Spider-Man 2 z szybszą niż myślimy premierą? Sony znów daje nam wskazówkę

Sony zszokowało wszystkich, gdy w pierwszym kwartale 2020 roku ujawniło, iż Horizon Zero Dawn: Edycja Kompletna trafi na komputery osobiste. Mało kto wierzył w plotki, jakoby japońska korporacja miała zorganizować ekspedycję na inną, niepowiązaną z PlayStation platformę. A tutaj taki zonk.

Potem poszło już jak z płatka. Na liście znalazło się Death Stranding, Days Gone, a w tym roku pojawił się na "blaszakach" nawet God of War (2018). Wszystkie te produkcje znalazły sporo klientów i zebrały dość wysokie oceny od recenzentów, jak i społeczności, więc cóż... Sony upiekło sobie dwie pieczenie na jednym ogniu, co tylko potwierdzają udostępnione kilkanaście dni temu wyniki sprzedażowe gier Sony na PC:

• Horizon Zero Dawn (premiera w sierpniu 2020 roku) – sprzedanych 2,398 mln egzemplarzy
• Days Gone (premiera w maju 2021 roku) – sprzedanych 852 tys. egzemplarzy
• God of War (premiera w styczniu 2022 roku) – sprzedanych 971 tys. egzemplarzy

Gdyby tego było mało, to zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w tym roku na PC trafi jeszcze Uncharted: Legacy of Thieves Collection i - co zostało ujawnione podczas czerwcowego State of Play - Marvel's Spider-Man Remastered oraz Marvel's Spider-Man: Miles Morales. Skłamałbym mówiąc, że chęć wrzucenia historii Petera Parkera oraz Milesa Morales na komputery osobiste mnie nie zszokowała.

I nie chodzi tutaj tylko o kwestie wypowiadane przez Insomniac Games w przeszłości, które miały zapewnić w 100%, że Spider-Man nigdy nie pojawi się na PC, ale o to, że nikt nie spodziewał się takiego ruchu. Do tej pory większość zainteresowanych była święcie przekonana, że to właśnie Ghost of Tsushima, Sackboy: Wielka Przygoda lub Returnal trafią na kolejne platformy w pierwszej kolejności. Czym więc mogło kierować się Sony?

PlayStation od teraz lubi się z PC

Gdy popatrzymy w przeszłość, to zauważymy, że ekspansja Sony na PC rozpoczęła się od Death Stranding oraz Horizon Zero Dawn. Ta druga pozycja zadebiutowała na kolejnym rynku w sierpniu 2020 roku. Dokładnie dwa miesiące przed tym korporacja postanowiła ujawnić Horizon Forbidden West będące kontynuacją przygód rudowłosej wojowniczki o imieniu Aloy. 

Z kolei wracając do projektu zaskakującego nas na każdym kroku Hideo Kojimy ten pojawił się na komputerach osobistych w połowie lipca 2020 roku, czyli chwilę przed Horizon Zero Dawn. Do 2022 roku nie słyszeliśmy nic konkretnego nt. potencjalnego Death Stranding 2 aż do teraz, gdy głos niespodziewanie zabrał Norman Reedus (aktor wcielający się w protagonistę), który wręcz potwierdził, że sequel powstaje.

W międzyczasie na rynku pojawiło się Days Gone, które nie otrzyma swojej kontynuacji. A przynajmniej teraz, bowiem deweloperzy odpowiedzialni za tę grę opracowują całkowicie nową markę, w której nie zabraknie elementów sieciowych. Wisienką na torcie jest natomiast God of War z 2018 roku, który - tak jak zostało to wyżej wspomniane - na kolejną platformę trafił w tym roku kalendarzowym, a wiele wskazuje na to, że posiadacze PS5 już w nadchodzących miesiącach ponownie chwycą za topór Kratosa w God of War: Ragnarok.

Sprytny ruch dający wskazówkę dotyczącą premiery Spider-Man 2?

Jeśli przyjrzymy się większości tytułów Sony na PC, to zauważymy tutaj pewien schemat działania. PlayStation w większości przypadków próbuje wydawać w pierwszej kolejności swoje exclusive'y, które otrzymają prędzej czy później kontynuację.  Potwierdzeniem tego jest nawet świeża kolekcja Uncharted, która powinna być konkretną przystawką przed Uncharted 5, które według wielu źródeł powstaje już w Naughty Dog od dłuższego czasu.

Premiera Spider-Man Remastered i Spider-Man: Miles Morales na blaszakach dla mnie sugeruje jedno: zapowiedziany kilkanaście miesięcy temu Spider-Man 2 może mieć premierę szybciej, niż myślimy. Insomniac Games nie zdradza od września 2021 roku żadnych informacji o grze i w pełni skupia się na jej tworzeniu. Pod znakiem zapytania stoi także kwestia, kiedy prace nad grą się rozpoczęły. Jeśli tuż po debiucie historii o Peterze Parkerze (a ta zadebiutowała na półkach sklepowych we wrześniu 2018 roku), to bardzo możliwe, że deweloperzy celują w premierę w 2023 roku. 

Wydanie dwóch wyżej wymienionych Spider-Manów na komputery osobiste sprawi, że Sony podniesie oczekiwania wobec Spider-Man 2 i zachęci wielu posiadaczy "piecyków" do nabycia konsoli PS5, aby mogli oni w okolicach premiery zapoznać się z kontynuacją przygód Człowieka-Pająka bez większych przeszkód. Coś takiego widzimy teraz przy God of War i wiele wskazuje na to, że podobną drogę obierze marka Spider-Man.