Call of Cthulhu zaoferuje mroczną atmosferę. Gameplay wygląda dobrze

Francuskie Cyanide nadal pracuje nad Call of Cthulhu. Gra ma zadebiutować wkrótce, więc z tej okazji możemy spojrzeć na pierwszy fragment rozgrywki. Autorzy tworzą mroczną opowieść, która może okazać się sporą niespodzianką.
Cyanide od 2000 roku współpracuje z Focus Home Interactive. To właśnie ten wydawca wrzuci na rynek Call of Cthulhu oraz Werewolf: The Apocalypse, czyli dwie produkcje przygotowywane przez studio na 2018 rok. Dzisiaj możemy spojrzeć na grę osadzoną w świecie H.P. Lovecrafta.
Call of Cthulhu dopiero w 2018 roku. Twórcy skupiają się na jakości



Call of Cthulhu jest nadal sporą tajemnicą, ponieważ twórcy autorzy niezbyt często pokazują rozgrywkę, jednak dzisiaj możemy spojrzeć na pierwszy gameplay. Na filmie zobaczycie głównego bohatera zbierającego poszlaki i szukającego odpowiedzi na nurtujące go pytania.
W produkcji wskoczymy w buty Edawrda Pierce’a, który zostaje wysłany na Darkwater Island. W tym miejscu dzieje się sporo złego, a zadaniem detektywa jest poznanie prawdy dotyczącej tajemniczej śmierci pewnej kobiety. Możecie mieć pewność, że będzie to wymagające zlecenie, ponieważ to miejsce jest przepełnione złem, które wpływa na stan psychiczny bohatera.
Gameplay jest mroczny i intrygujący. W tym wypadku sporo zależy od historii, ale mam szczerą nadzieję, że autorzy nie zawiodą i zaoferują klimatyczną opowieść na dobre 10 godzin zabawy. W tym uniwersum od dawna brakuje porządnej gry.