Deadly Premonition: The Director's Cut w pigułce!

26 kwietnia to iście wyjątkowy dzień. Rzadko bowiem mamy do czynienia z sytuacją, w której jednego dnia na sklepowych półkach lądują cztery, warte uwagi produkcje. Z jednej strony mamy Star Trek: The Video Game, z drugiej – Dead Island: Riptide, z trzeciej spogląda na nas Dragon's Dogma: Dark Arisen, natomiast z czwartej... Deadly Premonition: The Director's Cut.
26 kwietnia to iście wyjątkowy dzień. Rzadko bowiem mamy do czynienia z sytuacją, w której jednego dnia na sklepowych półkach lądują cztery, warte uwagi produkcje. Z jednej strony mamy Star Trek: The Video Game, z drugiej – Dead Island: Riptide, z trzeciej spogląda na nas Dragon's Dogma: Dark Arisen, natomiast z czwartej... Deadly Premonition: The Director's Cut.



Nadchodzi Deadly Premonition. Co wiemy?

-> Deadly Premonition: The Director's Cut jest bogatszą wersją gry Deadly Premonition, która trafiła na Xboxa 360 w 2010 roku. Wersja na PlayStation 3, znana także jako Red Seeds Profile pojawiła się w Japonii w marcu 2010 roku. W porównaniu z oryginałem, The Director's Cut doczekało się nie tylko wielu usprawnień, lecz także ekskluzywnej, dodatkowej zawartości.
-> Akcja gry rozgrywa się w niewielkim miasteczku Greenvale, gdzie mają miejsce tajemnicze morderstwa (pierwszą ofiarą grasującego tu psychopaty padła niejaka Anna Graham). Głównym bohaterem gry jest Francis York Morgan - agent FBI, który pojawia się na miejscu, by rozwiązać tę zagadkę oraz odkryć tożsamość sprawcy całego zamieszania. Wszystko zaczyna się komplikować, kiedy wychodzi na jaw, że w rozgrywające się tutaj wydarzenia zaangażowane są nieczyste siły...
-> Deadly Premonition określane jest mianem "horroru psychologicznego", w którym do naszej dyspozycji zostanie oddany w pełni otwarty świat. Gracze będą mogli do woli zwiedzać Greenvale i wybierać formy aktywności. Obok wydarzeń, które popychają fabułę do przodu, będziemy mogli także wykonywać rozmaite zadania poboczne.
-> By jednak poczynić jakiekolwiek postępy, będziemy musieli przede wszystkim prowadzić swoje śledztwo. Wiąże się to z rozmowami z mieszkańcami miasteczka, uważnym oglądaniem miejsc zbrodni, kolekcjonowaniem dowodów rzeczowych i rozwiązywaniem licznych zagadek. York nie rozstaje się także ze swoim aparatem fotograficznym, który może okazać się niezwykle przydatny w dopasowywaniu do siebie kolejnych elementów układanki...
-> W trakcie rozgrywki nieodzowne okaże się wykorzystywanie naszej intuicji oraz zdolności kojarzenia faktów – bez tego raczej nie będziemy mieli szans na poczynienie jakichkolwiek postępów. Zresztą, to samo tyczy się głównego bohatera, który musi być wyspany, najedzony i... czysty.
-> Na tle innych produkcji, Deadly Premonition wyróżniają przede wszystkim realistyczne zasady funkcjonowania całego świata. Bohater będzie musiał regularnie jeść, pić i spać, samochody (które występują tutaj w kilku rodzajach) potrzebują paliwa, a sklepy oraz inne, odwiedzane przez nas miejsca, będą otwarte o określonych godzinach.
-> W grze będzie funkcjonował cykl dnia i nocy, a jedna doba ma tutaj trwać realne osiem godzin. Każdy poranek możemy zacząć od ogolenia się (trzydniowy zarost u głównego bohatera raczej nie zachęci nikogo do współpracy) i... zjedzenia śniadania, które popijemy ulubionym napojem bohatera, czyli kawą.
-> Zresztą, nie tylko my będziemy musieli mu się podporządkować, bowiem mieszkańcy także mają oddawać się swoim codziennym obowiązkom. Jeśli odwiedzimy jednego z nich o właściwej porze, będziemy mogli nawet otrzymać od niego zadanie poboczne do wykonania, w zamian za które zostaniemy sowicie wynagrodzeni. Całości dopełniają zmienne warunki pogodowe, które także mają wpływ na życie całego miasteczka.
-> W zamian za wykonywanie stawianych przed nami zadań (zarówno głównych, jak i pobocznych) będziemy otrzymywać gotówkę, za którą kupimy nie tylko jedzenie czy benzynę, lecz również nowe ubrania. Należy bowiem wspomnieć, że w trakcie rozgrywki będziemy musieli zadbać również o stan ciuszków bohatera – w sumie ma to sens, bo któż udzieliłby wskazówek śmierdzącemu agentowi?
-> Oprócz elementów pachnących klasycznymi "przygodówkami", w grze zawarto również fragmenty żywcem wyjęte z survival horrorów. Bohater musi stawiać czoła przeciwnikom, a wielu z nich ma nad nim przewagę dzięki możliwości teleportacji (o nich opowiem za moment). Walczyć możemy zarówno przy użyciu broni palnej, jak i broni białej oraz... własnych pięści.
-> Na naszej drodze staną jednak nie tylko ludzie – jak już wspominałem, w opowiedziane w Deadly Premonition wydarzenia zaangażowane są siły „nie z tego świata”, w związku z czym często będziemy musieli stawić czoła... swego rodzaju zombiakom. Sama walka będzie jednak o tyle trudna, że bohater nie nauczył się jednoczesnego chodzenia i strzelania (kłania się model rozgrywki znany choćby z Resident Evil 4).
-> W wersji "The Director's Cut" poprawiono jakość oprawy graficznej, która została wzbogacona o obsługę stereoskopowego 3D. Ponadto zmieniono nieco sterowanie i dodano obsługę kontrolera PlayStation Move. Oprócz tego znalazły się tutaj dodatkowe scenariusze, za którymi stoi Hidetaka Suehiro, znany także jako "Swery65".
-> Jedynym, co w tym momencie może nam się nie podobać, jest oczywiście grafika - jak widać na dołączonych do niniejszej zapowiedzi materiałach, ta nie jest niestety najwyższych lotów. Mimo wszystko wystawione tej grze oceny (których średnia wynosi obecnie 68%) nastraja dosyć optymistycznie.
-> Na szczęście nie zanosi się na to, by warstwa muzyczna miała podążyć tą samą ścieżką. Ci, którzy mieli okazję zagrać w oryginalne Deadly Premonition chwalą ją za to, że dobrze komponuje się z panującym tutaj klimatem (ciężkim i przygnębiającym), a ponadto potrafi wpaść w ucho.
-> Deadly Premonition: The Director's Cut ma zadebiutować już 26 kwietnia.