Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Roger Żochowski | 02.07.2021, 22:30

Statek Bowsera to jeden z najdroższych, ale jednocześnie jeden z najlepszych zestawów jakie stworzono w serii Lego Mario. I co najlepsze - spodoba się również osobom, które za dotychczasowym designem tej serii klocków nie przepadali. 

Zacznijmy od tego, że zabawa ze składaniem może potrwać nawet kilka godzin, bo jest to naprawdę duży i skomplikowany zestaw, który finalnie oferuje wiele ciekawych mechanizmów. Całość składa się z 1152 elementów (13 torebek z klockami), a w pudełku znajdziemy nawet specjalny klocek, który pozwala łatwo i szybko odpinać od siebie części w przypadku pomyłki.

Dalsza część tekstu pod wideo

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Sterowiec po złożeniu ma około 30cm wysokości, 35cm długości i 19cm szerokości.

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Po odpięciu dwóch platform na burtach można go również rozłożyć wzdłuż otwierając nowe interaktywne elementy i całe wnętrze, co przyznam robi na żywo naprawdę spore wrażenie. 

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Sterowiec zapewne doskonale będą kojarzyli fani gier z Mario. Latające fortece używane przez Oddział Koopa pojawiały się w wielu grach, a swój debiut zaliczyły w Super Mario Bros. 3. Na podstawie tego poziomu stworzono też choćby trasę w serii Mario Kart. Często sterowiec służył Bowserowi do porywania i przetrzymywania księżniczki Peach, ale tej akurat w zestawie nie znajdziemy. Warto za to zauważyć, że mimo dodania do zestawu kilku przeciwników, to cały statek jest tutaj bossem, którego trzeba pokonać.

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Biom zawiera zupełnie nową rurę startową, która nawet grając jedną postacią, bez trybu kooperacji Mario & Luigi, daje nam na ukończenie poziomu 90, a nie 60 sekund. W tym wypadku granie w co-opie nie wydłuża jednak czasu do 120 sekund. Rura dodatkowo zbudowana została na specjalnych zawiasach, aby imitować armatę. Po wystartowaniu z głośników poleci zupełnie nowy motyw muzyczny z Super Mario Bros. 3. W zestawie nie ma za to flagi kończącej etap, którą oczywiście znajdziemy w zestawach startowych z interaktywnymi figurkami Mario bądź Luigim.

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Po złożeniu całej konstrukcji, która doskonale prezentuje się na półce, widać o jak dużo detali zadbali projektanci zestawu. Na statku znajduje się kilka armat zamykanych klapkami z wizerunkiem Bowsera. Na dziobie z kolei znajdziemy fantastycznie wykonaną, złożoną z wielu ciekawych klocków ogromną twarz największego przeciwnika Mario.

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Jej ruchomą wersję w mniejszej skali znajdziemy też na rufie, a sterowiec zachwyca też takimi elementami jak przymocowane latarnie, zdobienia, ruchoma rufa, obracane platformy na masztach oraz dwa duże śmigła. 

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Jak wspomniałem cała konstrukcja statku jest zbudowana na specjalnych zawiasach, znanych też z zestawów LEGO Technics. Dzięki temu sterowiec rozkłada się na dwie strony niczym skrzynka na narzędzia. Trzeba jednak przy tym trochę uważać, by nie odpadły jakieś ruchome części, których jest dużo. Cała mechanika rozkładania działa bez zarzutu, konstrukcja nie rozpada się przy tej opcji w dłoniach. 

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Aby ukończyć etap i "pokonać" sterowiec musimy wykonać kilka kroków. Zabawę możemy zacząć od rozłożenia statku w tryb rejsu (wystarczy odpiąć dwie łączące statek platformy), wówczas pod pokładu wyjedzie ręką Bowsera. Ułatwia to znacznie zabawę, bo w złożonej wersji jest po prostu bardzo ciasno i niewygodnie. Warto zaatakować najpierw czarodzieja Kameka, nowego wroga w serii, który lata na miotle.

