Resident Evil 0 Remake znajduje się „w produkcji”. Dziennikarze potwierdzają ogromne zmiany i szczegóły

Gry (plotka)
2052V
Resident Evil Zero
AlbertWokulski | Dzisiaj, 06:16
PS5 XSX|S NS2 PC

Capcom ma pracować nad Resident Evil 0 Remake. Znana redakcja przedstawiła bardzo konkretne szczegóły dotyczące gry.

Na początku przyszłego roku zadebiutuje Resident Evil Requiem – wyjątkowo oczekiwana przygoda. Wiele wskazuje, że Capcom szykuje się do kolejnego hitu, a fani serii już teraz czekają na kolejne ruchy studia.

Dalsza część tekstu pod wideo

Sytuacja jest interesująca, ponieważ redakcja MP1st donosi, że Resident Evil 0 Remake jest faktem i od dłuższego czasu znajduje się „w produkcji”. Projekt ma funkcjonować pod nazwą kodową „Chamber” (sprytne nawiązanie do nazwiska jednej z bohaterek - Rebeki Chambers), a prace nad nowymi nagraniami głosu i performance capture dla głównych ról miały ruszyć w 2024 roku.

Za motion capture odpowiada Beyond Capture Studios – partner, który współpracował już przy Resident Evil 4 Remake i Street Fighter 6. W obsadzie pojawia się Jon McLaren (m.in. Star-Lord w grze Guardians of the Galaxy, role w Far Cry 5), wymieniony w CV przy projekcie „Chamber” jako odtwórca roli pierwszoplanowej. Wszystko wskazuje na to, że może wcielać się w Billy’ego Coena, drugiego obok Rebeki protagonistę oryginału. Według tej informacji – Capcom miał zdecydować się na pełny recasting głównych postaci, co jest zresztą standardem w ostatnich odświeżeniach studia.

MP1st podkreśla, że remake rozszerzy fabułę, zachowując trzon historii. Przykładowo, ma zostać mocno rozbudowany segment na pociągu: konduktor, dotąd wyłącznie wspominany, otrzyma realną rolę. Według opisu jednej ze scen poprosi Rebekę o pomoc w zatrzymaniu przyspieszającego składu, po czym zdradzi ją, zamykając bohaterkę z grupą zombie, by samemu uciec. Później ponownie się pojawi (już w innej lokacji) w dialogu z tajemniczą, nieujawnioną postacią, która zdaje się doskonale rozumieć, co naprawdę dzieje się w tle i ma mieć kluczowe znaczenie dla intrygi. Tych wątków nie było w oryginale, więc można spodziewać się bardziej filmowej struktury, dodatkowych scen i nowych pulsów dramaturgicznych, które lepiej sklejają wątki Rebeki i Billy’ego z szerokim lore Umbrelli.

Z doniesień wynika także wstępne okno premierowe - znany insider sugeruje, że najpierw zobaczymy remake Code Veronica (celuje w Q1 2027 roku), a Resident Evil 0 Remake miałby trafić na rynek w 2028 roku. W praktyce oznacza to długi cykl produkcyjny, czas na dopracowanie oprawy, animacji i sekwencji mo-cap, a także harmonogram, który pozwala Capcomowi równolegle zadbać o każdą premierę.

Warto też odnotować szerszy kontekst: zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami Capcom miał unikać ponownych re-edycji klasycznych odsłon, by kierować nowych i powracających graczy prosto do remake’ów, które firma uważa za „lepsze doświadczenie”. W połączeniu z nową obsadą, rozbudową scenariusza i sprawdzonym partnerem od motion capture składa się to na pełnoprawną remake Resident Evil 0 – nie tylko odświeżenie graficzne, ale wyraźne przepisanie i rozbudowanie kluczowych momentów, z myślą o współczesnej publiczności i platformach.

Na razie pozostaje czekać na oficjalne potwierdzenia – pewne jest jedno: po Resident Evil Requiem Capcom wcale nie zamierza zwalniać, a Resident Evil 0 Remake zapowiada się na ambitny powrót do korzeni.

Źródło: mp1st

Komentarze (56)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper