Phantom Blade Zero przyciąga mrocznym klimatem. Gra zrodzona z mobilnego uniwersum

Gry
1223V
Phantom Blade Zero mroczny klimat
Iza Łęcka | 25.05.2023, 11:32

Wczorajszy PlayStation Showcase przyniósł szereg zapowiedzi produkcji third-party – jedną z nich jest utrzymany w ponurej tonacji Phantom Blade Zero. Produkcja czerpiąca garściami z gatunku hack and slash pozwoli nam wcielić się w elitarnego zabójcę. Poznajcie szczegóły.

Za rozwój Phantom Blade Zero odpowiada chińskie studio S-Game założone przez dewelopera Soulframe Lianga. Główny twórca nie ukrywa, że przeznaczona na PlayStation 5 i rozwijana na silniku Unreal Engine produkcja posiada silne korzenie w rynku mobilnym.

Dalsza część tekstu pod wideo

W 2010 roku powstała pozycja Rainblood: Town of Death przeznaczona na smartfony, która rozrosła się do popularnej serii o nowej nazwie Phantom Blade. Chińscy gracze szczególnie dobrze przyjęli efekty prac studia, a całe IP posiada społeczność liczącą ponad 20 mln fanów. Na tym jednak nie kończy się rozwój uniwersum.

Phantom Blade Zero to „duchowe odrodzenie oryginalnego Rainblood”, którego główny rdzeń nie uległ zmianie. W świecie pełnym różnorodnych mocy i motywów wcielamy się w Soula – elitarnego zabójcę działającego dla tajemniczego Zakonu. Kiedy mężczyzna zostaje oskarżony o zabójstwo przywódcy organizacji i zostaje ciężko ranny, trafia pod ręce uzdrowiciela. Uratowany Soul ma tylko 66 dni na odkrycie prawdy i znalezienie winnych – po tym czasie zastosowane lekarstwo przestanie działać. 

Phantom World, uniwersum, w którym rozgrywa się akcja gry, to wszechświat, w którym zbiega się wiele rodzajów mocy. Znajdziesz tu chińskie Kung-fu, skomplikowane maszyny przypominające steampunk, sztuki okultystyczne i intrygujące rzeczy, które nie pasują do żadnej z tych kategorii.

Phantom Blade Zero  główny bohater w trakcie walki

Jako fani gatunku hack and slash, Chińczycy chcą z jak największą wiernością oddać styl walki typowy dla filmów Kung-fu z lat 90., a animacje ruchu są przedstawią za pomocą ręcznie wykonanych prac. Zespół podkreśla, jak bardzo podczas kreowania Phantom Blade Zero skorzysta z doświadczenia zdobytego podczas tworzenia gier mobilnych.

Na szczęście dla nas, podczas dekady tworzenia gier mobilnych, nauczyliśmy się upraszczać rzeczy na korzyść ekranów dotykowych, dając graczom sposób na wykonywanie skomplikowanych łańcuchów ruchów przy minimalnej ilości naciskania przycisków. Jak się okazuje, z pewnymi poprawkami mechanizm ten działa równie dobrze na kontrolerach.

S-Game mocno sięga do dziedzictwa kung-fu, tworząc kierunek artystyczny o nazwie „Kungfupunk”. W półotwartym świecie – w kilku ręcznie stworzonych mapach wypełnionych różnorodnymi aktywnościami – doświadczymy niezwykle mocnych i mrocznych wrażeń. Deweloperzy celowo wprowadzają nas w tak posępny świat, w którym przede wszystkim musimy mieć się na baczności i uważać na wiele pragnących naszej śmierci istot.

Źródło: PlayStation Blog

Komentarze (44)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper