Kącik filmowy: Prometeusz 2, marna Fantastyczna czwórka, Prison Break i wiele więcej

Kącik filmowy: Prometeusz 2, marna Fantastyczna czwórka, Prison Break i wiele więcej

Radosław Wasilewski | 09.08.2015, 18:58

Tragiczna marvelowska ekranizacja, Ridley Scott zaczyna z Prometeuszem 2, a Sony ma ambitne plany na kolejne lata. Tradycyjnie to zaledwie ułamek tego, co czeka na was po kliknięciu w dalszą część materiału.

Wielka klapa "Fantastycznej czwórki"

Dalsza część tekstu pod wideo

O problemach nowej "Fantastycznej czwórki" wiedzieliśmy już dużo wcześniej, ale wraz z premierą filmu okazało się, że nie są one ani przez moment przesadzone. Film zebrał tragiczne recenzje z miejsca stając się najgorzej ocenianym tytułem na licencji Marvela. Jedynie 9% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes plasuje go na zaszczytnym pierwszym miejscu przed takimi "dziełami" jak Elektra, Howard the Duck czy druga część Ghost Rider. Tak, ten film jest aż tak zły. Do sytuacji szybko odniósł się reżyser Josh Trank twierdząc, że jeszcze rok temu miał świetny pomysł na film, który dzisiaj zebrałby bardzo dobre recenzje. Szkopuł w tym, że "nigdy go nie zobaczymy. Taka jest rzeczywistość". To rzecz jasna pokłosie konfliktów, jakie miały mieć miejsce na planie "Fantastycznej czwórki". Producenci mieli narzucać Trankowi zupełnie inną wizję niż sam chciał, przykręcać budżet, a nerwowa atmosfera przyczyniła się do tego, że miano go nawet odsunąć od projektu powierzając innemu reżyserowi dokręcenie dodatkowych scen i zakończenia. Naturalnie ekranizacja komiksu poległa także w box officie zarabiając na starcie marne 11 mln $ przy budżecie sięgającym co najmniej 120 mln $. Można się więc domyślić, że nie tylko crossover "Fantastycznej czwórki" z "X-Menami" poszedł do kosza, ale i druga część filmu.

 


 

Sony sypie konkretnymi datami premier swoich hitów

Daty premier aż 16 filmów Sony Pictures ujawniło nam w tym tygodniu. Wśród wyliczanki znalazły się zarówno pewniaki jak kolejna i ostatnia część Resident Evil czy Underworld, ale i małe niespodzianki na czele z rebootem (!) Jumanji czy nie tylko trzecią, ale i czwartą częścią Bad Boys. Stawkę uzupełnia długo oczekiwana ekranizacja pierwszego tomu Mrocznej wieży, a gdzieś pomiędzy kołacze przerzucana z kąta w kąt ekranizacja serii Uncharted. To rzecz jasna nie jedyne filmy, które Sony wprowadzi do kin w tych latach, bo 28 lipca 2017 roku możemy się spodziewać także nowego Spider-Mana, a 14 października 2016 roku Inferno na podstawie kolejnego bestsellera Dana Browna z Tomem Hanksem jako Robertem Langdonem w roli głównej.

 

Money Monster - 8 kwietnia 2016

The Shallows - 24 czerwca 2016

Ghostbusters - 15 lipca 2016

Patient Zero - 2 września 2016

The Magnificent Seven - 23 września 2016

Underworld 5 - 21 października 2016

Passengers - 21 grudnia 2016

Jumanji - 25 grudnia 2016

Mroczna wieża - 13 stycznia 2017

Resident Evil 6 - 27 stycznia 2017

Bad Boys 3 - 17 lutego 2017

Baby Driver - 17 marca 2017

Barbie - 2 czerwca 2017

Uncharted - 30 czerwca 2017

The Lamb - 8 grudnia 2017

Bad Boys 4 - 3 lipca 2019

 


 

Scott rusza z drugim Prometeuszem

Wszystko wskazuje na to, że Ridley Scott w końcu się przebudził i znalazł odpowiedni moment na nadanie życia drugiej części Prometeusza. Reżyser ruszy z produkcją filmu już w styczniu 2016 roku, o czym poinformował w wywiadzie dla portalu Total Film. Scenariusz ma już leżeć ukończony od końca poprzedniego roku, a do swoich ról powrócą Noomi Rapace i Michael Fassbender. Scott obiecywał wcześniej także nową formą Obcego. Prometeusz 2, jak byliśmy już wielokrotnie przekonywani, nie przekreśla szansy na 5-tą część sagi o Obcym, którą ma się zająć Neill Blomkamp. Nie jest jasne, kiedy zobaczymy w kinach którykolwiek z tych projektów, ale będzie to zapewne najwcześniej w 2017 roku.