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Kamek po raz pierwszy pojawił się w Super Mario World 2: Yoshi's Island jako jeden z głównych antagonistów w grze. W LEGO Mario wykonano go dość przeciętnie. Okulary i ruszający się kapelusz przypominają oczywiście ikonicznego wroga, ale już reszta ciała mogłaby bardziej czerpać z pierwowzoru.

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Po przewróceniu Kameka i pokonaniu go (musimy zeskanować klocek ukryty na jego spodzie cztery razy, czemu towarzyszy na koniec magiczny dźwięk) trzeba przymocować figurkę do jego różdżki, na której również znajduje się skanowalny klocek. Możemy chwilę na niej polatać (towarzyszy temu charakterystyczny, pierdzący dźwięk) zbierając monetki. 

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Następnie możemy zająć się przednim masztem. Aby go powalić musimy uderzyć figurką w brązową zapadnię, która wybije do góry konstrukcję i odsłoni kolejny skanowalny klocek, w który trzeba uderzyć 8 razy.

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Po drodze możemy też załatwić pirata Goombę. Trzeba mu najpierw strącić kapelusz, aby otworzyć klocek do zeskanowania. Standardowo tacy przeciwnicy nie są wymagający, więc jedno uderzenie wystarczy. Warto zauważyć, że klocek odpowiedzialny za nogi przedstawia Goombę w pozie chodzącej, nie stojącej, jak to było w pierwszych zestawach z Mario.

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Na tyłach statku ukryty jest również blok POW, który uderzony (fajny dźwięk eksplozji) pozwoli wyrzucić do góry kryjącego się w kajutach Rocky Wrencha (aby go pokonać uderzamy w jego plecy trzy razy).

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Kajuty kryją kolejny, skanowalny klocek oraz kolejny bardzo udany szczegół - obracany ster statku. Jeśli wsadzimy w miejsce Rocky Wrencha figurkę Mario lub Luigiego i złożymy statek przejdziemy w tryb lataniach. Gdy złapiemy statek w dwie ręce i zaczniemy nim poruszać zdobędziemy kolejne monety.

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Czas jednak na finał. W kajucie znajduje się szara wajcha, którą musimy przestawić, aby na tyłach statku przesunęła się głowa Bowsera i odkryła kolejny skanowalny klocek. Tutaj trzeba już po nim trochę poskakać, bo aby dokończyć żywota sterowca potrzeba aż 12 uderzeń. 

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Lego Mario Sterowiec Bowsera - recenzja. Zdecydowanie najlepszy zestaw z serii Lego Mario!

Kwota 449,99 złotych, jaką zapłacimy za ten zestaw jest wysoka, ale nawet jak nie jesteście fanami stylistyki Lego Mario, biom zachwyca designem i stonowaną, ale spójną kolorystyką. To zdecydowanie mój ulubiony zestaw z Lego Mario, choć paradoksalnie jeśli chodzi o kreatywność w tworzeniu plansz, to nie ma tu zbyt wielu opcji zmian. W zestawie nie dostajemy też dodatkowych platform i łączników do tworzenia unikalnych etapów.

Niemniej jednak jako zwieńczenie zbudowanego również w oparciu o inne zestawy poziomu jest to znakomita opcja i pozwala na pewną nieliniowość z rozprawianiu się z kolejnymi elementami sterowca.

Przypominam, że nowe zestawy z Luigim zadebiutują 1 sierpnia, ale już teraz można składać zamówienia. 

Recenzje zestawu startowego z Luigim znajdziecie tutaj

Roger Żochowski Strona autora
Przygodę z grami zaczynał w osiedlowym salonie, bijąc rekordy w Moon Patrol, ale miłością do konsol zaraziły go Rambo, Ruskie jajka, Pegasus, MegaDrive i PlayStation. O grach pisze od 2003 roku, o filmach i serialach od 2010. Redaktor naczelny PPE.pl i PSX Extreme. Prywatnie tata dwójki szkrabów, miłośnik górskich wspinaczek, powieści Murakamiego, filmów Denisa Villeneuve'a, piłki nożnej, azjatyckiej kinematografii, jRPG, wyścigów i horrorów. Final Fantasy VII to jego gra życia, a Blade Runner - film wszechczasów. 
cropper