TOP 10 najbardziej wyczekiwanych gier na PS5

TOP 10 najbardziej wyczekiwanych gier na PS5

Bartosz Dawidowski | 04.10.2020, 08:00

PlayStation 5 nadciąga. Jak zwykle w przypadku debiutujących konsol lista exclusive'ów na premierę nie jest specjalnie imponująca. W kolejnych miesiącach, a przede wszystkim w listopadzie, zrobi się jednak znacznie ciekawiej.

Najciekawszy startowy tytuł, przygotowany na premierę PS5 to bez cienia wątpliwości odświeżone wizualnie Demon's Souls, czyli produkcja, która pewnie wprawi w euforię miliony graczy. Na debiut nowego sprzętu otrzymamy też nowego Spider-Mana. Na inne, równie ciekawe tytuły, które zostały już zapowiedziane, trochę poczekamy. Poniżej lista takich doskonale zapowiadających się tytułów.

Dalsza część tekstu pod wideo


10. Marvel's Spider-Man: Miles Morales

Zamieszanie z tym tytułem było potężne. W końcu okazało się, że Spider-Man: Miles Morales to faktycznie nowa opowieść, którą można traktować jak sequel do Marvel's Spider-Man z 2018 r. W grze doczekamy się kontynuacji wydarzeń z poprzedniego hitu Insomniac Games - w bardzo podobnym stylu wizualnym i gameplayowym do poprzednika. Co warto podkreślić - to kolejny tytuł crossgeneracyjny, czyli taki, który trafi też na PS4. W przypadku PS5 gra Insomniac będzie tytułem startowym.

Data premiery: 12 listopada 2020 r.

9. Hogwarts Legacy (Dziedzictwo Hogwartu)

To się w końcu dzieje. Niezwykle popularne uniwersum Harry'ego Pottera posłuży jako tło dla wielkiej, wysokobudżetowej produkcji od studia Avalanche (autorzy serii Just Cause). Wiadomo już, że Hogwarts Legacy jest roleplayem, w którym oczywiście motywem przewodnim będzie magia. Warto w tym miejscu podkreślić, że gra trafi również na PS4 i XOne - premiera Hogwarts Legacy odbędzie się w 2021 roku.

Data premiery: 2021

8. Ratchet and Clank: Rift Apart

Oto jeden z niewielu exclusive'ów zapowiedzianych na PS5, a nie gier "cross-generacyjnych". Nowy Ratchet zapowiada się wyśmienicie. Niestety nie ma się co nastawiać na premierę gry jeszcze w 2021 roku. Sony nie potwierdziło jeszcze nawet przybliżonego okienka wydawniczego. Wiadomo natomiast, że nad platformówką pracują weterani z Insomniac Games, autorzy wspaniałej serii Resistance czy Marvel's Spider-Man.

Data premiery: 2021

7. Gran Turismo 7

To był pewniak od pierwszego momentu, gdy Sony zaczęło mówić o PS5. W kolejne odsłony Gran Turismo to najbardziej ikoniczne exclusive'y w historii PlayStation. Nie inaczej będzie przy nowym przedsięwzięciu ekipy Polyphony - Gran Turismo 7 pojawi się wyłącznie na PS5. Szykuje się masa wspaniałego i bardzo realistycznego ścigania. Na premierę pewnie poczekamy jeszcze przynajmniej kilkanaście miesięcy.

Data premiery: nieznana

6. Deathloop

Wiadomo już na pewno, że przejęcie Bethesdy przez Microsoft nic nie zmienia w ekskluzywnym statusie gry na konsoli Sony. Deathloop faktycznie zmierza wyłącznie na PS5 (i PC). Nie to jest jednak najważniejszą wiadomością dotyczącą tej produkcji. Deathloop, nad którym pracuje ekipa Arkane (autorzy rewelacyjnej serii Dishonored), zapowiada się po prostu bardzo dobrze. Może nie pod względem grafiki, która kojarzy się raczej z poziomem PS4, ale ze względu na rewelacyjny, bardzo dynamiczny gameplay, który stanowi rozwinięcie pomysłów z Dishonored. Szykuje się wielki hit.

Data premiery: czerwiec 2021

5. Horizon Forbidden West

Nowy Horizon, w którym ponownie wcielimy się w postać sympatycznej Aloy, zmierza też na PS4, ale Guerrilla Games zapewnia kategorycznie, że gra jest "budowana od podstaw" z myślą o PS5. Akurat w przypadku tej ekipy jest to jak najbardziej prawdopodobne i spodziewać się można na PS5 niesamowitej jakości wizualnej, która przez całe lata będzie wyznaczać standardy na nowej konsoli Sony.

