Hades – recenzja gry (PS5). Wymagająca przyjemność na kolejnych platformach

Hades – recenzja gry (PS5). Wymagająca przyjemność na kolejnych platformach

Wojciech Gruszczyk | 15.08.2021, 15:00

Jedna z najlepszych gier ostatnich lat w końcu zadebiutowała na kolejnych platformach. Zagreus zauroczył już graczy na sprzęcie Nintendo i PC, więc najwyższa pora na fanów PlayStation i Microsoftu. Jak sprawdza się Hades na PS5? Supergiant Games nie zawiodło.

Hades odniósł wielki sukces na Nintendo Switchu i PC, więc sympatycy dynamicznych rogali mogli wyczekiwać na premierę gry na kolejnych platformach. Zagreus zawędrował na PlayStation 5, Xboksy Series X|S, PlayStation 4 i Xboksa One, więc mając okazję chętnie na trzeciej platformie sprawdziłem produkcję Supergiant Games. Tak jak mogłem się spodziewać – tytuł ponownie nie zawodzi... Ale niektórzy gracze mogą poczuć, że deweloperzy mogli wykonać dodatkowy krok.

Dalsza część tekstu pod wideo

Hades to nie tylko walka. To przede wszystkim historia

Hades – recenzja gry (PS5). Wymagająca przyjemność na kolejnych platformach

Recenzowany Hades wyróżnia się nie tylko dobrze napisaną i przedstawioną historią, ale ekscytującą rozgrywką, ponieważ sesje są szybkie i zachęcają do kolejnej gry. Supergiant Games oparło gameplay na szybkich starciach, podczas których wpadamy do pomieszczenia (pokoju), eliminujemy wszystkich napotkanych wrogów, możemy odetchnąć i wybieramy nową drogę. Takie podejście sprawia, że rozgrywka nie jest męcząca, a co najważniejsze – odpowiednio angażująca.

Znakomicie wypada również połączenie fabuły z rozbudową możliwości Zagreusa, ponieważ bohater spotykając bogów korzysta z ich dobroci i wzmacnia swoje ataki. Każda z sześciu broni może posiadać wspomaganie od przykładowo Zeusa lub Posejdona i bóg mórz może wzmocnić łuk, który strzela falą wody i odrzuca wrogów, a bogini mądrości wspomaga uciekiniera swoją tarczą i ataki przeciwników są odbijane. Takich kombinacji jest sporo i choć są one losowe, to każda moc jest użyteczna.

Trudno mi również nie zachwycać się regrywalnością produkcji, ponieważ Hades to jedna z tych pozycji, od których trudno odejść, bo pojedyncza sesja zachęca do drugiej i szybko wpadamy wir „jeszcze jednej próby”. Deweloperzy w pomysłowy sposób oferują także end-game, który pozwala nam poznać nowe wątki fabularne, a przez modyfikatory poziomów trudności w grze będziecie bawić się przez dziesiątki godzin.

Hades na PS5? Szybko i płynnie, ale bez dodatków

Hades – recenzja gry (PS5). Wymagająca przyjemność na kolejnych platformach

Supergiant Games wrzuciło produkcję na konsole dwóch generacji, ale ja miałem okazję ogrywać Hadesa na PS5. Pod względem grafiki nie można mówić o wielkiej rewolucji, ponieważ twórcy zaproponowali kreskę, która dobrze wygląda na mocnym PC, PlayStation 5, ale również na Nintendo Switchu. Jasne, efekty w 4K wglądają pięknie, jednak nie mogę powiedzieć, by w tym miejscu deweloperzy zapewnili nową jakość – to po prostu dobrze wyglądająca produkcja.

Niektórzy mogliby lekko kręcić nosem, ponieważ Hades działa „tylko” w 60 klatkach na PlayStation 5. Twórcy jednak nie zdecydowali się na dorzucenie do gry dodatkowego trybu, który zmniejszałby rozdzielczość i podkręcił animację, ale nawet w tej sytuacji rozgrywka jest niezwykle płynna. Każdy ruch postaci jest dynamiczny i znakomicie zrealizowany – w trakcie nawet najbardziej widowiskowych pojedynków zawsze miałem pewność, że Zagreus odpowiada na każde moje kliknięcie i nigdy nie miałem sytuacji, by bohater źle zareagował i przez to straciłem szansę na sukces.

