Gaming w skali XXL! To jest przyszłość projektorów. Sprzęt z jakością obrazu jak najlepsze TV

Kiedy myślimy o graniu w gry w najwyższej jakości czy oglądaniu filmów na VOD, to zazwyczaj przed oczami staje nam telewizor, czyli klasyczny sprzęt umożliwiający konsumowanie takich treści. Niewiele osób w pierwszej chwili pomyśli o projektorze, a to dziś spore niedopatrzenie. Firma Epson potrafi udowodnić, że ma w swoich szeregach sprzęty, które wykraczają poza granice naszych wyobrażeń. Jeden z nich miałem okazję sprawdzić osobiście.

Materiał powstał we współpracy z firmą Epson.

Wydane ostatnio pozycje takie jak God of War: Ragnarok, Need for Speed: Unbound czy The Callisto Protocol to znakomita okazja, by zagrać w te gry na ogromnej przekątnej. Do tej pory jednak projektory, siłą przyzwyczajeń, kojarzyły nam się głównie z wielkim pudełkiem umieszczonym gdzieś na drugim końcu pokoju. Dodatkowo za dnia musieliśmy zasłonić wszystkie okna, by cokolwiek zobaczyć. Największym atutem projektorów było głównie podziwianie obrazu w gigantycznej skali, która w pewnym sensie wynagradzała nam nierzadko gorszą - w porównaniu do telewizora -  jakość. 

Projektor Epson Laser TV EH-LS800W - sprawdź aktualną ofertę

Dziś można jednak połączyć wielki ekran ze świetnym obrazem. Gwarantuje to projektor Epson Laser TV EH-LS800. Pojechałem do warszawskiej siedziby firmy Epson, żeby w ramach testów sprawdzić, jak najnowszy LS800 wyświetla obraz na specjalnym, dedykowanym, 100” ekranie. Dodam, że odbywało się to przy pełnym oświetleniu całego pomieszczenia i rzucanym punktowo światłem. Zdjęcia, które znajdziecie w tym materiale, zostały zrobione w trakcie prezentacji, bez żadnego podkręcania. Każdy element widać doskonale.

Specyfikacja techniczna EH-LS800

Projektor Epson EH-LS800 pochodzi z rodziny nowoczesnych, laserowych urządzeń projekcyjnych, które wystarczy postawić pod ścianą w określonej, niedużej odległości, by zyskać obraz o satysfakcjonującej przekątnej. Ten model potrafi wyświetlić zakres od 80 do 150”, przy czym największy ekran osiągniemy już w momencie, gdy projektor będzie oddalony od ściany o jakieś 40 centymetrów. To stosunkowo niewiele i pozwoli nam łatwiej dobrać odpowiednią szafkę. Ale co ważne, przekątną 80” wyświetlimy już przy… 2,3 cm od ściany, a do 100” wystarczy niespełna 10 cm.

Sprzęt wyposażono w najnowocześniejsze technologie. Projektor wyświetla rozdzielczość 4K (przy pomocy zaawansowanego systemu 3LCD, czyli nałożenia na siebie kilku obrazów FullHD - daje to znakomity efekt!), wspiera 1,07 mld kolorów, ma kontrast na poziomie 2,5 mln:1 i obsługuje HDR10+. Wspomniany powyżej system 3LCD sprawia, że natężenie światła białego i barwnego jest równe i sięga aż 4000 lumenów. W praktyce projektor potrafi podświetlić cały obraz, niezależnie od wyświetlanych treści, w dokładnie ten sam sposób, zachowując pełnie detali i szczegółów wyświetlanego materiału. Epson wyposażył LS800 w kilka trybów działania, w tym specjalny, dedykowany do gier, które bez przeszkód działają w 4K (takie też opcje wskazuje PlayStation 5). Co ważne, projektor wspiera 200 Hz odświeżanie, ale niestety nie ma złącza HDMI 2.1. Gamingowi weterani będą zmuszeni zadowolić się jakością 4K przy 60 Hz, choć jest to w zupełności wystarczające do współczesnych gier.

Nie bądźcie zdziwieni, jeśli np. na stronach sklepów zobaczycie osobne pozycje EH-LS800B i LS800W – te literki oznaczają po prostu biały i czarny kolor obudowy. Model dostępny jest w dwóch wariantach, natomiast "pod maską" obu znajdują się dokładnie te same podzespoły.

Do dynamicznej rozgrywki jest rewelacyjny, szczególnie dzięki płynności i czystości obrazu

W trakcie prezentacji miałem możliwość samemu sprawdzić wszystkie możliwości tego sprzętu. Włączyłem kilka różnych gier (Uncharted 4, najnowszą FIFE 23, E-Football czy Modern Warfare 2) i byłem zachwycony przede wszystkim olbrzymią płynnością i czystością wyświetlanego obrazu. Dynamiczne przedmioty nie miały absolutnie żadnego ghostingu, były perfekcyjnie widoczne. Nie występowały też problemy z interpolacją, nie było żadnych mikroprzycięć, przeskoków i artefaktów. Obraz wprawił mnie w osłupienie. Efektu dopełniała niesamowicie wysoka jasność i bardzo wysoka jakość, głównie za sprawą rozdzielczości 4K. Nie zachwycam się tym bez powodu - to pierwszy projektor konsumencki, jaki widziałem, który w żadnym aspekcie nie ustępował topowemu telewizorowi. Ba, pod wieloma względami go przewyższał, właśnie choćby za sprawą wspomnianego upłynniacza. 