 

 


 

Gibson kompletuje obsadę swojego nowego filmu

9 lat - tyle musieliśmy czekać na powrót Mela Gibsona na stanowisko reżysera. Jego piąty w reżyserskiej karierze film to "Hacksaw Ridge", a do jego obsady dołączył oglądany obecnie w 2 sezonie "Detektywa" Vince Vaughn. Wcześniej z filmem związali się Andrew Garfield i Sam Worthington, "Hacksaw Ridge" oparty będzie na historii medyka polowego Desmonda T. Dossa. Doss ze względu na swoje przekonania odmówił noszenia broni w czasie II wojny światowej, a mimo to udało mu się uratować 75-osobową grupę podczas bitwy o Okinawę. Zdjęcia do filmu rozpoczną się jeszcze w tym miesiącu w Australii. Po latach ostracyzmu społecznego, na jaki skazały Gibsona oskarżenia o antysemityzm i awantury z żoną, wygląda na to, że 59-letni aktor w końcu wychodzi na prostą.

 

 


 

Nosferatu także nie ustrzegnie się nowej wersji

Zawsze, kiedy myślę, że Hollywood nie jest w stanie mnie już niczym zaskoczyć włodarze wyciągają takiego asa z rękawa, że ironicznie uśmiecham się pod nosem. Otóż Studio 8 przygotowuje remake jednego z największych klasyków kina i horroru, czyli niemego "Nosferatu" z 1922 roku. Niejaki Robert Eggers dostąpi zaszczytu wyreżyserowania, a także napisania scenariusza do filmu. Jakkolwiek strasznie to nie zabrzmi to nie pierwszy zamach na tę świętość, bo swój remake chociażby w 1979 przygotował sam Werner Herzog. Mimo wszystko hollywoodzcy decydenci przypomnieli sobie o potencjale uznawanego za jeden z najstraszniejszych filmów w historii kina. To co następne? Ojciec chrzestny czy Obywatel Kane?

 

 


 

Prison Break już oficjalnie wraca na antenę

Jak już jesteśmy przy cudach na kiju to warto wspomnieć o kolejnym absurdalnym pomyśle, który niebawem będzie miał okazję się ziścić. Plotki plotkami, ale w końcu doszło do oficjalnego potwierdzenia stacji Fox, że serial Prison Break wróci z nowym sezonem liczącym 10 odcinków. Na nic zdały się więc słowa Wentwotha Millera, który zapewniał, że serial to już dla niego zamknięta całość. Powróci on, powróci jego serialowy braciszek w osobie Dominica Purcella i to jak na razie jedyne pewne informacje. Akcja nowej serii dziać się będzie kilka lat po wydarzeniach z ostatnich odcinków. Producenci przekonują, że każde potencjalne zmartwychwstanie będzie miało swoje logiczne wytłumaczenie. Mając w pamięci pewną głowę w pudełku z 3 sezonu można w to śmiało powątpiewać. Oprócz tego mamy do czynienia ze standardową gadką, że nowe odcinki dadzą nam odpowiedzi na wszystkie nurtujące nas pytania odnośnie Prison Break. Paul Scheuring, czyli ojciec serii siedzi właśnie nad tekstem do pierwszych odcinków.

 

 


 

Al Bundy z rodzinką też chce wrócić

A znacie to? Do sklepu przychodzi gruba baba... Okazuje się, że nie tylko ta baba, ale i cała rodzinka Bundych jest gotowa na powrót do telewizji. O planach spinoffu "Świata według Bundych" wiemy od ponad roku, ale aż do niedawna wszystko tkwiło w martwym punkcie. Wtedy to nowy serial miał skupiać się na postaci Buda granego przez Davida Faustino. Dzisiaj sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana, a Katey Sagal, czyli serialowa Peggy zapewnia nas, że cała czteroosobowa rodzinka wyraża chęć powrotu na stare śmieci. Zapytana o możliwość rebootu serialu twierdzi, że myślą raczej o jego kontynuacji. Bundy zniknęli nagle po 11 latach emisji w 1997 roku i nie mieli zbytnio możliwości pożegnania się z widzami. Na ten moment wygląda na to, że coś się kroi, ale nikt nie wie co, chociaż z pewnością nie będzie to nic dobrego. Sagal zobaczymy w nowej roli we wrześniu, kiedy to ponownie zagra u męża Kurta Suttera tym razem w serialu "The Bastard Executioner".

 

 


 

Netflix szykuje seriale w uniwersum Gwiezdnych wojen?

Taka właśnie plotka wyszła całkiem niedawno na jaw i automatycznie rozbudziła apetyty wiernych sympatyków sagi. Disney miałby porozumieć się z Netflixem i negocjować umowę aż na 3 aktorskie seriale umiejscowione w świecie Gwiezdnych wojen. Naturalnie nie znamy chociażby szczątków tej umowy, w tym potencjalnych materiałów na te seriale, ale zważywszy na rozmach netflixowej platformy moglibyśmy oczekiwać czegoś naprawdę wyjątkowego. Chcąc jednak przyoszczędzić spekuluje się, że Disney mógłby użyczyć nawet scenografii stworzonej specjalnie na potrzeby kinowych przebojów. Jak zwykle musimy czekać na potwierdzenie tych plotek i miejmy nadzieję, że długo to nie zajmie.

 

 


 

Krótka piłka

 

- Piąta Epoka lodowcowa z datą premiery. Film noszący teraz tytuł "Ice Age: Collision Course" pojawi się w kinach 22 lipca 2016 roku.

 

- Affleck ze swoją trylogią Batmana. Współpraca Afflecka z Warner Bros. układa się na tyle wyśmienicie, że studio chce go widzieć w nowej trylogii o Batmanie mimo, że jak do tej pory nie zapowiedziano oficjalnie nawet jednego samodzielnego filmu z nim w roli głównej. Aktor miałby pozostawać w roli co najmniej 10 lat.

 

- Charlize Theron nic nie wie o sequelu Mad Maxa. Druga część miała zyskać podtytuł "Wasteland" i posiadać już gotowy scenariusz według George'a Millera, ale najwyraźniej nie wszystko idzie tak błyskawicznie jak mogłoby się wydawać albo Furiosy w sequelu nie zobaczymy.

 

- Kolejny remake "Koszmaru z ulicy wiązów". Zaledwie 5 lat po pierwszym remake'u New Line Cinema uznało, że lepiej zrobić kolejny niż bawić się w sequel.

 

- Colin Farrell w prequelu Harry'ego Pottera. Aktor wcieli się w rolę czarodzieja w "Fantastic Beasts and Where to Find Them" i zagra u boku Eddiego Redmayne'a w filmie dziejącym sie 70 lat przed erą Pottera.

 

- Tom Cruise uwielbia kontynuacje. Najpierw zagra w "Mission Impossible 6", do którego zdjęcia rozpoczną się za rok, a nie wyklucza, że dojdzie do filmu "Edge of Tomorrow 2", którego pierwsza część stała się nieoczekiwanym kasowym przebojem.

 

- Będzie nowy Stuart, będzie Kruk. Wieści z placu boju remake'ów ciąg dalszy. "Stuart malutki" najwyraźniej doczeka się nowej wersji w stylu filmu z 1999 roku, czyli CGI plus żywi aktorzy. Z kolei "Kruk" po masie kłopotów, jakie napotkał na swojej drodze i ogłoszeniu nawet bankructwa studia, cały czas może powstać, a producenci dalej patrzą na projekt optymistycznie, choć mało kto już w niego wierzy.

 

- Tatum jest Gambitem. Channing Tatum oficjalnie podpisał umowę, na mocy której wcieli się w postać Gambita w spinoffie serii X-Men zaplanowanym na październik 2016 roku.

 

- Mark Hamill ponownie Jokerem. Tym razem aktor podłoży głos swojej charakterystycznej postaci w animowanym filmie na podstawie legendarnego "Batman: Killing Joke".

 

- Sherlock Holmes 3 żyje. Jeżeli ktoś wątpił w domykający trylogię film to Guy Ritchie uspokaja: scenariusz trzeciej części właśnie się pisze i będzie lepszy od dwóch poprzednich.

 

- Kraven The Hunter wrogiem Spider-Mana. To na razie plotka, ale słynny łowca byłby z pewnością ciekawą opcją dla nastoletniego Człowieka-pająka. Co do filmu to pajączek miałby mieć aż 3 kostiumy - klasyczny, własnej roboty oraz Iron Spider.

 

- Trzeci sezon "Detektywa" możliwy. Drugi sezon spotkał się ze sporą ilością narzekania, a Michael Lombardo z HBO broni go twierdząc, że zakończenie wszystko nam wynagrodzi. Ostatni odcinek 2 sezonu już jutro, a ponoć trwają obecnie rozmowy na temat kolejnej serii. Z sentymentu sezon obejrzała także stara dwójka i oto ich reakcja:

 

 


 

W zwiastunach czeka na was między innymi wyprawa na Everest i w głąb chilijskiej kopalni z Antonio Banderasem. Jolie z Pittem znowu się zakochają, Vin Diesel ponarzeka na nieśmiertelność, a na koniec 2 trailery wprowadzające trochę niepokoju. Dla każdego coś miłego. 

 

 

 

 

 

 

 

 

Radosław Wasilewski Strona autora
Swoją grową inicjację zacząłem dosyć późno, bo dopiero od pierwszego PlayStation. Potem pasja przeszła w filmy i choć teraz mniej czasu na przyjemności to staram się zachować proporcje. Na PPE pamiętam pierwszych fanbojów, więc było to dawno temu.
cropper