Konkurs: Chcesz pojawić się na Digital Dragons 2015? Udowodnij nam to! - wyniki

W przyszłym tygodniu odbędzie się Digital Dragons, czyli jedno z najważniejszych wydarzeń dla rodzimej branży gier. Pod koniec kwietnia ogłosiliśmy prosty konkurs – Wy udowadniacie nam, dlaczego powinniście się pojawić na imprezie, a my nagradzamy Was wejściówkami. Otrzymaliśmy wiele ciekawych prac, ale... Zwycięzców może być tylko trzech.
Zabawne, życiowe, interesujące, a czasami mix tego wszystkiego. Takie są Wasze teksty, w których próbowaliście przekonać nasze jury, dlaczego to właśnie Wy musicie pojawić się na Digital Dragons.
Nie było łatwo wybrać najlepszych, ale postanowiliśmy nagrodzić następujące osoby:




- Pierwsze miejsce (2 bilety VIP): Łukasz Pasieczyński
- Drugie miejsce (2 bilety Dev Pass) : Dominik Dąbrowski
- Trzecie miejsce (2 bilety Dev Pass): Łukasz Szmyd
Tak prezentują się prace:
Moje zainteresowania zawsze wiązały się z grami. Od niedawna zacząłem zgłębiać drugą stronę świata gier: zacząłem uczyć się procesu produkcji, poznawać edytory i programy wykorzystywane przez ten przemysł rozrywki , czytać artykuły z tym związane. Założyłem firmę skupiając się na początku na grach HTML5. Obecnie pracuję w GameMakerze oraz poznaję środowisko UDK i CryEngine 3 SDK dążąc do stworzenia moda na jednym z silników. Jednak widząc ilość assetów jaką należy wykonać obawiam się, że bez grupy ludzi będzie to niemożliwe. W ostatnim czasie zdobyłem certyfikat IPMA Polska na poziomie D upoważniający do prowadzenia projektu, co również jest atutem w zarządzaniu produkcją gry.Dlaczego ja powinienem otrzymać bilety?Uwielbiam w wolnym czasie tworzyć nowe światy, zamykając oczy czy rysując mapy. Czytając książki w oczach wyobraźni widzę jak kolejne akapity można przekuć na ciekawy designow lewel. Jak pewnie wiele osób mam pomysły na swoją „wymarzoną” grę. Jednak, aby to osiągnąć potrzebuję teamu. Obecność na Digital Dragons ułatwi mi nawiązanie kontaktów z ludźmi z branży, z którymi będę mógł w przyszłości nawiązać współprace, co mam nadzieję zaowocuje projektem. Będąc uczestnikiem Digital Dragons będę mógł wziąć udział w prelekcjach, na których zdobędę cenną wiedzę, być może znajdę tam inspiracje. Dlatego uważam, że jestem odpowiednią osobą na odwiedzenie konferencji.
Witam!Mam na imię Łukasz i z racji, że urodziłem się roku pańskiego 1983 możecie śmiało nazywać mnie dinozaurem :) .Czasy atari/c64, nagrywania gier z radia nie są mi obce,wyciąganie zaciętych dyskietek z Amigi za pomocą noża kuchennego czy sklejanie roztrzaskanych padów do Pegasusa również odcisnęły piętno na moim dzieciństwie;). Od małego grałem we wszystko-od fliperów, przez gry DOSowe na 286.Z łezką w oczach wspominam wyprawy na grzybowską giełdę, wszelkie Gambleriady i turnieje gier.Gry od zawsze były obecne w moim życiu-w podstawówce czasami bywało ciężko, a gry były dla mnie odskocznią od problemów dnia codziennego. Z Wami również jestem od pierwszego numeru! :)Dzięki kawałkowi kodu który Carmack nazwał "Quake" poznałem 2ch moich Przyjaciół-stąd też tatuaż w klimatach Q3 który dumnie noszę na plecach [grafika w galerii –red.].Gdy wkroczyłem w "dorosły świat", zaczęła się praca i różne obowiązki-przestałem jarać się każdą premierą nowej konsoli, a gry zeszły na dalszy plan...Z czasem zaczęło mi czegoś brakować. Pracując jako grafik nad kolejną durną wizualizacją kremu do rąk, stwierdziłem że muszę coś zmienić bo zwariuję-czemu nie połączyć skilla graficznego z czymś co od zawsze mnie kręciło?I wiecie co? Właśnie tworzę grafikę do mojej gry! :) Nie wiem co z tego wyjdzie ale znów poczułem TO co kiedyś. Kupiłem też ps4 i nadrabiam zaległości-jaram się grami na nowo! :)Gry to całe moje życie dlatego naprawdę chciałbym odwiedzić DD i wypić kilka głębszych z ludźmi z branży! Z Wami!:)
Cześć!Jako początkujący game designer rok temu pierwszy raz odwiedziłem Digital Dragons, aby posłuchać wykładów znanych w branży osób i zapoznać się z projektami wystawianymi w ramach Indie Showcase. Byłem wtedy uczestnikiem GameDev School, razem z kolegami z kursu dostaliśmy znaczącą zniżkę na ExpoPassy i przybyliśmy do Krakowa zasmakować prawdziwego GameDevu. Mogę bez przesady stwierdzić że ta impreza zmieniła moje życie! Rzuciłem wygodną pracę w korpo, stworzyłem małe portfolio i w końcu, po kilku miesiącach udało mi się znaleźć pracę w branży w Krakowie. W tym roku niestety nie mam możliwości wykupienia biletu na Digital Dragons za własne pieniądze (nie z własnej winy...), mimo że bardzo chciałbym tam być. Moi dobrzy znajomi zaprezentują swoją świetną grę Lichtspeer, Michał Madej z Ubisoftu wygłosi prezentację o tym jak zaprojektować wspierające się nawzajem story i gameplay, a ekipa z CDProjektu opowie o tworzeniu otwartego świata a mnie tam nie będzie? :( Spotkanie takiej sławy jak Matt MacLean (Designer pracujący w Obisidian Entertainment, które dało nam takie perełki jak Fallout: New Vegas i ostatnio Pillars of Eternity) byłoby zwieńczeniem moich marzeń i wielkim kopem motywacyjnym do tworzenia własnych projektów, które w przyszłości mogą otworzyć mi drogę do moich marzeń: pracy w CDProjektRED i pokazaniu całemu światu, że Polska to kraj, w którym powstają gry ze ścisłej czołówki.Please PPE, pimp my Digital Dragons!Dominik Dąbrowski