Ghostwire: Tokyo – w ile godzin ukończymy główną historię? Reżyser gry zdradza szczegóły

Gry
1210V
Ghostwire: Tokyo otrzymało rating w Korei. Bethesda może wkrótce zaprezentować grę zmierzającą na PS5 i PC
Iza Łęcka | 15.03.2022, 08:24

W przyszłym tygodniu na PS5 i PC zadebiutuje najnowsza gra Tango Gameworks, w której gracze zostaną wrzuceni do tytułowej stolicy Japonii i będą musieli rozwikłać pewną tajemnicę. Kenji Kimura udzielił kolejnego wywiadu, podczas którego opowiedział o istotnym elemencie produkcji.

Japoński zespół szykuje się do premiery swojej pierwszej pozycji dostępnej na konsoli aktualnej generacji. Ghostwire: Tokyo zadebiutuje także na komputerach osobistych, jednakże dopiero w maju przyszłego roku gra będzie mogła trafić na Xboksy Series X|S – wszystko za sprawą rocznej umowy na wyłączność, którą Sony podpisało z Bethesdą przed dołączeniem do szeregów Microsoftu.

Dalsza część tekstu pod wideo

W Ghostwire: Tokyo będziemy przemierzać sporych rozmiarów mapę, której eksploracja będzie niezwykle swobodna. Deweloperzy upewnili się, że gracze bez przeszkód trafią do wszystkich miejsc, otrzymując nawet możliwość wspinania się po budynkach.

„Chcieliśmy, aby gracz miał możliwość udania się w dowolne miejsce, które wyda mu się interesujące. Jeśli widzisz coś fajnego, chcesz tam pójść, a my chcemy usunąć przeszkody i stres, które normalnie wiązałby się z dotarciem do tego miejsca.

Dotyczy to także dostępu pionowego, wchodzenia na budynki. Jeśli więc spacerujesz po skrzyżowaniu Shibuya i widzisz ładny budynek, możesz pomyśleć: "Chcę tam wejść". Jednym z wyzwań przy tworzeniu takiej gry, o które pytałeś, było umożliwienie graczowi znalezienia sposobu na wejście w górę i znalezienie właściwej, nawet łatwej ścieżki, aby dostać się na dach, który widzi. Udało nam się wykorzystać duchy i umieścić różne obiekty, które działałyby jak podpowiedzi, sygerujące graczowi, jaka jest najłatwiejsza droga do celu. To było nowe wyzwanie, którego się nie spodziewaliśmy, ale jego tworzenie było świetną zabawą”.

Szczegóły zdradził Kenji Kimura, który rozmawiał z redakcją wccftech na temat nowego IP. Reżyser pozycji zdradził dodatkowo, że ukończenie historii Ghostwire: Tokyo zajmie około 15 godzin, natomiast w świecie gry można spędzić znacznie więcej czasu.

„Jeśli chodzi o długość Ghostwire: Tokyo, sądzimy, że ukończenie głównych misji zajmie około 15 godzin. Jeśli chcesz zagrać i cieszyć się wszystkimi misjami pobocznymi, w zależności od poziomu umiejętności, prawdopodobnie zajmie to około dwa razy tyle czasu lub więcej. Jeśli chcesz wykonać wszystkie misje poboczne, powiedzmy, że zajmie Ci to około 30-40 godzin gry”.

Zachęcamy do zapoznania się z wrażeniami Rogera, który ma już okazję grać w Ghostwire: Tokyo i wkrótce przedstawi swoją recenzję.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Ghostwire: Tokyo.

Źródło: WCCFTech

Komentarze (5)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper