Twórca Resident Evil: Welcome to Raccoon zmierzył się z dużym wyzwaniem. Reżyser wspomina o filmie

Filmy/seriale
600V
Twórca Resident Evil: Welcome to Raccoon zmierzył się z dużym wyzwaniem. Reżyser wspomina o filmie
Wojciech Gruszczyk | 25.11.2021, 19:13

Najnowszy film z uniwersum Resident Evil jest dostępny w pierwszych krajach, a Johannes Roberts chętnie udziela wywiadów opowiadając o projektowaniu historii. Reżyser nie ukrywa, że najtrudniejsze było odpowiednie zaprezentowanie zombiaków.

W ostatnich dniach pojawiły się pierwsze opinie na temat „Resident Evil Welcome to Raccoon”, ale Polacy muszą zaczekać na film do przyszłego miesiąca – opowieść trafi na wielkie ekran 3 grudnia, więc już wkrótce kolejni gracze zapoznają się z opowieścią.

Dalsza część tekstu pod wideo

Johannes Roberts w ostatnim wywiadzie poruszył bardzo ciekawy temat – reżyser wspomniał o najtrudniejszym elemencie opracowania produkcji. Jak się okazuje, nie było to przeniesienie znanych scen, dobór aktorów czy też zaoferowanie odpowiedniej atmosfery. Twórca miał duży problem z dobrym zaprezentowaniem zombie.

„Wiecie co? Największym wyzwaniem i chyba największym strachem, jaki kiedykolwiek towarzyszył mi przy robieniu tego filmu, był aspekt zombie - i nigdy tak naprawdę nie zdawałem sobie z tego sprawy, dopóki nie zrobiliśmy oblężenia posterunku policji. Film jest bardzo mocno inspirowany "Assault on Precinct 13" i używa tego filmu jako punktu odniesienia do narracji. Mamy wielkie oblężenie na posterunku policji. Nagle stałem tam, a zombie przybyły i nagle zdajesz sobie sprawę, że masz na sobie ciężar 60 lat filmów o zombie. Musisz zrobić to dobrze, musisz wnieść coś świeżego, musisz ponownie przestraszyć. Kiedy ludzie zobaczyli zombie - wiesz, uznali je za straszne, potem stwierdzili, że nie są przerażające, stały się częścią komedii. Stały się wszystkim. To było naprawdę trudne, aby stworzyć historię, która miała dramatyczny wątek i była w pewnym stopniu przyziemna”.

Johannes Roberts zdawał sobie sprawę, że ludzie nie wybaczą mu, jeśli ten element nie zostanie odpowiednio dopracowany, więc reżyser zmierzył się z dużą presją.

Czy udało mu się wywiązać z zadania? Aktualnie film poleca 27% krytyków z RottenTomatoes i produkcja może pochwalić się średnią ocen na poziomie 44%... Choć podobno fani gier Capcomu mają dobrze bawić się oglądając kolejne sceny.

Przeczytajcie nasze recenzje: „Gucci”, „Pogromcy duchów. Dziedzictwo”, „Hellbound” oraz pierwsze wrażenia z „Hawkeye”.

Źródło: https://wccftech.com/resident-evil-welcome-to-raccoon-city-director-says-the-most-challenging-part-was-living-up-to-zombie-movies-legacy/

Komentarze (15)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper