6 gier, które prawie w ogóle się nie zestarzały. Do dzisiaj są punktem odniesienia wielu twórców

Niektóre gry starzeją się szybciej, niż zdążą doczekać swojej przeceny, ale są też takie, które z biegiem lat nie tracą ani grama blasku. To właśnie one pokazują, że prawdziwa jakość nie przemija i to, że świetny scenariusz, dopracowany świat i emocje potrafią być ważniejsze od liczby klatek na sekundę. W branży, w której technologia zmienia się z roku na rok, istnieje kilka tytułów, które pozostają ponadczasowe.

W historii gier wideo nie brakuje hitów, które wyznaczyły nowe standardy, ale niewiele z nich potrafiło utrzymać swoją pozycję tak długo. Tytuły takie jak GTA V, The Last of Us Part II czy Wiedźmin 3: Dziki Gon nadal zachwycają realizmem, narracją i dopracowaniem, mimo że od ich premier minęła już prawie dekada. Ich wpływ widać w dzisiejszych produkcjach - od dialogów i budowy świata, po mechanikę walki i sposób prowadzenia historii. Wszak nawet sami twórcy z Kingdom Come Deliverance przyznali, że ich oczy podczas tworzenia opowieści o Henryku były skierowane na Geralta z Rivii.

Nieco później do tego elitarnego grona dołączyły God of War (2018) i Uncharted 4: Kres złodzieja, które pokazały, że singleplayer wciąż ma się świetnie, a dobrze opowiedziana historia potrafi być równie ekscytująca jak widowiskowa strzelanina. Te gry przypomniały, że w centrum wirtualnej rozrywki wciąż stoi człowiek - jego emocje, motywacje i relacje.

Nie sposób też pominąć monumentalnego Red Dead Redemption 2, które udowodniło, że gra może być nie tylko przygodą, ale i głęboko poruszającym doświadczeniem. Wszystkie te tytuły łączy jedno - mimo upływu lat, nadal wyglądają i brzmią lepiej niż większość współczesnych produkcji. A przede wszystkim wciąż budzą emocje, które trudno znaleźć gdzie indziej.

GTA 5

GTA V od 2013 roku jest jak wino - im starsze, tym lepsze. Rockstar stworzył świat tak rozległy, szczegółowy i autentyczny, że nawet po dziesięciu latach od premiery trudno znaleźć grę, która mogłaby mu dorównać. Los Santos wciąż tętni życiem, a opowieść o trzech bohaterach, Michaelu, Franklinie i Trevorze, pozostaje jednym z najlepiej skonstruowanych scenariuszy w historii gier akcji. Przełączanie się między postaciami było wówczas rewolucją, która dodała narracji nowego wymiaru.

Choć od premiery minęła dekada, GTA V nie tylko przetrwało, ale nadal zarabia miliardy dzięki trybowi Online. Stało się czymś więcej niż grą - to cyfrowy ekosystem, społeczność, a nawet kultura sama w sobie. Pomimo nowej generacji konsol i ogromnych budżetów współczesnych produkcji, żaden tytuł nie potrafił dorównać tej mieszance fabuły, swobody i rozmachu.

The Last of Us Part 2

Emocjonalne spustoszenie, jakie pozostawia po sobie The Last of Us Part II, to coś, czego nie sposób zapomnieć. Studio Naughty Dog stworzyło grę, która nie boi się trudnych tematów i moralnych dylematów. To opowieść o zemście, stracie i próbie zrozumienia drugiego człowieka. Mechanicznie to majstersztyk, a narracyjnie dzieło sztuki. Każdy kadr, każdy dialog i każdy gest Ellie jest tu przemyślany, a realizm animacji potrafi wręcz zaskoczyć.

Pomimo kontrowersji wokół fabuły, The Last of Us Part II pozostaje jednym z najodważniejszych projektów w historii gier. Odważnym, bo zmusza do empatii i stawia gracza w niekomfortowej roli. Z czasem nie tylko nie traci na sile - wręcz przeciwnie, staje się coraz bardziej aktualne. To gra, która przypomina, że w medium rozrywkowym wciąż jest miejsce na poważne, emocjonalne historie.

