Kompromitacji ciąg dalszy! Twórcy Marathonu dowiedzieli się o opóźnieniu z... Internetu

Szefostwo Bungie nie znalazło czasu, by poinformować o zmianie daty premiery swojej największej gry samych deweloperów. Ta sytuacja pokazuje, jak wewnętrznie prezentuje się zespół PlayStation.
Od kilku tygodni pojawiały się plotki, według których Marathon nie zadebiutuje w terminie. Bungie zdecydowało się ogłosić tę wiadomość we wtorek – aktualnie nawet nie znamy nowej daty premiery, a deweloperzy przez kilka następnych miesięcy chcą ulepszać grę i wykorzystywać informacje zwrotne od społeczności.
Bungie ma jednak bardzo duże, wewnętrzne problemy, czego najlepszym potwierdzeniem jest najnowsza wiadomość studia PlayStation. Paul Tassi potwierdził, że większość twórców gry dowiedziała się o opóźnieniu dopiero z Internetu – szefostwo firmy nie zdecydowało się wysłać wiadomości do zespołu.




Większość Bungie właśnie teraz dowiedziała się o opóźnieniu Maratonu
Most of Bungie found out about the Marathon delay right now https://t.co/5euqJBHCQx
— Paul Tassi (@PaulTassi) June 17, 2025
Najwidoczniej nie była to wewnętrzna decyzja całego zespołu, a po prostu osoby na najważniejszych stołkach zdecydowały się na taki ruch i zainteresowani nie znaleźli nawet czasu na dyskusję z twórcami, którzy w najbliższych miesiącach muszą znacząco przebudować tytuł.
Czy jednak to opóźnienie ma sens? Nie brakuje opinii, według których Marathon powinien zostać anulowany. Tytuł ma nie prezentować oczekiwanej jakości, a jego podstawy są na tyle złe, że w zasadzie trudno w tym wypadku mówić o „naprawie” gry.