"To jak premiera Cyberpunk 2077". Szokujący stan nowej gry autora GTA 5 na konsolach

Liczyliśmy na to, że tak doświadczony deweloper jak Leslie Benzies, który odpowiadał osobiście za takie hity jak GTA 3, GTA 4 i GTA 5, dowiezie wspaniałą produkcję. Rzeczywistość jest jednak inna.
Premiera MindsEye porównywana jest już z fatalnym startem Cyberpunk 2077. W grze pojawia się wiele bugów, ale największym problemem na tym etapie wydaje się kiepska wydajność. Na Xbox Series X MindseEye działa w niestabilnych 30 fps, często gubiąc klatki animacji (do poziomu ok. 25 fps). Rozdzielczość natywna wydaje się przy tym niska.
Jeszcze gorzej sytuacja wygląda na Series S, gdzie rozdzielczość jest tak niska, że oglądamy "mydło" na ekranie. Framerate spada przy tym nieustannie w okolice 24 fps. Aż dziw bierze, że zdecydowano się na wydanie tej produkcji w takim stanie technicznym.




Na fatalną optymalizację MindsEye narzekają też gracze pecetowi. Na Steam średnia gry, która już jest porównywana do stanu premierowego Cyberpunk 2077, to zaledwie 42%.