PS Plus Essential w 2025 roku. Czy było warto opłacać abonament?

Rok 2025 dla abonentów PS Plus Essential okazał się wyjątkowo interesujący, zwłaszcza dla osób, które nie kupują każdej większej premiery na własną rękę. Zamiast tego mogli liczyć na comiesięczne dostawy solidnych produkcji, często naprawdę głośnych i świeżych.

Z perspektywy mijających miesięcy widać wyraźnie, że Sony postawiło na różnorodność - w ofercie znalazły się zarówno hity AAA, jak i mniejsze, ale wysoce cenione perełki. Taki zestaw sprawił, że abonament wreszcie mógł trafić w gusta różnych typów graczy: od miłośników fabuły, przez entuzjastów dynamicznych strzelanek, aż po fanów gier niezależnych.

Każdy miesiąc przynosił coś odmiennego, więc trudno było narzekać na monotonię. W 2025 roku PS Plus Essential naprawdę zaczął przypominać usługę, która zapewnia realną wartość - pod warunkiem, że daje się szansę różnym gatunkom.

Ostatecznie widać, że ten rok był jednocześnie zróżnicowany, obfity i na swój sposób odważny. Wiele z tytułów, które pojawiły się w ofercie, to gry uznawane w poprzednich latach za jedne z największych premier. To wszystko sprawiło, że 2025 można uznać za jeden z lepszych okresów w historii PS Plus Essential.

Styczeń - Suicide Squad: Kill the Justice League, Need for Speed: Hot Pursuit Remastered

Początek roku okazał się mocny - do oferty trafiło Suicide Squad, czyli kontrowersyjna, ale wciąż duża produkcja Rocksteady. Choć gra budzi mieszane opinie, jej obecność w PS Plus pozwoliła wielu osobom sprawdzić ją bez ryzyka wydawania pełnej kwoty. Obok niej pojawiło się Need for Speed: Hot Pursuit Remastered, ponadczasowa arcade’owa ścigałka idealna dla tych, którzy chcieli szybkiej, czystej frajdy.

Luty - PayDay 3

Luty przyniósł PayDay 3, czyli kooperacyjne napady w nowoczesnej odsłonie. Gra miała trudne początki, ale wiele aktualizacji mocno ją ulepszyło. Dzięki PS Plus wiele osób spróbowało jej wreszcie bez obaw - szczególnie że to tytuł, który nabiera sensu dopiero po odnalezieniu stałej ekipy.

Marzec - Dragon Age: The Veilguard

To jeden z najmocniejszych punktów roku. Dragon Age: The Veilguard to duża, rozbudowana gra RPG, której premierę wiele osób odpuściło z powodu kontrowersji LGBT. Dlatego jej pojawienie się w Essential było prawdziwą bombą - finalnie odświeżona formuła, nowa opowieść i pełne emocji relacje między bohaterami przyciągnęły masę graczy.

Kwiecień - RoboCop: Rogue City

W kwietniu przyszła pora na RoboCopa - jednego z największych pozytywnych zaskoczeń ostatnich lat. Gra oferuje mocny klimat lat 80., intensywne strzelaniny i zadziwiająco dobrą historię. W ramach PS Plus stała się świetną propozycją dla fanów klasyki i filmowych licencji.

Maj - Balatro

Maj należał do Balatro - jednego z najgłośniejszych indie-hitów ostatnich lat. Ta karciana perełka uzależnia błyskawicznie, oferując prosty pomysł, który rozwija się w niesamowitą głębię. Wiele osób nie kupiłoby tej gry samodzielnie, ale dzięki PS Plus mogło odkryć ją bez żadnych barier.

Czerwiec - Alone in the Dark

Kultowa marka wróciła w odświeżonej formie i trafiła prosto do abonamentu. Alone in the Dark to mroczny horror z klimatem południa USA i nową interpretacją klasycznej historii. Dla miłośników gatunku - absolutny obowiązek.

Lipiec - Diablo IV i Jusant

Miesiąc obfitujący w zupełnie różne doświadczenia. Z jednej strony Diablo IV - wielki hit Blizzarda, który nawet po premierze wciąż jest stale rozwijany i ulepszany. Z drugiej piękne, spokojne, emocjonalne Jusant, gra o wspinaczce i minimalizmie. Ten zestaw pokazał, że PS Plus potrafi łączyć ogromne hity z artystycznymi projektami.

Sierpień - Lies of P

W sierpniu gracze dostali jeden z najlepszych soulslike’ów ostatnich lat. Lies of P to dopracowany, klimatyczny i trudny tytuł, który zachwycił fanów gatunku. W ramach abonamentu - rewelacyjny prezent.

Wrzesień - Psychonauts 2

Psychonauts 2 to jedna z najbardziej kreatywnych gier platformowych w XXI wieku. Pomysłowa, pełna humoru i fantastycznie zaprojektowanych poziomów. Jej dodanie do PS Plus było strzałem w dziesiątkę.

Październik - Alan Wake 2

Prawdziwa perełka roku - nagradzany horror fińskiego Remedy, uznawany za jedną z najlepszych gier generacji. Klimatyczny, stylowy, mroczny i niezwykle filmowy. To jeden z największych hitów, jakie trafiły do Essential w historii usługi.

Listopad - Stray

Urocza, klimatyczna gra o kocie w futurystycznym świecie robotów powróciła do abonamentu i znów zachwyciła nowych graczy. To świetna propozycja na jeden wieczór, ale zostaje w pamięci na długo.

Grudzień - Lego Horizon Adventures i The Outlast Trials

Rok zamknął bardzo ciekawy duet: zwariowane Lego Horizon Adventures oraz przerażające The Outlast Trials. Jedna gra daje rodzinny humor i kolorową przygodę, druga zapewnia pełne napięcia, kooperacyjne przeżycia. Dzięki temu grudniowa oferta była bardzo uniwersalna.