Returnal PC

Returnal - recenzja gry [test, opinia, PC]. Znakomity port i dużo graficznych dodatków

Maciej Zabłocki | 19.02.2023, 14:00

Returnal w wersji na PC jest absolutnie rewelacyjny. Takim zdaniem chciałbym rozpocząć te recenzję, bo muszę przyznać, że dawno już nie wciągnąłem się w jakiś tytuł aż tak bardzo. Włączyłem Returnal jeszcze przed premierą, ale liczba spadków animacji i okazjonalnych dropów była ogromna i męcząca do tego stopnia, że gotów byłem solidnie ściąć moją ocenę. Na szczęście łatka premierowa wprowadziła mnóstwo istotnych usprawnień i teraz gra się w Returnal na PC doprawdy kapitalnie. 

Gra pierwotnie wydana została tylko na PlayStation 5 w 2021 roku i był to jeden z pierwszych tytułów, które pokazywały pełną moc tej konsoli. Jeżeli chcielibyście dowiedzieć się więcej o samym tytule, a także przeczytać nieco więcej o fabule, odsyłam Was do recenzji Wojtka, która odpowie na wszystkie te pytania. W naszej recenzji zgarnęła wysoką ocenę i swego czasu zachwyciła wielu graczy, a także recenzentów, zdobywając szereg istotnych nagród. To dzieło studia Housemarque, dobrze znanego choćby z produkcji Resogun, czyli kapitalnej, zręcznościowej strzelanki 2D, którą przygotowano na PlayStation 4 niedługo po premierze. Potem twórcy zabrali się za równie przyzwoite Alienation. Mieli więc doświadczenie, choć Returnal to ich pierwszy tytuł stworzony w pełnym 3D i w dodatku sklasyfikowany jako AAA. Ja w niniejszym tekście skoncentruje się wyłącznie na zagadnieniach technicznych i wdrożonych ulepszeniach.

Dalsza część tekstu pod wideo

Returnal na PC zachwyca graficznie, chociaż nie znajdziemy tu żadnych dodatków w samej rozgrywce

Zacznę może od tego, że twórcy nie pokusili się o stworzenie żadnych dodatków fabularnych czy nawet DLC z bogatym zestawem nowych broni. To kompletna edycja dostępna na PS5, dostosowana do komputerów osobistych. Twórcy zapowiadali implementację kilku ciekawych rozwiązań, takich jak pełne wsparcie dla technologii NVIDIA DLSS czy AMD FSR oraz obsługę ultrapanoramicznych monitorów. Nie zabrakło także ray-tracingu wpływającego na cienie i odbicia. Dołożono do tego obsługę kontrolera DualSense (ale tylko przewodowo) i kooperację online. Każdy z graczy na PC ma także dostęp do Wieży Syzyfa, a najwięksi entuzjaści mogą pobawić się nieco ustawieniami graficznymi i wykonać wbudowany w grę test wydajności. Twórcy dodali nawet licznik klatek i statystyki wykorzystania GPU oraz CPU. 

Returnal_1

Returnal za pierwszym podejściem włączyłem na mocnym sprzęcie. Grę dostałem do recenzji kilka dni przed oficjalną premierą i uruchomiłem na komputerze wyposażonym w procesor Intel Core i9-13900K (@5,8 GHz), 64GB RAM DDR4 3600 MHz i kartę graficzną NVIDIA GeForce RTX 4090. To zestaw przygotowany przez X-Kom z edycji G4M3R, który dysponuje też dwoma dyskami SSD i chłodzeniem wodnym (tzw. AiO) dbającym o właściwe temperatury na CPU. Zainstalowałem najnowsze sterowniki od NVIDIA (numer 528.49) i grałem na systemie operacyjnym Windows 11 ze wszystkimi aktualizacjami. Do testów skorzystałem z monitora 4K od firmy IIyama, chcąc sprawdzić wydajność i jakość tego tytułu w najlepszych możliwych warunkach. Przypomnę, że edycja na PS5, choć niewątpliwie piękna, działała w rozdzielczości wyjściowej 1080p, podbijanej następnie do 1440p i domyślnie wyświetlanej na matrycach 4K. Brakowało także wsparcia dla ray-tracingu, a regularnie przy większej akcji zdarzały się spadki płynności do ok. 50 klatek na sekundę. 

Granie w Returnal na PC mogę podzielić na wersję przed aktualizacją premierową i po jej wydaniu

Gdy włączyłem ten tytuł jeszcze przed oficjalną premierą, byłem zaskoczony przede wszystkim wydajnością. Po przestawieniu wszystkich detali na maksymalne, średnia liczba klatek, zgodnie z wbudowanym testem, wskazywała na 149, ale mimo wysokich wartości, granie było doprawdy uciążliwe. Wszystko przez nagminny i bardzo męczący struttering, czyli mikroprzycięcia i chwilowe zawieszki, a także niezrozumiałe spadki wydajności do ok. 35-40 klatek (tzw. 1% low FPS). Chociaż kombinowałem z ustawieniami mojego PC (w tym blokadą taktowania procesora na stałe wartości), to jednak w innych grach rzadko spotykałem takie przypadłości. Mikroprzycięć było tak dużo, że na jeden dzień całkowicie odpuściłem Returnal, bo nie dało się w to normalnie grać. Na szczęście problem zniknął po wydaniu aktualizacji premierowej, która magicznie odmieniła działanie tej gry. 