Data premiery: nieznana

4. Cyberpunk 2077

CD Projekt trochę namieszał w temacie Cyberpunka 2077. Przez bardzo długi czas firma podkreślała, że tytuł tworzony jest wyłącznie z myślą o konsolach obecnej generacji. W ostatnim momencie, po pogłoskach o tym, że gra działa z kiepskim frameratem na PS4 i XOne (pisaliśmy o tym szerzej w tym miejscu), ogłoszono, że Cyberpunk 2077 doczeka się też w późniejszym terminie dużej aktualizacji, znacząco upiększającej tytuł na PS5 i XSX. Ten ”późniejszy termin” to 2021 rok. Jeśli chcecie więc zagrać w nowego RPG-a od autorów Wiedźmina 3, w najlepszej możliwej oprawie, to warto wstrzymać się trochę z zakupem.

Data premiery: 19 listopada 2020 r. (wydanie PS4, XOne), 2021 (aktualizacja next-genowa)

3. The Elder Scrolls VI

Tak, Microsoft wykupił Bethesdę, ale szanse na to, że seria The Elder Scrolls nagle stanie się ekskluzywna dla PC i Xboksów, są bardzo małe. To co wiadomo na pewno to fakt, że w ramach umowy opiewającej na ponad 7 mld dolarów nowe gry od ZeniMax pojawiać się będą od razu w Xbox Game Pass. Phil Spencer już potwierdził, że Deathloop i Ghostwire: Tokyo pozostaną exclusive'ami na PS5, więc można się spodziewać, że status multiplatformowy utrzyma też kultowa seria RPG-ów The Elder Scrolls. Pamiętajmy też, że Mojang, pozyskany za 2,5 mld dolarów przez Microsoft, nadal tworzy aktualizacje do Minecrafta czy zupełnie nowe gry (Minecraft Dungeons) dla PS4 czy Switch.

Niestety o samym TES VI wiemy póki co tyle, co nic. Bethesda nie ujawniła jeszcze nawet regionu swojego kultowego świata fantasy, w którym osadziła akcję. Jedno jest pewne - studio będzie chciało teraz pokazać na co je stać (w szczególności po rozczarowaniu jakim jest Fallout 76).

Data premiery: nieznana

2. Final Fantasy XVI

Ostatnia odsłona Final Fantasy pokazała, że Square Enix ma nadal ciekawe pomysły i potrafi się zdobyć na bardzo dojrzały klimat, którego próżno szukać w większości współczesnych jRPG-ów. Final Fantasy XV miało w dniu premiery sporo fabularnych braków (rozszerzenia znacząco poprawiły sytuację), ale ostatecznie wyszedł z tego i tak mocny roleplay. Liczymy, że w Final Fantasy XVI Square Enix już w momencie premiery pokaże całą swoją siłę i kreatywność. Gra doczekała się już pierwszego trailera, który znajdziecie poniżej. Tym razem wygląda na to, że twórcy (z Naoki Yoshidą, odpowiedzialnym za FFXIV na czele) stawiają na średniowieczne klimaty. Gra ciąży jeszcze mocniej w kierunku akcji, przypominając nawet pod względem rozgrywki takie tytuły jak Devil May Cry. Problemem może być tylko legendarna już opieszałość Square Enix w tworzeniu swych tytułów. Wątpię, byśmy zagrali w FFXVI w ciągu najbliższych 3 lat.

Data premiery: nieznana

1. Demon's Souls (remake)

Demon's Souls to tytuł, który będzie dostępny od razu na listopadową premierę PS5. Nad remake'iem kończy właśnie pracę zespół Bluepoint Games (FromSoftware zaangażowane jest w inne, ważniejsze projekty, przede wszystkim w tworzenie tajemniczego Elden Ring). Ekipa Bluepoint ma duże doświadczenie w kreowaniu świetnych, wzbogaconych portów (m.in. Gravity Rush Remastered czy Shadow of the Colossus), więc można być pewnym bardzo wysokiej jakości tego remake'a. Ujawniony gameplay też wskazuje na bardzo dobry poziom wizualny (niekoniecznie od razu "nextgenowy" - po prostu bardzo ładny i godny miana remake'a).

Data premiery: 12 listopada 2020 r.

W tym miejscu znajdziecie listę informacji o PS5 - łącznie z datą premiery, ceną i specyfikacją techniczną.

Bartosz Dawidowski Strona autora
Dla PPE pisze nieprzerwanie od momentu założenia portalu w 2010 roku. Przygodę z interaktywną rozrywką zaczynał od gier na kasetach magnetofonowych, by później zapałać miłością do Amigi i PlayStation. Wciąż tęskni za złotą erą najlepszych japońskich RPG-ów z lat 90. Fan strategii, gier oferujących symulacyjne elementy i bogatą immersję. Miłośnik lotnictwa w każdej postaci.
cropper