Ta gra w stylu GTA wywróci rynek do góry nogami. Rosną emocje i kontrowersje

Ananta okazuje się być jednym z najciekawszych wydarzeń podczas TGS 2025.
Chińscy twórcy opublikowali nie tylko trailer, ale też dużą dawkę gameplayu z Ananta, co zamknęło usta osobom, które twierdziły wcześniej, że Ananta (aka Project Mugen) jest wielką ściemą. Obecnie na TGS 2025 można nawet sprawdzać wersję demonstracyjną gry, a gameplay z tej próbki kodu możecie oglądać tutaj.
Wiele osób próbuje obecnie zwracać uwagę na to, że Ananta ma być rzekomo plagiatem Spider-Mana; ze skopiowanymi animacjami z tej marki PlayStation. Samo Sony nie wydaje się jednak tym przejmować. Firma bierze udział w szerokiej promocji Ananta, reklamując PS5 jako jedną z platform, na których zadebiutuje ta fuzja motywów z GTA oraz Spider-Mana.




Autorzy Ananta przedstawili też znakomitą informację na temat swojej produkcji free-to-play. W przeciwieństwie do Genshin Impact czy Wuthering Waves w grze nie będzie występować system gacha dla bohaterów. Wszystkie postacie z Ananta odblokujemy w ramach normalnej rozgrywki i za darmo. Chińscy deweloperzy już zadeklarowali, że system mikrotransakcji będzie obejmować elementy kosmetyczne: ubrania, samochody/motocykle, dekoracje czy elementy do wystroju nieruchomości, które zakupimy w Ananta.
To duża zmiana, a wręcz rewolucja, w formule gier przypominających Genshin Impact. Ananta zresztą nie jest jedyną produkcją, która stanowi taki eksperyment. Na rynek zmierza również fajnie zapowiadające się Duet Night Abyss, w którym nie uświadczymy irytującego modelu monetyzacji gacha.