównie za sprawą premiery gry na komputery osobiste. Sprawdźmy, czego można się spodziewać po prawdziwej rąbaninie w iście staroszkolnym stylu.

Nadchodzi Painkiller Hell & Damnation. Co wiemy?

--> Painkiller Hell & Damnation

to remake znanego Painkillera, za którego produkcję odpowiedzialne jest gliwickie studio The Farm 51, które stworzyło wcześniej m.in. Necrovision. Będzie to pierwsza odsłona serii na konsolę Sony, ponieważ pierwotny Painkiller trafił wyłącznie na PC-ty oraz pierwszego Xboxa.

--> Naszym protagonistą jest Daniel Garner, który razem ze swoją żoną zginął w wypadku samochodowym. Jego partnerka, Catherine, po śmierci trafiła do nieba, jednak nie jest dane samemu Danielowi. Nasz bohater trafia do czyśćca, przez który musi sobie utorować drogę do nieba, by móc być razem ze swoją ukochaną.

--> Oprócz tradycyjnej kampanii singlowej, otrzymamy również tryb współpracy dla dwóch graczy na podzielonym ekranie (cztery poziomy) oraz tryb multiplayer z takimi standardowymi trybami jak Deathmatch, Team Deathmatch oraz Capture The Flag. Twórcy oddadzą nam również tryb Survivalu, którego nazwa mówi sama za siebie.

--> Bronie do wyboru będzie kilka, m.in. strzelba, wyrzutnia rakiet, kołkownica oraz nowy Soulcatcher, czyli oręż wysysający dusze przeciwników, zamieniający je później na amunicję. Każda broń posiada tryb alternatywnego strzału, co niejako podwaja ilość pukawek, jednak wiemy już, że pecetowcy skarżyli się na wysoką niefunkcjonalność niektórych z nich, jak np. bardzo wolno przeładowująca się kołkownica, co najzwyczajniej powodowało rezygnację z posługiwania się nimi.

http://youtu.be/rUvZD6ahUYs

--> Po pecetowej premierze Painkiller Hell & Damnation, twórcy obiecują, że rozgrywka będzie dostosowana do specyfiki grania na padzie, a Sztuczna Inteligencja przeciwników - których jedynym zadaniem, wynikającym ze specyfiki rozgrywki, jest pchanie się nam pod lufę - zostanie ulepszona. Jak powiedział sam Wojciech Pazdur z The Farm 51:

[...] Na szczęście mamy doskonałą technologię (Unreal Engine), która świetnie znosi przenoszenie zawartości z jednej platformy na drugą bez utraty jakości. Większym i bardziej interesującym wyzwaniem było dostosowanie gry do specyfiki pada i wprowadzenie zmian w Sztucznej Inteligencji przeciwników, by zabawa na konsolach była jak najlepsza.

Oraz Pollice Reinhard:

To nie jest bezpośrednia konwersja. Od samego początku procesu tworzenia było dla nas jasne, iż celujemy również w konsole, przez co zorganizowaliśmy tworzenie zawartości w taki sposób, by była ona właściwie zbalansowana również na konsolach. Przykładaliśmy uwagę do sterowania, ogólnej rozgrywki, poziomu trudności, Sztucznej Inteligencji i postępów w grze. Dodatkowo doszlifowaliśmy wiele mniejszych detali i stworzyliśmy nowe, ekskluzywne rzeczy do odblokowania.

-->

Daniel korzystał będzie z Kart Tarota, czyli sposobu na obdarowanie siebie specjalnymi umiejętnościami, wymagając jednocześnie od gracza małpiej zręczności i refleksu.

--> Wersja Painkiller Hell & Damnation na PC nie mogła poszczycić się najlepszą oprawą graficzną, czyniąc z tego aspektu jeden ze swoich największych mankamentów. Jak napisał kiedyś Vergil, grafice daleko chociażby do kilkuletniego Bulletstorma od People Can Fly, a muzyka przygrywająca w tle, choć jest przyjemna, to absolutnie nie zapada w pamięć i prędko się o niej zapomina. Nie wiemy jeszcze, jak będzie się prezentować wersja konsolowa, jednak cudów nie należy się spodziewać.

http://youtu.be/nAVOVXBKsC4

--> Przejście kampanii dla pojedynczego gracza to wynik oscylujący w granicach pięciu lub sześciu godzin, jednak żywotność gry przedłużona zostanie o tryb multiplayer oraz dodatkowe cztery rozdziały do trybu kooperacji.

--> Fabuła w grze gra niestety nawet nie drugie skrzypce, a jeszcze któreś z kolei zaraz za człowiekiem grającym na trójkącie. Opowieść zawarta w nadchodzącym Painkillerze stanowi jedynie marny pretekst do stałego parcia przed siebie i masowego wyrzynania zombiaków i innych wymysłów polskiego studia, stąd należy mieć nadzieję, że twórcy uczynią ze swojej osi rozgrywki naprawdę dopracowany i rajcujący nas element. Same przerywniki filmowe nie wnoszą praktycznie nic do naszego stanu wiedzy nt. gry i uniwersum.

--> Zależnie od tego, jak przyjęta zostanie nadchodząca produkcja The Farm 51, twórcy już rozmyślają nad produkcją kolejnej części i jej docelowymi platformami, dlatego jeżeli chcecie ujrzeć kolejną część na PS4, to głosujcie portfelami za remakiem polskiego studia. Póki co, jest to sam luźny pomysł i nie można tego traktować jako oficjalną zapowiedź, ale możemy już być pewni, że temat jest żywy.

--> Twórcy ostrzegają nas, że Painkiller Hell & Damnation to FPS dla starych wyjadaczy, w dużej mierze polegający na umiejętnościach, więc nie jest adresowany do wszystkich graczy. Ile w tym prawdy, dowiemy się, gdy gra zadebiutuje na PS3 i X360 już za kilka dni, 31 maja. [Kuba]