Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 skorzysta z ray tracingu w czasie rzeczywistym oraz NVIDIA DLSS

Świat wampirów otworzył krwiste szampany na wieść o nadciągającym Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2. Gra zadebiutuje na rynku dopiero w przyszłym roku, ale już dzisiaj możecie mieć pewność, że deweloperzy wykorzystają technologie firmy NVIDIA.
Po wielu latach wyczekiwania otrzymamy kontynuację Vampire: The Masquerade Bloodlines. Produkcja została dzisiaj zapowiedziana i najwidoczniej prace nad propozycją znajdują się w zaawansowanej fazie, ponieważ NVIDIA ma już pewność, że deweloperzy skorzystają z nowoczesnych technologii od tej korporacji.
Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 oficjalnie!




W pierwszym kwartale 2020 roku zadebiutuje Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 i deweloperzy odpowiedzialni za projekt współpracują z inżynierami firmy NVIDIA. Producent kart graficznych GeForce RTX został oficjalnym partnerem firm Paradox and Hardsuit Labs i będzie miał wpływ na oprawę graficzną.
Twórcy zadbają o pełną implementację ray tracingu w czasie rzeczywistym i technologii NVIDIA DLSS, więc gracze mogą mieć pewność, że Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 będzie wyglądać olśniewająco, a jednocześnie tytuł będzie śmigał w odpowiedniej liczbie klatek na sekundę.
Na konkretne prezentacje rozgrywki oraz możliwości ray tracingu z DLSS musimy jeszcze zaczekać, jednak wiele na to wskazuje, że materiały z Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 będą prezentowały jakość tytułu w wersji na PC. Podobną sytuację widzieliśmy w przypadku Battlefielda 5 – DICE również współpracuje z NVIDIĄ.