Hades – recenzja gry (PS5). Wymagająca przyjemność na kolejnych platformach

Hades wykorzystuje także możliwości kontrolera DualSense i choć nie mogę narzekać na wibracje, ponieważ te są dobrze zrealizowane i czujemy rozgrywkę, to jednak deweloperzy w żaden sposób nie wykorzystali adaptacyjnych triggerów. W standardowym ustawieniu przycisków – nie są one nawet wykorzystywane. Możemy w opcjach szybko zmienić działanie kontrolera, ale nie ma to większego sensu. Recenzowany Hades potrzebuje, jak najpłynniejszej rozgrywki, a blokujący R2 mógłby negatywnie wpłynąć na gameplay.

Supergiant Games nie wykorzystało także Kart Aktywności – choć szczerze mówiąc nie wiem, w jaki sposób ta opcja mogłaby działać w takiej grze jak Hades. Trudno też mówić o natychmiastowym powrocie po śmierci, bo nawet na innych platformach kolejna próba ucieczki odbywa się bardzo szybko. Twórcy przynajmniej aktualnie nie zapewnili możliwości przeniesienia rozgrywki ze Switcha lub PC, ale w tym wypadku możemy zostać zaskoczeni przez jedną z aktualizacji, ponieważ patch dodał tę funkcję na konsoli Nintendo. Warto jednak podkreślić, że pod względem fabuły oraz rozgrywki nie znajdziecie tutaj nic nowego – to po prostu nowa wersja tej wspaniałej gry, którą wielu zachwycało się w ubiegłym roku. Teraz po prostu mogą zagrać w nią następne osoby.

Hades to dalej jedna z najlepszych gier w gatunku

Recenzowany Hades powraca w odpowiednim blasku. Gra jest bardzo dynamiczna, wszystkie starcia są widowiskowe, a odkrywana płynnie fabuła zachęca do rozgrywki. Nie byłem pewien, czy kolejne podejście do „tego samego” będzie przyjemne, jednak Supergiant Games przygotowało produkcję, do której wraca się z naprawdę dużą przyjemnością.

Hades to jedna z najlepszych propozycji ubiegłego roku i jeśli nie graliście na Nintendo Switchu lub PC, to powinniście jak najszybciej naprawić ten błąd. Deweloperzy zapewnili tytuł komplementarny, który zapewnia znakomity gameplay... A jestem nawet przekonany, że powrót do tego świata będzie dla wielu graczy równie dużą atrakcją.

Supergiant Games oferuje pozycję, którą warto posiadać w kolekcji, by od czasu do czasu ponownie spotkać się ze Zagreusem i wyskoczyć na kilka rundek – tak by rozprostować paluchy i kolejny raz móc zachwycać się tym światem.

Źródło: własne

Ocena - recenzja gry Hades

Atuty

  • Znakomity gameplay, który zachęca gracza do kolejnych sesji
  • Fabularny majstersztyk odkrywany przy każdej następnej próbie ucieczki
  • Dobre połączenie rozgrywki z historią
  • Interpretacja greckich bogów w najlepszym wydaniu
  • Produkcja na dziesiątki godzin

Wady

  • Twórcy nie wykorzystują możliwości PS5

Hades powrócił w bardzo dobrym, choć przewidywalnym, stylu. To nadal kapitalna produkcja, ale warto wiedzieć, że deweloperzy tak naprawdę nie wykorzystują w pełni możliwości nowych platform.
Graliśmy na: PS5

Wojciech Gruszczyk Strona autora
Miał przyjść do redakcji zrobić kilka turniejów, ale cytując klasyka „został na dłużej”. Szybko wykazał się pracowitością, dzięki której wyrobił sobie pozycję w redakcji i zajmuje się różnymi tematami. Najchętniej przedstawia wiadomości ze świat gier, rozrywki i technologii oraz przygotowuje recenzje gier i sprzętu. Jeśli jest zadanie – Wojtek na pewno się z nim zmierzy. 
cropper