Jaki smartfon kupić do 6000 zł - spoglądamy na flagowce

Jaki smartfon kupić do 6000 zł - spoglądamy na flagowce

Maciej Zabłocki | 01.06.2021, 22:40

W dzisiejszym rankingu omówimy najciekawsze smartfony flagowe, czyli topowe modele oferowane przez największych producentów. Górna granica naszego budżetu w tym zestawieniu to 6000 zł. W takiej kwocie można kupić już dosłownie wszystko. Tak jak poprzednio, zebrałem pięć najciekawszych modeli, które pokrótce omówimy.

W zestawieniu modeli flagowych bierzemy pod uwagę dosłownie każdy element. Nie próbujemy wybierać smartfonów na siłę, koncentrujemy się na optymalnym doborze najważniejszych składowych. Konsument zdecydowany na zakup telefonu do 6000 zł zazwyczaj jest albo bardzo świadomym użytkownikiem, albo klientem, który chciałby mieć sprawdzone urządzenie biznesowe lub najlepsze, co tylko można dzisiaj dostać. Niektórzy mają takie potrzeby i nic z tym nie zrobimy. Liczy się znakomity aparat, długi czas pracy na baterii, znakomity wyświetlacz, mnóstwo funkcji dodatkowych czy prestiż, bo nie możemy o tym zapominać. Jeśli nie chcecie wydawać takich pieniędzy na smartfon, sprawdźcie poprzednie rankingi. Do 1000 zł, do 1500 zł oraz do 2500 zł. Na pewno znajdziecie coś dla siebie! 

Dalsza część tekstu pod wideo

My natomiast przejdziemy do początku zestawienia. Tak jak wspomnieliśmy we wstępie, wybraliśmy pięć najciekawszych modeli opartych na Androidzie, bo iPhone rządzi się swoimi prawami, ale na końcu napiszemy krótkie podsumowanie telefonu ze stajni Apple, który kosztuje ok. 6000 zł i jest najlepszym, co na ten moment nadgryzione jabłko ma w swojej ofercie. Wybór systemu operacyjnego to jedno, ale znaczenie mają też inne elementy, jak choćby prostota i wygoda obsługi telefonu. 

5. Samsung Galaxy Z Fold2 5G

W temacie rozkładanych smartfonów nie ma zbyt wielkiego wyboru, ale w kwocie do 6000 zł możecie dzisiaj kupić najnowszego, składanego Samsunga Galaxy Z Fold2. To atrakcyjny, dobrze skonstruowany smartfon z bardzo dobrą specyfikacją. Jego największą zaletą są oczywiście dwa wyświetlacze. Ten mniejszy, 6,2" wykonano w technologii AMOLED i zaaplikowano rozdzielczość 2260x816. Ten większy w środku ma 7,6", wspiera technologię Dynamic AMOLED x2 i oferuje rozdzielczość 2208x1768p. Obydwa ekrany są 60 Hz. 

Jaki smartfon kupić do 6000 zł - spoglądamy na flagowce

Smartfon wyposażono w ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 865+ o taktowaniu max. 3,09 GHz, do tego 12 GB pamięci RAM i 256 GB miejsca na dane użytkownika. Aparat nie jest może szczególnie zachwycający, bo składa się z trzech 12 mpix obiektywów, ale potrafi dostarczyć ładne zdjęcia. Bateria ma pojemność tylko 4500 mAh, co oznacza, że przy tych parametrach smartfona będziemy musieli ją dosyć często doładowywać. Jest wsparcie dla WiFi 6, Bluetooth 5.0, ale zabrakło certyfikatu IP68. Ładowanie osiąga maksymalnie 25W, co w tym przedziale cenowym nie zachwyca, ale jest w zupełności wystarczające, by urządzenie do pełna naładować w mniej niż godzinę. Dla fanów nowości i nieco innych rozwiązań taki składany Samsung może być bardzo interesującym wyborem. 

4. ASUS ROG 5

Gracze powinni spojrzeć w kierunku najnowszego smartfona od ASUSa. Model ROG 5 wyposażono w aż 16 GB pamięci RAM i 256 GB pojemności na dane użytkownika. Do tego rewelacyjny, 144 Hz, 6,8" wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 2448x1080p. Zachwyca także pojemność baterii - aż 6000 mAh. To urządzenie skrojone dla graczy, oczekujących maksymalnej wydajności i długości zabawy. Dlatego ASUS wewnątrz zamieścił ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 888 rozpędzający się do 2,84 GHz wsparty układem graficznym Adreno 660. 

Jaki smartfon kupić do 6000 zł - spoglądamy na flagowce

Nie brakuje wsparcia dla 5G, 300 Hz częstotliwości próbkowania czułości dotyku i dwóch, symetrycznych głośników stereo wykorzystujących 7-magnesów każdy, co daje niespotykaną dotąd jakość dźwięku. Producent zadbał też o bardzo przemyślany, konkretny system chłodzenia, który względem "klasycznych" flagowców obniża temperaturę układu nawet o 15 stopni. Do tego nie zabrakło 64 mpix aparatu głównego o całkiem niezłych możliwościach, wspartego 13 mpix obiektywem ultraszerokokątnym i 5 mpix oczkiem makro. Jest pełna obsługa WiFi 6 i Bluetooth 5.2 oraz 65W, bardzo szybkie ładowanie. To urządzenie dedykowane dla graczy, ale w swojej klasie absolutnie bezkompromisowe. Kosztuje dzisiaj ok. 4500 zł bez żadnych promocji. 

3. Huawei Mate 40 Pro 5G

Na trzecim miejscu postanowiłem umieścić smartfon Huawei, który w swojej klasie ma jedne z najlepszych aparatów na rynku. Potrafi zrobić doskonałe zdjęcia zarówno za dnia, jak i w nocy i to nie tylko głównymi, tylnymi obiektywami, ale także dwoma przednimi. Dzięki temu warto zwrócić na niego uwagę. Ma piękny design, wyposażony został w bezkompromisowy, ośmiordzeniowy procesor Huawei Kirin 9000 i niesamowity, najpotężniejszy w historii firmy układ graficzny Mali G78 MP24 wyposażoną w aż 24 rdzenie. Nie brakuje 8 GB pamięci RAM i 256 GB miejsca na dane użytkownika, certyfikatu IP68, oraz obsługi WiFi 6 i Bluetooth 5.2. 

Jaki smartfon kupić do 6000 zł - spoglądamy na flagowce

Huawei Mate 40 Pro wyposażono w zaokrąglony pod kątem 88 stopni, 6,8" wyświetlacz OLED ze wsparciem dla 90 Hz odświeżania i obsługą rozdzielczości 2772x1344p. Są też rewelacyjne głośniki stereo i bateria o pojemności 4400 mAh, która wystarcza na zaskakujące półtora do dwóch dni pracy. Huawei do tej pory nie wspiera oficjalnie usług Google, ale pracuje już nad własnym, lepszym systemem operacyjnym. Na ten moment możecie skorzystać ze specjalnych wyszukiwarek i repozytorium aplikacji Huawei o nazwie AppGallery, gdzie znajdziecie wszystkie najważniejsze appki od największych dostawców. Nie ma zatem tego złego. Mate 40 Pro kosztuje dzisiaj ok. 5399 zł i warto go rozważyć, choćby dla tych genialnych zdjęć z 50 mpix, głównego obiektywu. Więcej informacji znajdziecie w naszym teście.

2. Xiaomi Mi 11 Ultra

Ten telefon jest dosłownie bezkompromisowy. Kosztuje 5699 zł i zaskakuje szczególnie designem i budową tylnej wyspy z aparatami. Jako jedyny na rynku oferuje cyfrowe, 120-krotne zbliżenie. Zachwyca 50 mpix główny obiektyw wspierany przez 48 mpix oczko szerokokątne i 48 mpix teleobiektyw. W środku znajdziecie najnowszy, najszybszy ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 888 o taktowaniu max. 2,84 GHz. Do tego 12GB pamięci RAM, układ graficzny Adreno 660 i 256GB wbudowanego miejsca na dane użytkownika. Nie brakuje też genialnego wyświetlacza AMOLED o przekątnej 6,84", rozdzielczości 3200x1440p i 120 Hz odświeżaniu, wspierającego technologię HDR10+. 

Jaki smartfon kupić do 6000 zł - spoglądamy na flagowce

Ten telefon ma wszystko, czego użytkownik mógłby oczekiwać po słuchawce z Androidem. Jest bardzo mocnym konkurentem dla Galaxy S21 Ultra, ale jest też nieco droższy i większy, a wyspa z aparatami bardzo odstaje od obudowy, przez co przegrał walkę o najwyższy stopień podium. Bateria, podobnie jak u konkurenta, ma 5000 mAh. Ekran chroniony jest przez bardzo twarde szkło Corning Gorilla Glass Victus. Nie brakuje nagrywania w 8K/24 fps, optycznej stabilizacji obrazu czy wsparcia dla 5G, WiFi 6 i Bluetooth 5.2. Na pokładzie znalazł się najnowszy Android 11 ze świetną nakładką MIUI 12. Producent dodał też znakomite głośniki stereo marki Harman Kardon i postarał się o certyfikat IP68, do tego ekran wspiera Dolby Vision i oferuje najwyższy na świecie kontrast - aż 5000000:1. W zestawie znajdziecie też 67W ładowarkę, która Mi 11 Ultra naładuje do pełna w 36 minut. Niesamowite urządzenie.

1. Samsung Galaxy S21 Ultra

Na pierwszym miejscu tego zestawienia nie mógł znaleźć się żaden inny smartfon. Najnowszy Samsung Galaxy S21 Ultra ma wszystko, czego moglibyśmy oczekiwać po najnowocześniejszym, najbardziej dopasionym technicznie smartfonie z Androidem. Chętnych odsyłamy do naszej recenzji, a tutaj skoncentrujemy się na specyfikacji technicznej i ogólnych możliwościach urządzenia. Smartfon można akurat kupić w okazyjnej promocji za 4749 zł, ale regularnie kosztuje on ok. 5299 zł. 

Jaki smartfon kupić do 6000 zł - spoglądamy na flagowce

Telefon wyposażono w rewelacyjny, ośmiordzeniowy procesor Samsung Exynos 2100G taktowany z prędkością 2,90 GHz. Do tego układ graficzny Mali-G78 MP11 o potężnej mocy, który bez problemu radzi sobie z każdą, nawet najbardziej wymagającą produkcją mobilną. W środku znajdziemy też powalające 12GB pamięci RAM, które nie sposób czymkolwiek wypełnić. Setki aplikacji, otwartych kart w przeglądarce i odpalonych gier nie są w stanie zdusić tego smartfona, co wszyscy właściciele powinni szczególnie docenić. Wyświetlacz to absolutny top w swojej klasie - rozdzielczość aż 3200x1440p, piękny 6,8" AMOLED o 120 Hz odświeżaniu, co w rezultacie oferuje powalające zagęszczenie pikseli na cal - 516 ppi. Wbudowane 256 GB pamięci możemy rozszerzyć za pomocą kart microSD o pojemności do 1TB. 

Bateria o pojemności 5000 mAh wystarcza na pełny dzień pracy z włączonymi wszystkimi bajerami, chociaż czasem potrzebny będzie powerbank czy gniazdko elektryczne już późnym wieczorem. Wystarczy jednak dostosować rozdzielczość ekranu lub zrezygnować ze znakomitych 120 Hz na rzecz standardowych 60, by ogniwo pozwoliło na dwa dni pracy, a z trybem ultraoszczędzania energii w trybie czuwania S21 Ultra wytrzyma nawet okrągły miesiąc. Całości dopełniają rewelacyjne, najlepsze pośród smartfonów z Androidem, aparaty. Główny o wielkości 108 mpix, do tego 10 mpix teleobiektyw, 12 mpix szerokokątny i jeszcze jeden, 10 mpix teleobiektyw wykorzystywany do uzyskania większego zbliżenia optycznego (10x). Nie brakuje certyfikatu IP68 i najnowszego Androida 11 oraz genialnej nakładki Samsung OneUI 3.1. 

iPhone 12 Pro Max

Na samym końcu musimy wskazać iPhone'a 12 Pro Max, który jest najlepszym iPhonem, jaki Apple kiedykolwiek stworzyło. Piekielnie szybki, wbudowany procesor Apple A14 Bionic 5G doskonale radzi sobie z dosłownie każdym zadaniem. Do tego 6GB pamięci RAM, która w systemie iOS jest zupełnie inaczej wykorzystywana, dzięki czemu taka ilość w zupełności wystarcza nawet do bardzo obciążających zadań. Wewnątrz czipu A14 Bionic ukryto układ graficzny, który fantastycznie radzi sobie ze wszystkimi grami czy aplikacjami. Nie sposób na cokolwiek narzekać. Już niebawem zadebiutuje kolejna odsłona systemu iOS z numerkiem 15, a sam telefon w codziennym użytkowaniu spisuje się tak dobrze, że przy wskazanym budżecie (wersja 128GB kosztuje 5699 zł) warto rozważyć jego zakup. 

Jaki smartfon kupić do 6000 zł - spoglądamy na flagowce

iPhone 12 Pro Max wyposażono w 60 Hz, OLEDowy wyświetlacz Super Retina XDR o przekątnej 6,7" i rozdzielczości 2778x1284 piksele. Daje to wysokie 457 ppi. Telefon wyposażono w specjalną ochronę ekranu dedykowaną warstwą nanoceramicznych kryształów zwaną Ceramic Shield, która przez Apple reklamowana jest jako twardsza od jakiegokolwiek innego szkła użytego w smartfonie. Do tego pełna ochrona przed wodą i pyłem za sprawą certyfikatu IP68. Nie brakuje innowacyjnych rozwiązań jak skaner LiDAR czy dużej baterii o pojemności 3687 mAh, która bez problemu wystarcza na dwa dni pracy.

Do tego zestaw trzech genialnych aparatów - główny, 12 mpix z matrycą Sony IMX603, 12 mpix teleobiektywu i 12 mpix obiektywu szerokokątnego, które pod względem ilości megapikseli nie robią może wrażenia, ale zdjęcia potrafią dosłownie wywalić z kapci. Urządzenie nagrywa w rozdzielczości 4K i 60 klatkach i oferuje rewelacyjną stabilizacje obrazu, do tego najlepszy w smartfonach tryb nocny i doskonałe zdjęcia portretowe, szczególnie w ciągu dnia. Miłośnikom Apple nie trzeba tego telefonu przedstawiać, ale właściciele nawet najlepszych słuchawek na Androidzie powinni kiedyś przetestować iPhone'a 12. W tym budżecie trudno o coś lepszego i chociaż powyższy tekst brzmi jak laurka nadgryzionego jabłka, to wcale nią nie jest. Najnowszy iPhone jest po prostu piekielnie dobrym urządzeniem.

Maciej Zabłocki Strona autora
Swoją przygodę z recenzowaniem gier rozpoczął w 2005 roku. Z wykształcenia dziennikarz, ale zawodowo pracujący też w marketingu. Na PPE odpowiada głównie za testy sprzętów i dział tech. Gatunkowo uwielbia RPG, strategie i wyścigi. Uzależniony od codziennego czytania newsów i oglądania konferencji.
cropper