Premiera Stranger Things 4 to bardzo odległy temat. Aktorzy wkrótce wrócą na plan
Prace nad „Stranger Things 4” nadal nie zostały rozpoczęte. Aktorzy dopiero przygotowują się do kolejnej historii, więc nie możemy liczyć na szybką premierę oczekiwanego serialu. Poznaliśmy nazwę roboczą nowego sezonu.
„Stranger Things” to zdecydowanie jeden z największych hitów platformy Netflix. Trzeci sezon serialu zadebiutował w 2019 roku, ale najwidoczniej nie możemy liczyć, że w przyszłym roku poznamy nową opowieść z tej serii.
Stranger Things 4 – premiera to odległy temat
Ostatnie plotki dotyczące „Stranger Things 4” sugerowały rozpoczęcie prac na planie w październiku, jednak aktorzy wciąż nie trafili na plan. Najnowsze informacje są mniej przyjemne, ponieważ prace nad czwartym sezonem „Stranger Things” zostaną zapoczątkowane dopiero w styczniu 2020 roku.
Dziennikarze Production Weekly informują, że cała ekipa ma kręcić kolejne odcinki do sierpnia 2020 roku, więc nie powinniśmy liczyć na premierę „Stranger Things 4” w 2020 roku – jak wiadomo zespół musi jeszcze zająć się postprodukcją, która potrafi trwać nawet kilka miesięcy.
Redakcja otrzymała także ciekawą wiadomość – „Stranger Things 4” powstaje pod tytułem roboczym „Tareco”. Jest to nazwa twardego herbatnika z Brazylii. Jak wiadomo akcja nie będzie już związana wyłącznie z Hawkins, ale czy twórcy zdecydowali się na tak odważny krok i wyruszą ze „Stranger Things” do Ameryki Południowej? Na jakiekolwiek szczegóły dotyczące serialu musimy zaczekać do początku 2020 roku.
Na naszym serwisie przeczytacie również:
