Kultowa marka Sony powraca i zalicza słaby start. Everybody's Golf: Hot Shots najgorszą odsłoną serii?

PlayStation Studios ma w swoim portfolio całkiem sporo marek, które przez lata królowały na konsolach Sony, ale od wielu lat leżą odłogiem w zapomnieniu. Jednym z takich IP jest Everybody's Golf, znane w Japonii jako Hot Shots.
Gdy podczas Nintendo Direct zobaczyliśmy zapowiedź nowej odsłony Everybody's Golf o tytule Everybody's Golf: Hot Shots, wszystkim opadła szczęka. Nie tylko dlatego, że seria Sony powraca po 8 latach, ale także dlatego, że gry nie robi PlayStation Studios tylko Bandai Namco no i oczywiście dlatego, że zapowiedź miała miejsce na pokazie Nintendo, a nie na State of Play.
Po kilku miesiącach oczekiwania, w końcu możemy zobaczyć finalne rezultaty pracy ekipy HYDE, czyli twórców chociażby Digimon Survive. Efekty nie są jednak zbyt zadowalające. Everybody's Golf: Hot Shots ma najniższą średnią ocen ze wszystkich gier z serii Everybody's Golf, pomijając spin-offy takie jak Everybody's Tennis. Niemniej jednak 72% w ocenach to jak na standardy tej marki bardzo niski wynik, co przekłada się także na zainteresowanie - debiut IP Sony na pecetach przyciągnął tylko 2241 osób. Z jednej strony to nie jest wcale taka mała liczba jak na typowo konsolowe, zapomniane nieco IP, ale Bandai Namco i Sony na pewno liczyli na więcej.




Macie zamiar dać szansę nowej odsłonie kultowej serii Japończyków?