Xbox skończy jak Dreamcast? Microsoft może powtórzyć los SEGI

Branżowi eksperci porównują ostatnie decyzje biznesowe Microsoftu do działań SEGI po premierze Dreamcasta.
Ostatnie decyzje Microsoftu z ostatnich miesięcy wywołały nie tylko emocje wśród fanów Xboxa, ale i falę spekulacji w branży. Czy firma podąża ścieżką, która zakończy się porażką i przestanie produkować konsole, skupiają się wyłącznie na samych grach?




Microsoft coraz mocniej stawia na oprogramowanie, udostępniając swoje ekskluzywne gry na konkurencyjnych platformach, w tym PlayStation 5. Eksperci twierdzą, że strategia ta przypomina czasy, gdy SEGA pożegnała się z produkcją sprzętu i zajęła się tworzeniem oprogramowania.
Ekskluzywne tytuły z Xboxa, takie jak Indiana Jones and The Great Circle czy Forza Horizon 5, trafiły na PS5 i odniosły ogromny sukces. Forza szybko stała się jednym z bestsellerów na nowej platformie, co może zwiastować dalsze portowanie gier na konsolę Sony.
Mimo zmian, Xbox nie zamierza jeszcze całkowicie rezygnować z hardware’u. Już w październiku na rynku zadebiutuje ASUS ROG Xbox ALLY X, choć jego wysoka cena budzi wątpliwości wśród potencjalnych nabywców.
Microsoft zamierza też walczyć z PS6, wypuszczając nową konsolę, która według zapowiedzi Sarah Bond (CEO Xboxa), będzie największym skokiem technologicznym w historii marki.
Z kolei były CEO SEI Shawn Layden podkreśla, że przyszłość Xboxa stoi pod znakiem zapytania. Obecna generacja poniosła klęskę, więc jeśli nowy sprzęt nie spełni oczekiwań, Microsoft może podążyć śladami SEGI, skupiając się wyłącznie na grach i oprogramowaniu.