Nintendo Switch w Japonii to nadal towar deficytowy. Gracze stoją w kilometrowych kolejkach
W Polsce bez najmniejszego problemu można nabyć Nintendo Switch. Konsole są dostępne w wielu sklepach, jednak nie we wszystkich krajach jesteśmy świadkami takiego dobrobytu. Japończycy nadal mają duży problem z dostaniem w łapy urządzenia.
W Polsce byliśmy świadkami sporego zainteresowania Nintendo Switchem. W okolicach premiery stale w mediach społecznościowych widziałem szczęśliwych graczy, którzy dołączyli do swojej rodziny nowy sprzęt Japończyków.
Splatoon 2 z ciekawym komunikatem dla graczy, którzy opuszczają grę przed czasem
W Kraju Kwitnącej Wiśni nie ma tak dobrze. Urządzenie zadebiutowało na rynku 3 marca, a nadal Japończycy ustawiają się w ogromnych kolejkach i marzą o dostaniu w łapy konsoli.
Dzisiaj w Akihabarze zebrała się ogromna kolejka składająca się z ponad 3000 graczy, którzy wierzyli, że staną się szczęśliwymi posiadaczami Nintendo Switchów. Myślicie, że to takie proste – idziesz do sklepu, wykładasz gotówkę, wracasz do domu z urządzeniem? Zdecydowanie nie. Sklep posiadał wyłącznie 250 pudełek, więc wśród zainteresowanych graczy odbyło się losowanie… Na jednym ze zdjęć zobaczycie listę „szczęśliwych numerów”, czyli klientów, którzy otrzymają możliwość kupienia sprzętu.
Pewną ciekawostką jest jednak fakt, że Japonia nie jest teraz najprzyjemniejszym miejscem na Ziemi – w okresie letnim upały potrafią rozłożyć na łopatki dosłownie wszystkich mieszkańców, jednak nawet w takiej sytuacji, zapaleni fani Nintendo stali wiele godzin w dużej kolejce i wierzyli w swoje szczęście.
