Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 mogło zostać anulowane. Szef Paradox potwierdza sytuację

Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 nadal zmierza na rynek, ale szef Paradox Interactive nie ukrywa, że gra mogła zostać anulowana. Twórcy dokładnie sprawdzili, czy warto ratować projekt, który od dawna mierzy się z dużymi problemami.

Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 zostało ujawnione w marcu 2019 roku i produkcja od tego czasu mierzyła się z dużymi problemami – ze studia zajmującego się grą odchodziły kolejne osoby, więc Paradox Interactive postanowił zmienić zespół, który opracowuje produkcję. Na początku roku potwierdzono, że tytuł wciąż jest rozwijany, ale od tego czasu czekaliśmy na większe konkrety dotyczące projektu.

Fredrik Wester (szef Paradox Interactive) podczas rozmowy z redakcją Nyhetsbyrån Direkt wspomniał, że gdyParadox przejął projekt od poprzedniego dewelopera, zajął się bardzo dokładnym sprawdzeniem pozycji – firma mogła anulować Bloodlines 2.

„Kiedy odebraliśmy grę od oryginalnego dewelopera, przeprowadziliśmy długi przegląd, by przekonać się, czy powinniśmy zakończyć produkcję lub prowadzić ją dalej. Byliśmy właściwie przygotowani na całkowite anulowanie tytułu. Ale dostaliśmy 'pitch', który uznaliśmy za wystarczająco przekonujący, by ponownie zająć się tytułem, graliśmy dalej i mamy bardzo duże nadzieje, że będzie to dobra gra, która spełni oczekiwania graczy”.

Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 powstaje, jednak tak naprawdę Paradox nie ujawnił aktualnie, jakie studio otrzymało w swoje ręce produkcje. Dyrektor generalny wspomniał jedynie, że jest to „bardzo renomowany i utalentowany deweloper”.

Aktualnie nie znamy także dokładnego statusu projektu i trudno powiedzieć, kiedy możemy liczyć na premierę.