Wiedźmin 3

Trudno wyobrazić sobie listę ponadczasowych gier bez Wiedźmina 3: Dziki Gon. CD Projekt Red stworzył dzieło, które nie tylko rozsławiło polską branżę, ale też zmieniło definicję RPG-a. Ogromny świat, głębokie questy i perfekcyjnie napisane dialogi sprawiły, że gracze na całym świecie zakochali się w przygodach Geralta z Rivii. Do dziś trudno znaleźć grę, która oferuje tak bogaty wachlarz decyzji moralnych i tak naturalne rozmowy.

Choć od premiery minęło już sporo czasu, Wiedźmin 3 wciąż zachwyca klimatem, muzyką i dbałością o detale. Każda osada, każde wzgórze i każdy potwór mają tu swoją historię. Dzięki zremasterowanej wersji i nowym modom gra wygląda dziś lepiej niż kiedykolwiek, ale to nie grafika sprawia, że się nie starzeje - to serce i dusza, które biją w jej fabule.

God of War (2018)

Gdy w 2018 roku pojawił się God of War, świat graczy zamarł. Twórcy odważyli się całkowicie odmienić serię znaną z brutalnej akcji, nadając jej nowy ton - bardziej dojrzały, emocjonalny i intymny. Kratos nie jest już tylko bogiem gniewu, lecz ojcem próbującym zrozumieć własnego syna. Kamera, która ani razu nie przerywa ujęcia, buduje niesamowite poczucie obecności, a nordycki mitologiczny świat zachwyca detalem.

Z perspektywy lat God of War to nie tylko rewolucja w gatunku slasherów, ale także przykład, jak opowiadać historię w grze bez nadmiaru słów. To dzieło, które pokazuje, że nawet brutalny wojownik może mieć serce, a gra akcji - duszę. Nic dziwnego, że produkcja Santa Monica Studio stała się inspiracją dla całej branży, redefiniując pojęcie interaktywnego kina.

Uncharted 4

Uncharted 4: Kres złodzieja to podróż w stylu najlepszych filmów przygodowych, pełna emocji, humoru i widowiskowych scen. Nathan Drake po raz ostatni rusza na wyprawę, a gracze otrzymują grę, która łączy w sobie tempo blockbustera z ciepłem i szczerością opowieści o przyjaźni oraz pożegnaniu. Lokacje zachwycają różnorodnością - od tropikalnych wysp po zapomniane ruiny, wszystko wykonane z dbałością o najmniejszy szczegół.

Z czasem Uncharted 4 udowodniło, że można stworzyć grę przygodową, która nie tylko bawi, ale też wzrusza. To hołd dla całej serii i jednocześnie jej idealne zakończenie. Nawet dziś niewiele tytułów może pochwalić się tak filmową narracją i naturalnością postaci. Naughty Dog stworzyło opowieść, która, mimo upływu lat, wciąż błyszczy jak skarb, którego szukał sam Drake.

Red Dead Redemption 2

Na koniec warto wspomnieć o Red Dead Redemption 2 - grze, która stała się legendą jeszcze przed premierą. Rockstar dostarczył symulację Dzikiego Zachodu, jakiej wcześniej nie widziano: pełną życia, emocji i nieuchronnego przemijania. Każdy zachód słońca, rozmowa przy ognisku i pościg przez bagna to małe dzieło sztuki. Arthur Morgan, protagonista, to jedna z najlepiej napisanych postaci w historii gier.

Z biegiem lat Red Dead Redemption 2 wciąż zachwyca rozmachem i realizmem, jakiego nie dorównał nikt inny. To gra, która wymaga cierpliwości, ale odpłaca się chwilami czystej magii. Dla wielu to nie tylko gra, ale doświadczenie - opowieść o honorze, żalu i końcu pewnej epoki. I właśnie dlatego, nawet po latach, nadal pozostaje niedoścignionym wzorem dla całej branży. Oby GTA 6 zawiesiło poprzeczkę jeszcze wyżej...