Nagle średnia wartość klatek skoczyła do 153, ale mikroprzycięć, spadków i zacięć nie ma wcale. Mówię tutaj o płynności na maksymalnych detalach w rozdzielczości 4K (natywnej, bez DLSS) z włączonym ray-tracingiem na ustawieniach epickich. Chociaż wykorzystuję absolutnie topową maszynę, to różnice są oszałamiające, gdy zestawimy wersję z PC do tej z PlayStation 5. Dookoła mamy znacznie więcej detali i szczegółów, o wiele lepsze i dokładniejsze cienie (nie wspominając o odbiciach z RT, które robią gigantyczne wrażenie), a także znakomite tekstury i niesamowitą wręcz płynność i komfort sterowania na myszce. Do wersji na PC możemy co prawda podłączyć DualSense od PS5, ale nie widzę w tym większego sensu (mimo wsparcia dla kapitalnej haptyki). To dynamiczna strzelanka, pełna akcji i ogromnych ilości wrogów, gdzie konieczna jest szybka reakcja, zwinność i refleks. Nic nie przebije przyjemności z używania myszki w takich grach. Twórcy nie zapomnieli też o wsparciu dla dźwięku 3D, który działa tu znakomicie - wystrzały słychać dookoła naszej głowy, ale dokładnie to samo było z edycją na PlayStation 5. 

Podsumowanie - recenzowany Returnal na PC wypada doskonale i jeśli jeszcze w niego nie graliście, czas to nadrobić

Returnal na PC to znakomity port. Przyznam, że chyba jeden z lepszych, jak nie najlepszy wśród wszystkich gier studiów PlayStation przygotowanych na komputery osobiste. Działa bajecznie dobrze, a różnice w oprawie widać gołym okiem (polecam powyższą galerię zdjęć). Wydajność po aktualizacji premierowej jest doprawdy bezbłędna. To nadal niesamowicie intensywny, wciągający i wymagający tytuł (chociaż na myszce gra się dużo łatwiej, niż na padzie) wypełniony ogromną dawką strzelania i odkrywania kolejnych, tajemniczych i mrocznych zagadek. To także jedna z tych gier, która dysponuje przepięknymi efektami cząsteczkowymi z mnóstwem graficznych bajerów po drodze. W rozdzielczości 2K na najwyższych ustawieniach mój komputer generował średnio ponad 210 klatek. Nie sprawdzałem 1080p, bo przy tych komponentach zwyczajnie nie miało to sensu. Co do działania NVIDIA DLSS (tutaj w wersji 2.4), to w trybie jakości dokłada on ok. 25 do 30 klatek na sekundę, delikatnie tylko wpływając na ostrość wyświetlanego obrazu. Z całą pewnością posiadacze nieco słabszych jednostek wyposażonych w karty graficzne RTX 2060 lub 2070 zrobią z tej technologii znakomity użytek. Nieco boli mnie dość wysoka cena (aż 259 zł) za kompletny brak dodatków, oprócz ładniejszej grafiki (z RT), ale kto jeszcze nie miał okazji w Returnal zagrać, to przyznam, że zdecydowanie warto! Na Steam dzieło Housemarque jest polecane przez 80% użytkowników z ponad 1070 recenzji. 

Ocena - recenzja gry Returnal

Atuty

  • Ogromna liczba usprawnień graficznych, w tym implementacja ray-tracingu
  • Wsparcie dla ultraszerokokątnych monitorów
  • Wiele dodatkowych bajerów graficznych, jak choćby odbicia w kałużach, czy znacznie wyższej jakości tekstury
  • Ilość efektów graficznych w tej grze, szczególnie elementów cząsteczkowych aż czasem przytłacza, ale robi piorunujące wrażenia
  • Znakomite wsparcie dla klawiatury i myszki, bardzo wysoka responsywność
  • Przyzwoita optymalizacja

Wady

  • Dość wysoka cena (aż 259 zł)
  • Okazjonalne dropy i mikroprzycięcia (których i tak jest znacznie mniej, niż przed premierowym patchem)
  • Oprócz usprawnień graficznych zabrakło jakichkolwiek dodatków w samej rozgrywce

Returnal w wersji na PC otrzymał, w mojej ocenie, ogromną liczbę usprawnień graficznych, poprawek i modyfikacji, które w ogólnym rozrachunku znacznie wpływają na nasze wrażenia. Grafika jest przepiękna, często wywołuje przysłowiowy "opad szczeny", kontrola na myszce i klawiaturze wypada niezwykle responsywnie, a sama płynność animacji po patchu premierowym pozostaje rewelacyjna. Grałem na mocnej maszynie, ale jeśli nie brakuje Wam haptyki z DualSense i dysponujecie przyzwoitym PC, to warto ograć Returnal właśnie w taki sposób.

Maciej Zabłocki Strona autora
Swoją przygodę z recenzowaniem gier rozpoczął w 2005 roku. Z wykształcenia dziennikarz, ale zawodowo pracujący też w marketingu. Na PPE odpowiada głównie za testy sprzętów i dział tech. Gatunkowo uwielbia RPG, strategie i wyścigi. Uzależniony od codziennego czytania newsów i oglądania konferencji.
cropper