Spojrzenie w przeszłość GTA - część 2
Pora na kolejną odsłonę rysu historycznego serii Grand Theft Auto autorstwa ekipy Game Trailers, w której przyjrzymy się wejściu wielkomiejskiej gangsterki w składający się z wieloboków świat. DMA Design wzięło na warsztat silnik RenderWare od Criterion, który później posłużył swoim ojcom do produkcji Burnoutów i przeniosło wirtualną przestępczość w trójwymiarowe środowisko.
Pora na kolejną odsłonę rysu historycznego serii Grand Theft Auto autorstwa ekipy Game Trailers, w której przyjrzymy się wejściu wielkomiejskiej gangsterki w składający się z wieloboków świat. DMA Design wzięło na warsztat silnik RenderWare od Criterion, który później posłużył swoim ojcom do produkcji Burnoutów i przeniosło wirtualną przestępczość w trójwymiarowe środowisko.
Doskonale pamiętam, jak za szczyla wraz ze szkolnym kolegą snuliśmy wizje GTA, w którym akcję oglądamy z perspektywy trzeciej osoby, a cała miasto, ba, jego okoliczne tereny generowane są w trzech wymiarach. Począwszy od roku 2001 i premiery Grand Theft Auto III marzenia te zaczęły się spełniać, by nabrać rumieńców przy okzaji premiery Vice City i całkowicie przebić wszystkie oczekiwania wraz z wydaniem w 2004 roku Grand Theft Auto: San Andreas. Druga część materiału GT traktuje o przygodach Claude'a Speeda i Tommiego Verceti, zostawiając sobie kolosalny świat, w którym przyszło nam się poruszać jako Carl "CJ" Johnson na osobny odcinek.
