Nie tylko Rematch. Najciekawsze piłkarskie wariacje, które warto poznać

Nie tylko Rematch. Najciekawsze piłkarskie wariacje, które warto poznać

Kajetan Węsierski | Wczoraj, 21:30

Gry piłkarskie nie kończą się na symulatorach w stylu FIFA czy eFootball. Od lat powstają tytuły, które traktują piłkę nożną jak pretekst do czegoś znacznie bardziej szalonego - mieszają zasady, dorzucają elementy zręcznościowe, a czasem kompletnie odrywają się od rzeczywistości. Efekt bywa przewrotny i zaskakująco wciągający, bo kiedy twórcy przestają przejmować się realizmem, okazuje się, że futbol daje mnóstwo możliwości.

W tym zestawieniu zebraliśmy siedem gier, które wzięły piłkę na warsztat i zrobiły z nią coś własnego. Znajdziemy tu auta zamiast zawodników, potężne power-upy, futurystyczne boiska i mecze, w których nie obowiązują żadne reguły. Bo nie tylko Rematch pokazuje, że można stworzyć dynamiczną, drużynową grę piłkarską bez spalonych i sędziego. Ale przejdźmy do listy! 

Dalsza część tekstu pod wideo

Rematch

Zacznijmy więc od pozycji od studia Sloclap, które wcześniej robiło Sifu. Tym razem dostajemy piłkarską wariację nastawioną na dynamikę i drużynową kooperację. Brak fauli, brak spalonych i jedno proste zadanie - strzelić więcej goli. Każdy gracz steruje jednym zawodnikiem, mecze są krótkie i intensywne, a całość przypomina połączenie arcade’owej zabawy z esportową precyzją.

Rocket League

Klasyka gatunku i jeden z największych fenomenów ostatniej dekady. Piłka nożna? Tak, ale z samochodami rakietowymi. Mecze na arenach, gdzie auta potrafią latać, robić salta i wbijać gole w powietrzu. Proste zasady, absurdalne tempo i mechanika, która wciąga bardziej, niż ma prawo. Gdy raz opanujemy sterowanie, trudno się od tego oderwać.

Mario Strikers: Battle League

Nintendo też ma swoją wersję futbolu - i jest tak szalona, jak można się spodziewać. Mario, Peach, Bowser i reszta ekipy kopią piłkę na arenach pełnych przeszkód, power-upów i brutalnych fauli. Tutaj nie ma fair play - liczy się efektowny gol i widowiskowe zagrywki. Idealne na rozgrywki kanapowe z paczką znajomych.

Captain Tsubasa: Rise of New Champions

Anime o młodych piłkarzach zamienione w dynamiczną grę akcji. Każde podanie, każdy strzał to mały spektakl - z kamerą śledzącą piłkę i efektami, które wyglądają jak supermoce. Rozgrywka miesza klasyczny futbol z arcade’owym stylem i masą unikalnych umiejętności postaci.

Soccer Story

RPG o piłce nożnej? Czemu nie. W Soccer Story wędrujemy po otwartym świecie, rozwiązując zagadki, rozmawiając z mieszkańcami i oczywiście grając mecze. Wszystko utrzymane w lekkiej, pikselowej oprawie i z dużą dawką humoru. Idealne dla tych, którzy szukają czegoś spokojniejszego i bardziej fabularnego.

FootLOL: Epic Fail League

Jeśli wydaje się nam, że już wszystko widzieliśmy, FootLOL szybko udowodni, że byliśmy w błędzie. Piłkarskie mecze, w których używamy min, bombardowań i innych absurdalnych bonusów, żeby uprzykrzyć życie przeciwnikom. Chaos gwarantowany - zwłaszcza gdy zaczniemy stawiać przeszkody na całym boisku.

Head Soccer

Prosty, ale piekielnie wciągający arcade’owy hit mobilny. Dwóch zawodników z wielkimi głowami i jednym celem - wbić piłkę do siatki przeciwnika. Każdy ma swoje specjalne ataki i unikalne animacje, a mecze trwają zaledwie kilka minut. Idealna gra na krótkie przerwy, która zaskakująco dobrze oddaje ducha rywalizacji w najbardziej uproszczonej formie.

www.youtube.com/watch?v=e4lNWgwQdLM

Źródło: Własne
Kajetan Węsierski Strona autora
Gry są z nim od zawsze! Z racji młodego wieku, dojrzewał, gdy zdążyły już zalać rynek. Poszło więc naturalnie z masą gatunków, a dziś najlepiej bawi się w FIFIE, produkcjach pełnych akcji oraz przygód, a także dziełach na bazie anime i komiksów Marvela. Najlepsza gra? Minecraft. No i Pajączek od Insomniac Games.
cropper