Co istotne, LS800 ma rewelacyjne kolory i kontrasty, a także zaskakująco głęboką czerń. Przy zapalonym świetle w całym pomieszczeniu, a w dodatku umieszczonych tuż przed ekranem punktowych LEDach, widać było wszystko i to bez żadnych problemów. Możecie to zaobserwować na zdjęciach. W pewnym momencie włączyłem przygotowane wcześniej trailery w rozdzielczości 4K z różnych filmów i także, mówiąc kolokwialnie, zbierałem szczękę z podłogi. Wszystkie szczegóły twarzy aktorów, ich ubiorów czy noszonych broni były perfekcyjnie widoczne. Nie muszę chyba dodawać, że oglądanie czegokolwiek na przekątnej 100 lub więcej cali samo w sobie robi gigantyczne wrażenie.

Efektu dopełnia też wbudowany w urządzenie zestaw 20W głośników marki Yamaha. Grają bardzo dobrze, głęboko i donośnie. Mają przy tym szeroki zakres tonalny, wobec czego niezależnie od odtwarzanych treści, nie uświadczymy żadnych przesterów, pisków czy szumów. Co natomiast jeszcze zrobiło na mnie duże wrażenie, to wybitna wręcz czystość i ostrość wyświetlanych materiałów. Zwykle w projektorach widzieliśmy delikatny ghosting, a nawet spore opóźnienia, co objawiało się choćby w postaci białej ramki wokół wyświetlanych obiektów na ekranie. W przypadku LS800 o niczym takim nie ma mowy. Obraz jest perfekcyjnie płynny i wyostrzony, nawet przy bardzo dynamicznych scenach.

Android TV - pełen dostęp do najważniejszych aplikacji VOD z jednym wyjątkiem

Co bardzo ważne, omawiany dziś projektor wyposażono we wbudowany system operacyjny Google - Android TV. Działa bardzo płynnie i szybko, pozwalając na praktycznie pełną dowolność w zakresie odpalanych aplikacji czy wyświetlanych treści. Mamy Disney+, HBO Max, Player.pl, Viaplay, Canal+ Online a nawet Spotify czy Tidal (ma to sens, bo sparowany przez Bluetooth LS800 śmiało może robić za jakościowy system audio). Nie brakuje też Amazon Prime, Rakutena lub Deezera. Jedyną wadą na dziś (bo są widoki na zmianę tego stanu w niedalekiej przyszłości) jest brak Netflixa. Ale póki co, filmy akurat z tej biblioteki można odtwarzać po fizycznym podłączeniu komputera czy innego sprzętu.

Wszystkie aplikacje działają bez zarzutu, pozwalając na wykorzystanie pełni możliwości sprzętu. Projektor wyposażono w szybką kartę sieciową (niestety brakuje złącza ethernet i konieczne jest WiFi), połączenie odbywa się natychmiast, a całością oprogramowania sterujemy za pomocą niewielkiego pilota. Równie bezproblemowa jest kalibracja sprzętu, zaraz po wypakowaniu go z pudełka. Wystarczy ściągnąć aplikację na smartfona, zrobić dwa zdjęcia treści rzucanych na ścianę przez projektor, a następnie kliknąć “zakończ”. To wszystko - urządzenie samo ustawi właściwą przekątną i dobierze ustawienia w taki sposób, by zagwarantować najwyższą możliwą ostrość i czytelność na całej powierzchni ekranu. Nie ma też problemu, gdy nasza ściana, zasłona czy prześcieradło mają nieregularny kształt lub nie są śnieżnobiałe. LS800 potrafi wykryć także to, odpowiednio dopasowując jasność, rozmiar i wygląd obrazu, redukując np. jego zniekształcenia.

Podsumowanie - Epson EH-LS800 to znakomity sprzęt do każdego zastosowania

Obok sportu czy filmów i seriali jak najbardziej możecie wykorzystać projektor do grania, a to m.in. dzięki opóźnieniom na poziomie poniżej 20 ms. To w swojej klasie niesamowicie dobry wynik. Dodając do tego ostrość generowanie obrazu, jego płynność i jasność, można mówić o prawdziwej rewolucji w świecie wielkoekranowych wyświetlaczy. Sprzęt nie jest najtańszy, bo kosztuje ponad 16 tysięcy złotych, a do tego warto też dokupić dedykowany ekran (chociaż nie jest to konieczne, a treści mogą być wyświetlane także na ścianie innej niż biała czy szara). W zamian za to jednak, dzięki pełnemu pakietowi najnowocześniejszych technologii, otrzymujecie komfort oglądania i grania z doskonałą jakością w skali powodującej wręcz “zanurzenie” się w obrazie.

Oglądanie zmagań sportowych w 4K czy spojrzenie prosto w oczy Kratosa na ekranie o przekątnej 150”? Brzmi fantastycznie i wspomniany projektor zagwarantuje znakomite wrażenia. Taki sprzęt sprawdzi się w codziennym użytkowaniu, nawet przy nasłonecznionych pomieszczeniach i chociaż jasne jest, że dla najlepszej jakości warto nieco przyciemnić pomieszczenie, to w dzień czy przy włączonym górnym oświetleniu także będzie wszystko widać. EH-LS800 mogę zatem z czystym sumieniem polecić i zachęcam do zweryfikowania powyższych słów na własne oczy.