Call of Duty: Modern Warfare i Tamagotchi żywiące się martwymi wrogami

Gry
954V
Call of Duty: Modern Warfare i Tamagotchi żywiące się martwymi wrogami
Tytus Stobiński | 07.08.2019, 15:41

Nie tak dawno pisaliśmy Wam o zegarku na nadgarstku postaci z Call of Duty: Modern Warfare, który wskazywał będzie faktyczną godzinę, jaką mamy ustawioną w systemie. Tymczasem okazało się, że twórcy wpadli na kolejny, dość specyficzny pomysł.

W latach 90-tych jedną z popularniejszych, interaktywnych zabawek było Tamagotchi - wirtualny stworek, o którego musieliśmy dbać, by pozostał z nami jak najdłużej. Niestety, nasze starania zazwyczaj i tak nie przynosiły oczekiwanego skutku, a wirtualny jegomość znikał z ekranu na dobre. Potrafił jednak umilić brzdącom czas i pokazywać na czym polega szczątkowa odpowiedzialność.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jak się okazuje, Infinity Ward miało własny pomysł na wykorzystanie urządzenia w nadchodzącym Call of Duty: Modern Warfare i po wprowadzeniu zegarka, developer zaczął wymyślać kolejne gadżety. Za sprawą tego, powstało Tamagunchi - czyli Tamagotchi żywiące się śmiercią, a dokładnie zabitymi przeciwnikami. Przy każdym "fragu" usłyszymy specyficzny dźwięk, a w ramach kolejnych zabójstw nasz kumpel będzie ewoluował. Uważajcie jednak, jeżeli będziecie pudłować, wykaże on swoje niezadowolenie, a w przypadku długiego czasu bez "pożywienia", zwyczajnie umrze.

Widać, że twórcy starają się urozmaicić nam rozgrywkę na wiele sposobów. Co sądzicie o tym pomyśle?

Więcej na temat Call of Duty: Modern Warfare:

 

 

Źródło: własne

Komentarze (9)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper